Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1035 Wątki)

Praca przychodni w dobie koronawirusa

Data utworzenia : 2020-06-22 15:46 | Ostatni komentarz 2020-10-26 13:40

adamos

3319 Odsłony
198 Komentarze

Dziewczyny czy u Was w przychodniach są przyjmowane dzieci jak to wygląda są szczepienia?. U nas jest masakra nawet dzieci z angina są odsyłane do szpitala ok 30 km a przychodnia tylko recepty wypisuje i porada telefoniczną. Jestem wściekła od czego oni są chyba żeby pomagać. Tym bardziej że u nas w okolicy nie ma żadnych ognisk zachorowań na to świństwo. Co będzie we wrześniu jak to nie minie przecież wtedy dzieci chorują częściej... 

Konto usunięte

2020-10-21 09:58

Kverve myślę, że to zależy od lekarza i od przychodni. U nas tylko teleporady, nie ma opcji żebyś dostała się na jakąkolwiek wizytę na NFZ, zresztą prywatnie też. Prywatnie przyjmują jedynie specjaliści tacy jak ginekolog, ortopeda itp. Nie ma możliwości na dostania się na wizytę do lekarza pierwszego kontaktu. Jeżeli coś się dzieje i pojedziesz na SOR zamiast zostać przyjętym zamykają przez tobą drzwi bo koronawirus. To jest tragedia i niech szybko kończy się ten cyrk bo tak naprawdę mamy masę ofiar koronoawirusa ale takich, które w ogóle na niego nie chorują za to umierają bo nie mają możliwości otrzymania podstawowej pomocy. 

2020-10-21 06:34

Kvaerve u nas są niestety tylko teleporady a do przychodni przyjmują tylko zdrowe dzieci w wypadku szczepienia! Także to jest mega wkurzające ze nie chcą przyjmować wiem że są przychodnie gdzie po takiej teleporadzie dziecko jak najbardziej zostanie przyjęte ale niestety nie wszędzie tak jest. 

2020-10-20 16:51 | Post edytowany:2020-10-20 16:53

adamos bez urazy ale jakieś mylne wyobrażenie masz o pracy lekarzy w dobie COVIDu. Mój mąż pracuje w POZ, CODZIENNIE normalnie chodzi do przychodni i siedzi od 8 do 18, ma co 5-10 minut umówione teleporady, a jeśli z rozmowy z pacjentem wynika, że potrzebne jest badanie to umawiana jest wizyta z zachowaniem środków ostrożności. I codziennie narażony jest na zakażenie, bo pacjenci nie przyznają się do kontaktów z osobami dodatnimi i przychodzą na nie swoje godziny bez maseczek.. 

Więc mówienie, że lekarze pracują sobie bezstresowo w domu jest nie fair.

 

2020-10-20 16:08

U mnie w mieście zamknęli dziś cały oddział ratunkowy w szpitalu i nie przyjmują wcale nawet nagłych wypadków :-( 

2020-10-18 22:19

Teraz to strach chorować na cokolwiek bo przez te teleporady to oni coraz to mniej trafne diagnozy dają po czym jeden drugi trzeci antybiotyk a przyjsc na osłuchanie nie pozwalają.. Strach chorować nawet za kaszlec strach w autobusie bo czy ludzie nie zlinczują.. Z przyjaciółmi już się śmiejemy ze jak ktoś kichnie to o już koronawirus.. 

2020-10-18 13:43

Adams No niestety takie są nasze Polskie realia.... Mój mąż też cały czas pracuje tym. Bardziej że on jeździ po całej Polsce więc wiadomo w różnych regionach jest różnie z zarażeniami :-( 

2020-10-18 10:24

To jest przerażające. U nas też już strefa czerwona. W okolicy ludzie zarażenia. Podstawówki jedynie normalnie funkcjonują i przedszkola. Przychodnie praktycznie tylko telefon pobieranie krwi i recepty i to dwa razy trzeba jeździć bo głupia receptę na leki A czemu nie zamkną sklepów gdzie pracownicy są bardziej narażeni niż lekarz zakryty przylbica po oczy lub fabryki. Mój mąż pracuje od początku pandemii na 3 zmiany praca ciężka i musi w maseczce. Czemu on nie może siedzieć w domu i dostawać wypłatę jak lekarz. To niesprawiedliwe. 

2020-10-16 12:27

Karolinach to właśnie to podejście do dzieci ale nie tylko bo i do nas wszystkich jest w tych czasach najgorsze :-( mam nadzieję, że szybko skończy się ten cyrk bo na prawdę na tą chwilę nie wygląda to za wesoło.