Konkursy #teamLOVI (376 Wątki)
Weź udział w konkursie, w którym do wygrania czeka aż 10 laktatorów elektrycznych Expert i poduszek do karmienia Sango Trade oraz 50 laktatorów ręcznych Expert. Zadanie konkursowe: Napisz, dlaczego to Ty powinnaś od nas otrzymać laktator Expert. Pamiętajcie, aby w systemie zostawić swoje pełne dane adresowe, zgłoszenia bez adresu nie będą brane pod uwagę.
2018-11-14 07:08
Witam! Dlaczego chciałabym wygrać laktator Lovi Expert? 31 sierpnia urodziłam synka właśnie przez CC . Całą ciążę chodzilam z myślą o porodzie siłami natury aż tu bach! W ostatnim tygodniu ciąży skoki cisnienia zagrażające dziecku i mnie. Pobyt w szpitalu i próby regulowania ciśnienia lekami niestety nieudane chociaż do końca tliła się nadzieja na poród sn. Niestety gwałtowne skoki ciśnienia uniemożliwiły taki poród i w ciągu godziny została podjęta decyzja o CC. Urodziłam zdrowego i silnego chłopaka (4660 gram) Niestety stres i ból po CC odbił się również na laktacji. Dodatkowo syn w drugiej dobie dostał żółtaczki i trafił do inkubatora na fototerapię. Tu z pomocą przyszedł pożyczony laktator Lovi Prolactis. Rozkręcił laktację a syn mógł spokojnie leżeć pod lampami. Co dwie godziny czekało na niego odciągnięte mleko mamy. Dzięki temu po tygodniu mogliśmy wyjść do domku. Teraz żeby móc gdzieś wyjść zmuszona jestem znowu pożyczać laktator a to nie lada wyzwanie. Mój mały już teraz 6kg głodomorek ma dość spore wymagania jeśli chodzi o ilość mleka mamy. Super byłoby dostać od Was taki prezent do mikołajkowej skarpety i móc cieszyć się dalej z mlecznej przygody już wspólnie z własnym laktatorem Lovi Expert
2018-11-14 04:39
Jestem w pierwszej (i mam nadzieję że nie ostatniej) ciąży ;) Wszystko wskazuje,że będę rodziła przez cesarskie cięcie. Moim marzeniem jest karmienie piersią i wzmacnianie odporności maluszka już od pierwszych dni. Przecież wiadomo,że pokarm mamusi to to co Misiaczki lubią najbardziej. Wiem, że bywa trudno z utrzymaniem pokarmu i mam nadzieję,że Państwa laktator pomorze mi w tym,aby karmić synka jak najdłużej.
2018-11-14 00:09
Witam Serdecznie , chyba jestem pierwszym mężczyzną wypowiadającym się na tym forum . Siostra namówiła mnie do udziału, gdyż Jestem ojcem rocznej Lenki ,a za niecałe dwa miesiące na Świat przyjdą moje trzy cudowne Skarby : Oliwka,Maja i Alex . Potrójne szczęście, rodzina martwi się, że nie damy rady . Powiem szczerze jest to wyzwanie , ale są to Nasze aniołki kochane. Laktator Lovi Expert chciałbym otrzymać , ponieważ bardzo Chciałbym pomóc żonie w opiece nad trojaczkami . Nasze potrójne szczęścia urodzą się poprzez cesarskie cięcie, jutro termin dokładny będziemy ustalać z lekarzem. Żona bardzo się boi porodu, ale chyba najbardziej problemów z karmieniem . Z starszą córką przeszła bardzo kretą drogę . Wklęsłe brodawki , zapalenie piersi , zastój i nawał pokarmu na przemian , dodatkowo silna depresja . Dzięki pomocy wielu ludzi , wspieraniu Jej na każdym kroku udało się wyjść na prostą . Córkę karmiła piersią 7 miesięcy. Teraz pojawi się na świecie trójka rodzeństwa. Żona martwi się że nie uda Jej się wykarmić trójki maluszków, a dla niej bardzo ważne jest karmienie piersią, by dać maluszkom wszystko co Najlepsze , by rosły i zdrowo się rozwijały, wraz z mlekiem odporności nabierały. W karmieniu pomóc może butelka by dzieci mogły jeść razem o stałej porze . Laktator znacznie nam w tym pomoże. Dzięki niemu ja jako dumny tatuś będę mógł pomóc. Dostaliśmy dar z nieba , nigdy bym się nie spodziewał, że w jednej chwili powitam na świecie trójkę swoich dzieci . Bliźniaki zdarzały się w naszej rodzinie . Trojaczki są pierwsze w naszej rodzinie . Martwię się o Swoją kobietę, jest uparta , wiem da radę, ale Chciał bym jak najbardziej pomóc Jej , by przejść przez całą drogę razem . Jedno dziecko sprawia , że mama jest zmęczona, teraz czekać w domu będzie w sumie czwórka. W naszej sytuacji laktator jest niezbędny i właśnie taki prezent chcę podarować żonie . Poetą nie jestem , tylko zwykłym facetem . Dodam jeszcze, że podziwiam wszystkie kobiety , które są lub nie długo zostaną mamami , żaden mężczyzn a nie dał by rady przejść przez te wszystkie trudne etapy : ciąża, poród, połóg i na dodatek opieką całą dobę nad nowonarodzonym szkrabem , w dodatku my sami często wam jeszcze utrudniamy. Pozdrawiam
2018-11-13 23:57
