Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Noworodek i niemowlę (1138 Wątki)

Chusta czy nosidełko

Data utworzenia : 2013-01-14 22:41 | Ostatni komentarz 2024-11-20 13:26

lulu:)

34565 Odsłony
397 Komentarze

Jestescie zwolenniczkami chusty czy nosidelek - jakie sa Wasze doswiadczenia???

2016-02-01 18:14

Dagmara.Lizurej, z tymi krzywiznami kręgosłupa i innymi "straszydłami" a już zwłaszcza śmiercią to bym nie przesadzała. Kobiety od zarania dziejów wiążą dzieci w chustach, dawniej nie było wózków nosideł i tym podobnych, a kobiety musiały sobie jakoś radzić... W wielu krajach do dziś chusta jest jedynym sposobem noszenia dziecka. Peruwianki chodzą z dziećmi na plecach w góry i w pole do pracy i wątpię żeby któraś się z tego doktoryzowała. Generalnie można źle dziecko w łóżeczku ułożyć i też się udusi. Po prostu trzeba być ostrożnym i stale dziecka pilnować. Ja miałam w rodzinie bardzo smutny przypadek, że kobieta karmiła (miała duże piersi) i nie zauważyła jak udusiła dziecko piersią. Sytuacja dramatyczna, i na samą myśl chce mi się płakać, ale to pokazuje jak przytomnym trzeba być przy dziecku i uważać na wszytko dosłownie. Co do nosideł i chust. mam to i to. Dwa nosidła z drugiej ręki i chustę Storchenwiege. Z chusty jestem bardzo zadowolona i nie zamieniłabym na nic innego. Nosideł nie używam jeszcze bo uważam że jest za wcześnie (mamy 2 i pół miesiąca) jak przetestuje to opiszę :)

2016-01-21 23:08

Chusta lub dobre nosidło. Chusta kiedy dzieciatko jest malutkie. Sprawdzilo sie u mnie przy drugim dziecku ale tylko kilka razy. Kiedy musialam odprowadzic starsza córke do przedszkola a mały marudził. Bylo pewne z w wózku nie przestanie. Czasem zakłądałam tez w domu,podczas prac w kuchni. Niestety mały przez swa sporą wage jak na noworodla długo nie dał sie nosić. Maksymalnie 30minut i kregosłup przypominał o swym istnieniu. Wiec spacery czy zakupy z synkiem przy piersi odpadały. Po kilku miesiacach zarzuciłam pomysł wiazania sie gdyz uznałam to za bezsens, wiazanie zajmowało wiecej czasu niz samo noszenie. No prawie...Poza tym synek był dosc spokojnym dzieckiem i sporo spał. Nosidło czekało az synek podrośnie. Jednak uzyłam go raz i pożałowałam. Niewygodnie wkłądać dziecko i wyciagac. Stwierdzam ze moj synek jest za duzy i za ciezki. Nauczylam sie wiazac od kolezanki, ktora pożyczyła mi chuste. Jedna sesja wystarczyła. Bardzo szczegółowo mnie poinstruowała. Reszte podpatrzyłam w internecie. Wiedzę przekazałam dalej równiez z powodzeniem. Nie jest więc tak żle i trudno. Polecam pożyczenie na próbe chysty,choc na pare dni zanim sie zainwestuje gdyz wydatek jest spory. A i rodzajów chust nie mało. Także długości i rodzaje tkanin nie sa bez znaczenia.

2016-01-19 16:17

Kupiłam to nosidlo baby bjorn na allegro za grosze. Próbowałam nosić straszą córkę i jest świetne , ale zobaczymy jak się sprawdzi przy malutkim dziecko. Nosidlo dobrze się reguluje, a zapięcia są mocne . Można je prać w pralce.

2016-01-18 13:54

ja mam chuste i mały swietnie sie w niej czuje on ma mame blisko a ja chwile odpoczynku

2016-01-12 12:31

Dziewczyny z tym pytaniem byłam 4 lata temu i pediatry,chirurga i powiem szczerze chusta źle zawiazna może prowadzić nie tylko do krzywizny kręgosłupa czy problemu z bioderkami ale również do śmierci dlatego decydując się na chustę najlepiej zasięgnąć porady specjalisty do wiązania i ułożenia dziecka. Nosidelko jest prostsze o tyle że mamy regulację pasów i dziecko tylko wkładamy pamiętajmy że musi być nieco odchylene i najważniejsze wybór nosidełka najlepsze z usztywnieniem z tyłu.

2016-01-12 10:21

Nosidła używałam przy pierwszej córce, które super się sprawdzało zwłaszcza wiosną kiedy córka miała pół roku i uwielbiała być noszona na spacerach i obserwować świat. Druga córka nie polubiła nosidła. Podjęłam kilka prób i dałam sobie spokój. Przy najmłodszej córce nie kupowałam ani chusty, ani nosidełka, mała lubi wózek, a od noszenia jest tatuś, bo zaczynam mieć problemy z kręgosłupem i staram się ograniczać noszenie małej. Gdybym się zdecydowała, to mój wybór padłby na chustę. Podoba mi się w niej bliskość z maluszkiem, prawie jakby dziecko było jeszcze w brzuszku.

2016-01-12 10:00

Jajeczko ja również posiadam nosidla z drugiej ręki jestem zadowolona mały juz nawet raz w nim siedział nic się nie odkształca jest naprawdę ok. Pierwsze moje nosidlo nie obciąża kręgosłupa fajne i praktyczne , wkoncu ręce odpoczą od noszenia i lulania ☺☺☺☺☺ Co do nosidełka baby bjorn to niektóre z nich wyglądają na bardzo solidne , niestety nie praktykowadam wiec nie mogę zbyt go zopiniowac tyle co po wyglądzie i opisie producenta

2016-01-12 09:22

Dziewczyny a nosidełko babybjorn są dobre ? Ceny nowego są w okolicach 300 zl , opis producenta jest przemawiające za zakupem ale czy ono jest faktycznie takie dobre ? Używane kosztuje od 60 do 100 zl