Nowe czy używane?

To ja kupiłam nowa hulajnogę za 45 zł która kosztuje ok 90. Nie trafiony prezent. Otworzyli tylko i nawet nie jeszilo dziecko na niej. Więc można znaleźć perełki i zaoszczędzić

U nas udało się wczoraj zakupić karuzele z tiny love za pol ceny, a uzywana tylko 5 miesiecy i w super stanie takze naprawde czasami mozna cos dorwac, ale wiadomo roznie bywa 

Monia chyba trzeba tak robic to będą mniej oszukiwać;)

U nas podobnie

Dlatego ja zawsze patrzę na opis. Niektórzy tak piszą :D

Powiem Wam że ja bardzo lubie jak ktoś tak pisze na vinted odrazu zgłaszam patrzę za parę h nie ma ogłoszenia :D także nie ma co oszukiwać 

Większość ubranek mamy nowe, ale duża część dostaliśmy w spadku od rodziny, niektóre wcale nie założone 😁 

Anita racja garnki itp to też oszustwo..bo płaci się nie wiadomo za coś co tyle nie kosztuje. Ale.ma się ta rzecz. A tu kasę zabiorą i nic nie masz

z tymi nowymi bez metki ;) to mi sie śmiać chce;) 

jak każdy inaczej to interpretuje dla mnie nowe bez metki to metka ucieta i odłozone do szafy ;) a czesto w opisie uprane założone kilka razy ale nowe;)