Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zakupy (885 Wątki)

Gadżety i bzdety

Data utworzenia : 2015-01-02 09:15 | Ostatni komentarz 2024-08-29 16:07

kum_pela

26630 Odsłony
587 Komentarze

Hejka! Dziewczyny chcę abyście mi poradziły co jest niezbędnym gadżetem dla młodej mamy a co bzdetem którego nie warto kupować. Na pewno macie swoje doświadczenia i chciałabym żebyście napisały co warto kupić a co omijać bo sie nie przyda. Słyszałam o rożkach w ktore zawija sie dziecko ze sa zbędne. Proszę więc Was o pomoc.

2016-07-12 12:16

Bo cycus mamy najlepszy :)

2016-07-12 10:10

Mojego Synka również najbardziej uspokaja pierś. Żadne białe szumy nie działają.

2016-07-11 20:39

Też nie mam szumisia, nie miałam, chociaż bardzo ciekawa byłam. Ale szkoda mi pieniędzy na to. Zresztą przy synku szum się nijak nie sprawdzał. Ważniejsze było bycie przy mamie. Chyba tylko to (tzn. właściwie pierś) uspakajało. Szwagierka teraz też oglądała szumisie i też ją cena przeraża, chociaż mogłaby sobie na taki wydatek pozwolić.

2016-07-11 13:29

jeśli chodzi o szumisia to ja miałam i oddałam :p miał być dla drugiego synka bo przy pierwszym biały szum świetnie się sprawdzał, ale puszczaliśmy go ze starego telefonu który nie miał karty sim więc działał tylko jako mp3, a dźwięki pościągałam z youtube. Kiedy dostaliśmy Whisbeara byłam przerażona jego wielkością i niezgrabnością, nie wyobrażam sobie żeby tak jak ten mały telefon można go było ukryć w nosidełku leżaczku czy gondoli. Jest tak wielki że to jednak zawsze dodatkowa rzecz do zabrania z domu. Sam biały szum uważam za genialny uspokajacz dlatego prędzej znowu będę emitować go z jakiegoś małego urządzenia bez wielkiego opakowania

2016-07-05 13:20

Ja również nie mam szumisia i w ogóle nam go nie brakuje. Uważam, że szumiś to zbędny gadżet a zastąpić go można białym szumem, którego jest coraz więcej w internecie.

2016-07-05 12:16

Nie mam szumisia, jakoś szkoda mi było pieniędzy i nie czułam potrzeby kupna. Mała miała pozytywkę ze spokojną muzyką do łóżeczka i to w zupełności Jej wystarczyło, odpowiadały Jej te melodie.. Nawet w obcym miejscu nie miała problemów z zasypianiem, bo brałam pozytywkę i jak słyszała znane melodię, to oczka Jej się same zamykały.

2016-07-05 09:54

Tez nie mamy szumisia takze ciezko powiedziec jakby sie sprawdzil

2016-07-05 02:16

My nie mięliśmy takiego misia, moje dziecko poza tym bardzo długo bało się wszelkiego chałasu - odkurzacz, mikser, suszarka więc nie wiem czy taki szumiś byłby dobry.