Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

szczepienia, a autyzm u dziecka

Data utworzenia : 2014-10-15 11:35 | Ostatni komentarz 2017-07-19 21:25

Justyna.Naumiec

26348 Odsłony
198 Komentarze

Chciałabym się zapytać i poradzić w kwestii autyzmu, który powodują szczepionki, a w szczególności szczepionka obowiązkowa DTP. Jak to jest z tym naprawdę? Czy faktycznie jest się czego obawiać? Mam znajomych, których dzieci mają autyzm i podobno jest to spowodowane podaniem odpowiedniej szczepionki. Co o tym myślicie?

2017-07-07 15:05

Ja uważam, że szczepienia nie mają związku z autyzmem a już najczęściej pozwiązywanie go ze szczepieniem MMR. Autyzm jest diagnozowany mniej więcej w czasie tego szczepienia. Jednak powodem autyzmu nie są szczepienia. Nie ma na to medycznych dowodów. Albo ja się z nimi nie spotkałam. Bo być może są ale nie widziałam. Autyzmu nie można zaobserwować od razu na pierwszy rzut oka. Nie zauważymy chociaż jak będziemy się starać to owszem zauważymy objawy autyzmu u malucha ale i sam autyzm rozwija się pomału. Nie jest to nagle bach i dziecko ma autyzm. Pierwsze objawy są takie, że dziecko nie wodzi wzrokiem za mamą, nie reaguje na własne imię, nie nawiązuje kontaktu wzrokowego, dzieci autystyczne nie pokazują też mamie co je interesuje, nie są wstanie skupić wzroku na żadnej rzeczy.

2017-07-07 14:27

Moja koleżanka dostała zgodę od lekarza na nieszczepienie swoich dzieci ponieważ w jej rodzinie było kilka przypadków zachorowań na raka. Pediatra sam podsunął takie rozwiązanie, gdyż wraz ze szczepieniem ujawniają się właśnie różne choroby.

2017-07-06 13:57

A ja uważam że bezpośrednią przyczyną wielu chorób być nie musi, ale może prowokować i rozwinąć pewne choroby, które są zapisane nawet w genach (mutacje). Część osób nawet nie ma świadomości, ze coś w nich siedzi jak np mutacja genu MTHFR, sama w sobie nie musi dawać objawów, ale choroba sama w sobie może uaktywnić się poprzez pewne działania. Może go sprowokować impuls włąśnie w postaci szczepienia(a w zasadzie konserwantów zawartych w szczepionkach), więc tak całkowicie braku związku raczej nikt nie zagwarantuje. Nie jest to jedyna mutacja, która może przyczynic się pośrednio do wystąpienia cech autystycznych. Samo badanie tylko tej mutacji kosztuje ok 300zł i raczej wykonuje się to badanie na własny koszt. Często pozytywny wynik jest powodem wizyty w poradni d.s. szczepień i bardzo często dzieci te mają ustalany swój indywidualny kalendarz szczepień, albo z uwagi na duże ryzyko mają szczepienia odraczane. Temat jest na prawdę głęboki i samo stwierdzenie, że szczepienie nie ma związku z autyzmem moim zdaniem jest lekceważeniem pacjenta, który stara sie uzyskać konkretne informacje.

2017-07-05 21:37

Ja osobiście nie wierzę, aby szczepienia wywoływały autyzm. Prawda jest, że jest szereg Nopów, ale autyzm do tego nie należy na pewno... Właśnie tak jak piszecie. Najczęściej diagnozuje isę podczas szczepień, więc ludzie przeciwni szczepieniom pozwiązują to bezpośrednio ze szczepionkami i powstaje nagonka.. Pamiętam jak mój syn dostał po miesiącu uczulenie na mleko NAN i jedna ze znajomych, przeciwniczka szczepień powiedziała, że to przez to, że zaszczepiłam syna, bo po szczepieniach dzieci mają alergię, a bez szczepień nie :D Bzdura jakiej nigdy nie słyszałam wcześniej... Dla tego właśnie od takiego gadania powracają dawno zapomniane choroby, na które umierają dzieci i zarażają kolejne...

2017-07-05 20:27

Czytałam, że to czy dziecko będzie miało autyzm, jest uwarunkowane już w czasie życia płodu, jeżeli przyjąć by taką wersję, to raczej nie możliwe żeby były to powikłania po szczepieniu. Ale jest z tym kojarzony, bo faktycznie ujawnia się wtedy, kiedy jest to szczepienie...

2017-07-05 18:45

Autyzm jest diagnozowany u dzieci w okresie kiedy się szczepi szczepionką mmr, dlatego też jest to kojarzone z tym że u dzieci występuje autyzm po szczepieniu. Tak mi mówiła pielęgniarka u nas w przychodni.

2017-07-05 13:13

Ja nie wierze w autyzm po szczepionkowy. My też byliśmy szczepieni i nic mam nie jest. Uważam ze jeżeli dziecko ma byc chore to i bedzie. Widzocznie taki jego los. Ludzie sa chciwi ale mysle ze maja troche rozumu i nie bedą celowo kaleczyc dzieci. Autyzm musi byc przyczyna czegos innego. Nie raz ludzie rodza sie chorzy ale choroba moze ujawnic sie duzo pozniej, moze i z autyzmem jest tak samo? Przecież lekarze też szczepią swoje dzieci. Myslicie ze jezeli to by bylo od tego to by je narażali na tak poważną chorobe?

2017-07-05 10:35

Powiem szczerze że ja jestem za tym. Nie przyjmują do przedszkoli dlatego żeby nie zarażać innych dzieci, więc moim zdaniem jest to świetne rozwiązanie, Aby więcej osób szczepiło swoich dzieci... Lecz co do oddziału No to jestem trochę zaniepokojona. Lekarz ma obowiązek ratować życie i pomagać, a nie wybrzydzać Czy dziecko jest szczepione czy nie... No więc tutaj akurat jestem na nie mimo, że doskonale rozumiem dlaczego wprowadzili taką metodę...