Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zabawy (169 Wątki)

Ciągła uwaga

Data utworzenia : 2018-08-06 09:28 | Ostatni komentarz 2021-05-07 21:57

Ada.Stachecka

3575 Odsłony
51 Komentarze

Co zrobić jak maluch (3miesiące) oczekuje ciągłej mojej uwagi. Nie mogę nic zrobić. A przecież też muszę jeść porządne i zdrowe obiady, aby mieć mleko do jej karmienia. Czym ją zająć, jak sobie poradzić. Książczki zajmują ją na 5minut. A na macie nie lubi leżeć.

2019-06-05 18:17

Aż nie chce mi się wierzyć, że nie można nic robić przy 3 miesięcznym dziecku. Tak małe dziecko nie jest aż tak absorbujące, szczególnie, że potrzebuje też czasu na odpoczynek i sen...

2019-06-04 13:29

A nie mozesz robic tego jak spi w ciagu dnia?

2019-02-06 06:57

Ja brałam Synka jak był Malutki do nosidełka, dawalam mu grzechotki i Sobie grzecznie siedział a ja w tym czasie robiłam obiad, albo sprzątałm

2019-02-01 10:02

Zdecydowanie tak, to są chwile które już nie powrócą, a każda z nas jeszcze nasprząta się i nagotuje. Poza tym to co najważniejsze można zrobić właśnie wieczorem gdy dziecko już śpi lub mąż zajmuje się dzieckiem. A starsze dziecko oczywiście jak najbardziej można i warto angażować w proste prace domowe. Wówczas dziecko czuje się potrzebne i dużo uczy się w ten sposób. Oczywiście wymaga to od nas cierpliwości, ale tak jak wszystko.

2019-01-31 16:09

Emmkao masz rację w 100%. Dziec szybko rosną, a ja już tęsknię do chwil kiedy moja 2 -latka była niemowlakiem i uśmiechała się do mnie bez zębów :D Moja teściowa trochę mnie krytykuję i mówi że " dziecko powinno bawić się same a ja w tym czasie mam się zająć domem" - tylko po co? Wole spędzać czas z dzieckiem, bawić się z nim opowiadać, czytać książki - podrostu pokazywać mu świat. Gdy robię coś innego a dziecko bawi się samo mam poczucie że coś mnie omija, tak samo cza spędzony w pracy wydaje mi sie czasem straconym. Obiad zdążę zrobić wieczorem, albo czasem razem z dzieckiem gotuję (ma swoje kuchenne zabawki tj. garnki, noże, kubki) czasem dam jej kawałek marchewki "do pokrojenia" albo natki pietruszki - ma mega frajdę, że mi pomaga. Już normą jest wkładanie prania do pralki i suszarki oraz podawanie już suchych do poskładania. Te chcile nigdy już nie wrócą i są niepowtarzalne. Jak co dużo rzeczy można robić razem z dzieckiem.

2019-01-29 11:08

Rozumiem, że czasami każda z nas potrzebuje chwili dla siebie i czasu żeby po prosty zrobić coś w domu, jednak warto uświadomić sobie, że maluszek też ma różne okresy, czasami naprawdę bardzo nas potrzebuje i naszej uwagi i są to sytuacje które już się nie powtórzą, dziecko ciągle rozwija się, zmienia się robi postępy i to jest najważniejsze. Później, gdy podrośnie nie będzie pamiętał czy dom był zawsze elegancko posprzątany, ale będzie czuł z nami niepowtarzalną więź emocjonalną zbudowaną podczas wspólnie spędzonych chwil. Poza tym, jak podrośnie to będzie miał okresy kiedy najwzyczajniej w świecie nie będzie chciał bawić się z nami. Warto o tym pamiętać, że są to niepowtarzalne chwile i we wszystkim znaleźć jakiś złoty środek (np po pracy tatuś przejmuje malucha a mama ma czas dla siebie lub gdy maluszek już śpi to warto przygotować obiad na następny dzień).

2019-01-14 14:23

U mnie dobrze działała karuzela, mata, muzyka z nagraniami dla dzieci (przyjemne to były relaksacyjne piosenki dla maluchów). I dużo gadałam, trochę do siebie, ale mi się może buzia niezamykać, rozmawiam tez z kotem ;-)

2019-01-09 21:39

Ada -Twoj maluszek już troszkę większy, więc pewnie moja rada się nie przyda, ale może jednak... albo komuś . Proponuje wiązanie w chuście, Noszenie dziecka w ten sposób jest możliwy od noworodka do...do kiedy dasz rade. Producenci przewidzieli wagę dziecka do 30-36 kg ze niby do 3 roku życia spokojnie. Ja z doświadczenia wiem że powyżej 12 kg już się ciężko robi. U mnie takie noszenie zdało egzamin, Gdy moja córeczka potrzebowała być blisko mnie a ja musiałam zrobić obiad albo posprzątać itd. Zaleta dwie ręce wolne, dziecko czuje bliskość mamy a przy okazji może zobaczyć co robi mama. Oczywiście chustować trzeba umiejętnie żeby nie zrobić krzywdy sobie a przede wszystkim dziecku. W mojej okolicy była instruktorka chusto-noszenia wiec poszłam na kurs i juz po godzinie wiedziałam jak to robić umiejętnie - polecam.