Zakupy (860 Wątki)

Nosidełko 0+

Data utworzenia : 2018-06-04 16:53 | Ostatni komentarz 2018-08-11 21:36

Konto usunięte

5872 Odsłony
65 Komentarze

Dziewczyny. Córeczka ma prawie 4 tygodnie. Jest strasznie przywiązana do mnie i uwielbia kiedy ją noszę przytuloną do piersi. Wiadomo, jest to jednak w ciagu dnia nieco uciążliwe, bo odstąpić jej nie mogę na krok (choć czasem uda jej się zasnąć:-)). Żeby np. zrobić w międzyczasie cokolwiek w domu pomyślałam zakupie nosidełka. O chuście nie myślałam, bo nie potrafię wiązać, a zawsze też wydawało mi się to skomplikowane. Znalazłam jednak na allegro nosidło zainspirowane chustą. Wrzucam link. Podpowiedzcie co myślicie. Czy będzie bezpieczne dla tak małego dziecka? Córeczka tydzień temu była ważona i ważyła 3780 g więc wagowo się nadaje, ale czy takie nosidła są bezpieczne dla kręgosłupa? http://allegro.pl/chicco-nosidelko-boppy-comfyfit-0-grey-0707994947-i7378998160.html

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 9

Sortowanie:

2018-06-15 21:40

Również dla takich maluszków polecam chusty, a dla trochę starszych nadal chusty lub jak ktoś nie chce to polecam nosidła, są super, wybór jest duży, trzeba tylko wybrać odpowiednie i poprawnie je zakładać.

2018-06-15 18:05

Aleksandra91 - w samolocie idealna dla maluszka byłaby chusta kółkowa, którą mota się mega szybko. Wystarczy odpowiednią ilość materiału włożyć pod pupę dziecka. Serio,warto nosić w chuście <3 \ Te dziewczyny które się obawiacie, wejdzie na stronę - http://clauwi.pl/doradcy - poszukajcie doradcy ze swojej okolicy, umówcie się na wizytę (przy zapisie powiedzcie że nie macie chusty, a doradca nawet może pożyczyć którąś ze swoich <3 ) Najpierw ćwiczycie na lalce, a po którymś razie na własnym dziecku. Więc bez obaw < :) Taka konsultacja nie kosztuje majątek bo od 100 zł, nawet za 3 godziny pracy doradcy :) Powiem na własnym przykładzie, Iga miała zalecone szerokie pieluchowanie. Dzięki noszeniu w chuście bioderka doszły do siebie i wszystko jest w porządku :) <3 <3 <3 Z chusty są same korzyści! <3 :)

2018-06-15 18:00

Agnieszka, to nosidło nie będzie dobre. Dzieciątko jeszcze nie usiadło, a nosidła przeznaczone są dla dzieci siedzących. Nawet te które potocznie. Nosidło które umożliwia noszenie dziecka z przodu jest złe. jest totalnie na nie. Dziecko wisi, miednica i biodra nie jet w naturalnej pozycji "na żabkę", a pupa i plecki nie są ułożone w literkę C. Nawet polecana tula ftg z "ruchomym" pasem nie jest odpowiednia, lepiej kupić chustę.. Można kupić zwykłą tkaną z drugiej ręki, już od nawet za 50 zł czy 30 (te które były dostępne w Lidlu). Pisałaś że jesteś ze Śląska. Mam namiar na super dziewczynę, doradcę.. może dojedzie do Ciebie bądź poleci kogoś/ doradcę który mieszka bliżej. Sama myślałam że wiązanie chusty to czarna magia, ale nie jest tak źle. Zaczynałam od kółkowej. Chusta jest super <3 Długą tkaną mamy z Le Pampuch, miła mięciutka.. i często ratuje mi tyłek, kiedy Iga nie chce spać. Zamotana usypia w ciągu 5 minut, czując ciepło, bicie serca i mój zapach. Z czystym sumieniem polecam chustowanie <3

2018-06-15 16:46

Agnieszka co masz za chuste tkana czy elastyczna, o jakiej gramaturze?

2018-06-15 16:42

W sumie ja bym mogła wprowadzić motanie w życie bo zaraz po porodzie nie wskazane bo sam poród już obciąża mocno organizm i trzeba trochę dojść do siebie ale teraz jestem już 3 tygodnie po i powoli mogę tylko ta bawełniana chusta chyba jest na teraz za ciepłą. Mąż raz próbował zamotac ale jak zobaczył ze mały cały zgrzany to odpuścił po chwili...

2018-06-15 15:56

Wierzcie mi, motanie się w samolocie było awykonalne! Nosidło genialne! Tylko dzidziuś musi do niego dorosnąć, nie można mieć wszystkiego na raz. Strach motania cały czas mnie przeraża , więc kocham moje nosidło!

2018-06-14 21:04

Na pewno dziecko trzeba pomału i stopniowo przyzwyczajać, niektóre dzieci od razu akceptują chusty i nosidła, inne potrzebują trochą czasu.

2018-06-14 17:41

Agnieszka nie ma opcji zeby mala wypadla. Naprawde warto sprobowac. I radzilabym sprobwoac przed rozpoczeciem 3 miesiaca przez mala. Ja wiazalam sie chusta elastyczna jak mala miala miesiac. Pozniej odpuscilam wiazanie bo bylo zimno na dworze. Przyszly te lutowe straszme mrozy. I jak chcialam sie wiazac tkana to mala krzxzala i nie chciala. I dopiero jak kolo t miraiaca udalo mi sie jak zawiazac. Jak gadalam z doradca to 3 ,4 miesiax jest najgorszym do uczenia sie bo wtedy czesto dzieci nie chca byc motane.

Strona: 1 .. 3 4 5 6 7 .. 9

Pokaż: 8 16 24