Witam! Jestem mamą dwójki wspaniałych dzieci. Miałam być mamą tylko i wyłącznie dwójki dzieci. Wychowanych na mm. Oboje karmiłam przez tydzień. Przerażona bólem piersi, pilnowaniem diety, brakiem możliwości wyjścia z domu na dłużej niż 3 godziny... Los chciał inaczej. Zadecydował za mnie i za męża. Za dwa miesiące mam termin porodu. Trzecia cersarka. Tym razem chcę spróbować. Tak bardzo nie chciałam tego dziecka... A teraz tak bardzo je kocham i chcę dać jej to co najlepsze. Poprzednie początki zapamiętałam jako koszmar. Poranione sutki, krew. Ból przy odciaganiu zwykłym ręcznym laktatorem. Nawet nie wiem czy to dobrze robiłam. Teraz musi być inaczej. Chciałabym wygrać elektryczny laktator. Będzie mi dużo łatwiej zacząć tym bardziej że w domu rośnie tylko o rok starszy i strasznie ciekawy świata mały brat. Pozdrawiam cieplutko! Ps. Jeżeli laktator jest tak dobry jak butelki, smoczki i kubki to muszę go mieć
2018-11-13 23:09
<3 Urodziłam 2 cudowne dziewczyny przez cc Naduni nie udało mi sie karmic pierssia ze względu na ciężki poród . Drugą corunie również rodzoną przez cc karmię już 18 miesięcy niestety nie mam laktatora ponieważ po pierwszym porodzie uparlam sie na karmienie piersia i nie dopuscilam do siebie myśli że można inaczej podawać moje pyszne mleczko <3 a teraz o nim marzę nie sądziłam że przyjdzie czas ze będę marzyć o laktatorze !!!!! Mimo że to juz 18 miesięcy to wiem że przygoda z karmieniem nie skończy sie tak szybko ! <3 ! Dodatkowo moje 2 siostry są w ciąży różnica porodów to 3 miesiące więc wiem doskonale ze laktator na pewno bedzie wykorzystany zgodnie z jego przeznaczeniem i wybawi nie JEDNA a 3 skromne duszyczki :*
2018-11-13 22:59
Nie długo zostanę młodą mamą i niestety nie mam zbyt dużego doświadczenia. Karmienie piersią wydaje sie być obce oraz mam przed nim wielkie obawy, ze może się coś nie udać. Chciałabym posiadać Laktator ponieważ martwię się, że moje dziecko nie bedzie potrafiło Na tyle samodzielnie ssać z piersi mleko matki bądź jest również obawa ze niestety nie będzie mleko lecieć. Posiadam wasze smoczki i byłoby bardzo mi miło posiadać wszystko od sprawdzonych i obdarzonych dobra opinia marka, która od lat służy najmniejszym.
2018-11-13 21:47
Wita się z wami mama 13-letniej panny oraz jeszcze nie narodzonego dzieciątka. Moja historia przedstawia się następująco: po raz pierwszy zostałam mamą jako niedoświadczona 21latka, dopiero wkraczająca w dorosłe życie. Wszystko działo się bardzo szybko, nie byłam przygotowana do nowej roli ani też specjalnie nie czułam do niej powołania, miłość pojawiła się później, z czasem. Ale od początku- córka przyszła na świat poprzez cesarskie cięcie. Pamiętam do dziś jak położna opisała mi moją córkę: "55cm, przystojna" :). Pomimo, iż nie uczęszczałam do szkoły rodzenia ( kto by się tym przejmował), pierwsze przystawienie jej do piersi poszło mi zdecydowanie gładko. A przynajmniej tak mi się wtedy wydawało. Pamiętam to uczucie, zupełnie nowe, intrygujące i rozczulające, kiedy dzieciątko wtulone w pierś mamy przymyka oczka. Jednak po kilku dniach zaczęły się schody. Zastój pokarmu, brak umiejętności odpowiedniego masażu, który udrożniłby przepływ mleka czy brak odpowiedniego laktatora, który mógłby wspomóc zmęczoną i obolałą młodą mamę doprowadziły do zapalenia piersi. Nie wiem do końca co było przyczyną, być może po troszę złożyło się na to wszystko, także poporodowy baby blues, szalone wahania nastrojów powodowane nową sytuacją oraz brak fachowej porady w dziedzinie karmienia malucha piersią. Dodatkową przeszkodą były wklęsłe brodawki. Zakończyło się pojawieniem się ropy i zakażeniem. Ogromny ból i stres. Stół operacyjny, skalpel i dren. A po wszystkim pozostał żal. Że nie podołałam zadaniu. Być może za szybko i zbyt łatwo się poddałam. Że nie będzie mi dane zbudować tej więzi z maleństwem. Dziś moja córka jest całym moim światem i nie wyobrażam sobie bez niej życia. Ja jestem o 13 lat starsza i spełnia się moje marzenie o drugim dziecku. Tak. Po ponad dwóch latach starań, wielkich nadziei i wielkich rozczarowań, było mi dane zobaczyć te dwie upragnione kreski na teście. Za mną półmetek mojej drugiej ciąży. A moje serce przepełnia radość, że pod nim rośnie nowe życie. Radość, która miesza się ze strachem, że przede mną kolejne takie wyzwanie. Tym bardziej, że znów czeka mnie cesarskie cięcie. Bo historia lubi się powtarzać. A co jeśli i tym razem nie podołam? Niczego nie pragnę bardziej niż doświadczyć tego jeszcze raz, tym razem pokonując trudności i ciesząc się naszą bliskością i wspólnymi chwilami. W Lovi cała moja nadzieja. Że pomoże mi w trudnych początkach pobudzić laktację, a w razie zastojów pokarmu usprawnić jego przepływ i nie dopuścić ponownie do takich problemów. Lovi Expert będzie mi gwarantował poczucie komfortu i bezpieczeństwa, aby szczęśliwie przejść drugi taki rozdział w moim życiu ❤
