Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Chusta czy nosidełko

Data utworzenia : 2013-01-14 22:41 | Ostatni komentarz 2024-11-20 13:26

lulu:)

34567 Odsłony
397 Komentarze

Jestescie zwolenniczkami chusty czy nosidelek - jakie sa Wasze doswiadczenia???

2016-01-03 13:57

Jajeczko89 nie sądzę żenby używane nosidełko się odkształciło... Musiałoby być nie wiem jak bardzo mocno i "dziwnie" użytkowane ;-)

2016-01-02 18:42

Jajeczko - ja dostałam w spadku od bratowej. Wydaje mi się, że nic się nie odkształca - jeśli jest solidnie wykonane. Uważam, że nie ma co przepłacać. Ja mam dużo rzeczy używanych, bardzo zadbanych i sporo pieniędzy przy tym zaoszczędziłam. :)

2016-01-02 17:09

Czy myślicie , że zakup używanego nosidla to zły pomysł? Może tam coś być co się odksztalca ? Nosidla które mi się podobają kosztują ok 300 zl . Trochę dużo , myślałam że do 150 zl mi wystarczy .

2016-01-01 21:30

Ja jestem zdecydowanie za nosidełkiem, chociaż ponoś chusty są lepsze. Mi niestety nie powiodło się z wiązaniem chusty. Nie wiem, czy to przez nerwy, ogrom materiału do ogarnięcia... Nie wiem. Dla mnie chustowanie jest piękne, gdy patrzę na mamy noszące swoje Bąble w chustach. Ja się zraziłam i wolę łatwo zapinane nosidełko. Ja czuję się pewniej i nie muszę się denerwować wiązaniem. Przedświąteczne zakupy były wielkim sprawdzianem nosidełka i wynik był bardzo pozytywny. :)

2016-01-01 20:45

Ja uważam że na wszystko jest odpowiedni czas. Na początku idealnie sprawdza się chusta, gdy dziecko już zaczyna samodzielnie siadać można się przerzucić na nosidełko.

2015-12-29 23:48

My również posiadamy nosidełko. Będąc wciazy sprawiłam sobie takie cacko z tego względu ze lubimy z mężem i córka chodzić do lasu na spacery i na grzyby na wiosnę na pewno się nam przyda i juz się nie mogę doczekać pierwszego takiego spaceru

2015-12-29 22:57

Ja w ogóle nie brałam pod uwagę takich zakupów. Mój kręgosłup mi na to nie pozwala.

2015-11-07 21:39

Ja kupiłam synkowi nosidełko od 3 miesiąca życia i użyłam go raptem 2 razy na 5 minut. Bardzo ciężko się zapinało to nosidełko i jakoś powiedziałam nie. Chusty też mnie nie przekonały. Mój synek w sumie nie był wymagający i nie potrzebował ciągłego noszenia, także jesli nie trzeba to nie kupować zbędnych rzeczy :)