Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Siateczka do podawania pokarmów

Data utworzenia : 2016-12-04 12:41 | Ostatni komentarz 2017-03-08 08:07

konto usunięte

4402 Odsłony
84 Komentarze

Witam. Czy ktoś ma taka siateczkę do pozowania pokarmów . Czy sprawdza sie, czy dziecko chętnie korzysta?

2017-01-07 13:43

Rotawirusa miała Julką co ja wtedy przeszłam ....... Wymiotowała ale leciała z niej fontanna , leciało z niej na dwa końce do szpitala jechaliśmy dwa razy ... raz dostała zastrzyk .... za godzinę jechaliśmy z powrotem bo już leciała przez ręce , odwodniła się , żyły zaczęły jej pękać nie mogli podłączyć kroplówki , aż w końcu wkuli się w głowę .... normalnie była tragedia . A kiedyś nie było szczepionki na rota ( albo ja nie wiedziałam że jest ) miała wtedy 10 miesięcy.... Teraz Hankę szczepiłam na rotawirusy od razu żeby nie było takiej powtórki ... Moja czekoladowym budyniem też się zajada . Galaretkę też lubi i nie tylko owocową ... drobiową też jadła i jej smakowała :) Ewelina jak policzki są czerwone, szkliste to zapewne jest to reakcja alergiczna być może na kaszkę a może zjadła jeszcze coś innego . Odstaw kaszkę zobaczysz czy zaczerwienienia znikną . Jak masz wapno to możesz jej podać. Ładną ma bluzeczkę :)) W ogóle śliczna dziewczynka :))

2017-01-07 13:30

Ewelina.Sz przeanalizuj co dawałaś jej co jedzenie 2-3 dni wstecz...Może nie koniecznie kaszka a jakiś owoc? coś nowego? Chociaż ja obstawiam ślinę ;)

2017-01-07 13:17

Darka wypieki sa ciągle, bez przerwy, nawet jak grzecznie siedzi, nie biega, no i poliki sa zimne. Akurat jest moja siostra i tez jest zdania ze to reakcja alergiczna, nie wiem na co:/ Narazie odstawie te kaszke, zobaczymy czy przejdzie.

2017-01-07 13:11

Moona24 u nas znowu w szpitalu była fest biegunka jak synek miał rotawirusa....matko jak on wtedy płakał jak robił tą kupę....a lekarz nie miał wątpliwości,od razu na oddział. Powiem mężowi o propozycji koziego mleka,znowu powie że wymyślam :P Ewelina.Sz synkowi po budyniu nic się nie działo.Uwielbia waniliowy,a nie mówiąc o czekoladowym! A galaretkę próbowałaś dać? Mój uwielbia! :) Fajnie że nie masz problemu z jajkami.Zawsze stres miałam ze będzie wymiotować.Taki uraz już miałam. Wiesz może sam budyń jej nie zaszkodził ale może coś się też złożyło na to że wymiotowała budyniem.Ja bym spróbowała jeszcze raz. A te wypieki na twarzy to wątpię że od kaszki są. A nie jest jej za ciepło?Niekiedy synek też miał takie wypieki ale to miał od śliny,podrażnione policzka.

2017-01-07 12:24

O widzisz, suoer masz z Hania. Moja nalesniki tez je bez problemu, a budyn juz jej zaszkodzil. Dziś zrobie jej kakao, zobaczymy czy wypije. A od dwóch dni je kaszke bananowo-brzoskwiniowa, i ma czerwone policzki, jak wypieki, myslicie ze to od kaszki? Byla tez na antybiotyku, Summamed, ale wczesniej go brala juz kilka razy i nie bylo żadnej reakcji alergicznej, ciagle cos u nas:/ Dodalam zdjecie, wiem ze to nie ten watek ale troche w temacie aktualnej dyskusji;)

2017-01-07 09:32

Ewelina miała skończony rok , jak pierwszy raz dostała budyń , serki , jogurty jadła wcześniej , naleśniki też i nic jej nie było , cytrusy dawałam po roczku . Ale mojej Hani wszystko smakuje , co bym jej ne dała to je . Nie wypiła tyk kakao coś jej nie posmakowało . Jajko dałam jej przed wakacjami . Na początku dawałam jej do zupki , potem już robiłam jajecznicę ,którą się zajada . Dobrze ,że Hania nie ma takich uczuleń jak Jula a bałam się strasznie , że też będzie taka sama alergiczna , ale na szczęście jak do tej pory ani razu nie dostała na nic uczulenia i oby tak zostało. Jula jak była mała to była wiecznie chora z jedna choroba się kończyła a druga zaczynała. Ale ze wszystkiego wyrosła.

2017-01-07 08:31

Moona a ile Hania miala jak dałaś jej budyń na krowim mleku? Bo ja swojej dalam jak miala rok i wymiotowala. Nie dawalam jej juz wiecej narazie. Jajka daje corce od wakacji i nic sie nie dzieje, chetnie je, nie wymiotuje. Raz bylo widac ze jest jej ciężko, ale za duzo naraz zjadła;) A od kiedy dawalas cytrusy? Bo moja nie chce jesc, wypluwa:/ ma prawie 14mcy. Moona siostrzenica niedawno tez zwymiotowala w szpitalu na IP, akurat szła lekarka i tez nie pozwoliła sprzatac tego siostrze, wziela ich bez kolejki. Zdarza sie, to tylko dzieci.

2017-01-06 23:52

Moja Julka była spokojna z Hanią też byłby problem iść . Spróbuj a nuż pomoże , zaszkodzić pewnie nie zaszkodzi tym bardziej,że Twój synek już je krowie mleko . Jaki wstyd to tylko dziecko. Raz moja Julka okropnie się zrzygała w szpitalu jak pojechaliśmy na wizytę , zarzygała tam całą podłogę na IP ,mała była nie miała jeszcze roku I jeszcze dostałam ochrzan od lekarki ,że chcę to posprzątać.