Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (894 Wątki)

Gryzak

Data utworzenia : 2013-10-28 20:40 | Ostatni komentarz 2017-02-25 00:06

SamantKa

17072 Odsłony
259 Komentarze

Ząbkujemy więc chcemy poznać Wasze typy - wodny, elastyczny czy gumowy? W formie smoczka czy do trzymania w rączce?

2017-02-03 13:06

Pierwsze słyszę, aby sadzać dziecko niesamodzielnie siedzące do krzesełka.

2017-02-03 12:37

MAM no właśnie :/ ja nie mogłam się przemóc w ogóle , dlatego tyle zwlekaliśmy aż w końcu kupiłam takie bardziej zbite te chrupki fajnie pakowane w dużym opakowaniu są cztery mniejsze Angelina albo Teddy (one są delikatnie smakowe, ale zawierają tylko naturalne i ekologiczne składniki) dopiero ze dwa tygodnie temu dostał normalną pałeczkę , więc to już na ok 11,5msc bo teściowa kupiła takie i już nie chciałam wybrzydzać, więc daliśmy ;) Kasia no właśnie, zaufanie jak najbardziej, ale kontrola to jednak podstawa ;) No i cieszę się. że ze swoją fobią nie jestem sama heheh ;) Piętkę dawaliśmy już po rozpoczęciu rozszerzania diety i posmakowaniu kilku warzyw :) Kiedys była to dobra forma wprowadzenia śladu glutenu, obecnie jednak nie podchodzi się do tego już tak ostrożnie (u dzieci nie obciążonych wywiadem i celiakią w rodzinie) i glutem wprowadza się normalnie pełnymi porcjami jako kasze itp

2017-02-03 12:27

To ja (chyba) pierwszy raz się nie zgodzę ;) Wielu fizjoterapeutów i ja również jestem w ich gronie, powie że tutaj należy wybrać mniejsze zło. Jeżeli dziecko w ogóle w miarę stabilnie nie siedzi, to jest znak że nie jest gotowe na rozszerzanie diety. Jeśli siedzi (nie musi siadać samo) w miarę stabilnie, wtedy wybieramy krzesełko do karmienia i pilnujemy pozycji dziecka, sadzając go z pionowym oparciem. Dopiero wtedy jedzenie leci tak, jak powinno a dziecko stabilizując mięśniami tułowia swoją postawę wspomaga dobre przełykanie. Najlepiej pójść do fizjoterapeuty i skonsultować, czy dziecko nie ma żadnych patologii i czy te 10 minut dziennie, podczas kilku posiłków możemy je posadzić, my tak zrobiliśmy z mężem i terapeutka potwierdziła, że tak właśnie powinno się robić i posadzenie dziecka na te 10min krzywdy mu nie zrobi, ale tylko i wyłącznie na czas posiłku. Sadzanie dziecka w bujaku,pochylonym nawet te 10-15stopni w tył zwiększa po wielokroć ryzyko zadławienia, bo jedzenie i picie spływa po tylnej ścianie gardła, co uniemożliwia dziecku efektywne odkrztuszenie w razie czego. Dodatkowo taka postawa tułowia może powodować dłuższe wypychanie językiem pokarmów.

2017-02-03 11:52

Tak myślałam ale wolałam się upewnić;)

2017-02-03 10:31

Cyrkonia małą karmiłam w foteliku jak już sama siedziała(około tak 7 miesiąca ).

2017-02-03 10:25

Do fotelika tylko dziecko samo siedzące. Ze względu na dobro kręgosłupa. Jak Mały jeszcze nie siedział sam to karmiłam go w łeżaczku bujaczku w pozycji pół leżącej lub podparty u siebie na kolanach. Cyrkonia dziecko powinno samo usiąść wtedy jest na to gotowe i jego kręgosłup już jest na tyle silne że nic się nie stanie.

2017-02-03 09:51

A takie pytanie jeszcze mam...wsadzalyscie dziecko do fotelika do karmienia dziecko juz siedzące samodzielnie czy można takie które juz próbuje siedziec?

2017-02-03 09:32

Cyrkonia ja zawsze jak daje piętkę to siedzę obok Synka. Zaczęłam dawać jak Mały już siedział, żeby nawet jak coś ugryzie to nie poleciało dalej. Jak widzę, że coś odgryzł i jest to mały kawałek i sobie sam radzi to zostawiam ale patrzę na niego czy daje sobie radę a jak ugryzie coś większego to wyciągam mu z buzi. Musisz patrzeć na dziecko żeby w razie czego szybko interweniować. Nie dajesz kawałka i idziesz sobie do kuchni tylko ciągle jesteś na wyciągnięcie ręki. I faktycznie jest tak że mój mały częściej zakrztusił się mlekiem niż piętką. Niebezpieczeństwo jest lewe wszystkim bo dziecko się uczy jak ma jeść, memłać itd. Mój jak zaczęłam rozszerzać dietę potrafił zakrztusić się musem. Zamarancza ja zaczęłam dawać piętkę jak Mały już siedział. Fobie z chrupkami kukurydzianymi też mam i szybko mały ich nie dostanie.