Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (160 Wątki)

Co sądzicie o Bujaczku

Data utworzenia : 2019-02-27 16:48 | Ostatni komentarz 2023-04-28 06:10

Karolina.Bochniarz

7721 Odsłony
375 Komentarze

Co sądzicie o bujaczku /leżaczku ktoś mi powiedział że lepiej nie dawać dziecka do bujaczka ze potem jest krzywy kręgosłup itp?

2022-09-28 00:20

Prawda, że trochę strach używać go cały czas. Ja zaczęłam używać kiedy syn miał ok 4 tyg i tylko na czas kiedy chciałam coś zrobić. Z czasem co raz dłużej. . Za to mąż jak zostawał z małym to uwielbiał bujaczek ;)

2022-09-26 12:39

ja miałam ale nie dawałam często ze względu na kręgosłup i żeby główka dziecka nie zrobiła się płaska( po prostu żeby się nie zniekształciła) 

2022-09-23 19:44

warto mieć bo to naprawdę wygoda 

2022-09-22 15:33

Dla wygody mam i dzidziusia polecam kupić. Maluch nie musi cały czas leżeć w wózku czy kołysce. W bujaczku wszystko widzi i są one naprawdę bezpieczne wyposażone w pasy. 

2022-09-20 20:10

Jak malutkie dziecko na chwilę się włoży do bujaczka to spoko. Gorzej jak ktoś jednak z tego korzysta z przesadą. 

Aniss to nie miałaś lekko z córką, jak nawet obiadu nie dała Ci ugotować to chyba na wysokich obrotach musisz być przy niej;)

2022-09-20 19:40

Jq jak czytam ze mozecie posadzic malucha w bujaczku i robic obiad to jestem w szoku;)

Naprawde;)

 ja jedyny moment kiedy moge cos zrobic to jest chwila kiedy mala je owoce w foteliku ;) jak byla mlodsza to w wozku trochę polezala ale tez nie zbyt dlugo ;)

2022-09-19 21:57

Fajna opcja szczegolnie kiedy mama potrzebuje trochę czasu dla siebie. Ja mam z melodiami i wibracja. Stosowałam przy pierwszym dziecku i nie wyobrażam sobie żebym miała go nie używać przy drugim maluszku ;)

2022-09-16 10:27

Myślę że bujak to jest naprawdę przydatny i pomocny gadżet dla mam . My mieliśmy bujak elektryczny z 4 moms mamaroo z pasami bezpieczeństwa był jak fotelik wygodny z melodiami i karuzelą poziom siedziska się ustawiało . W pozycji najczęściej pół leżącej gdy coś robiłam w kuchni sadzałam synka w nim