Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Naczyniak u dziecka

Data utworzenia : 2014-05-30 18:14 | Ostatni komentarz 2018-07-11 09:36

weronika281290

10170 Odsłony
93 Komentarze

Witam was wszystkich serdecznie borykam się u mojej córeczki z naczyniakiem który jest na środku karku nie widzę żeby się pomniejszył od urodzenia mała ma już prawie 13 miesięcy i żadnych zmian.... Czy on zejdzie czy też bedą potrzebne radykalniejsze sposoby. Słyszałam że naczyniaki żeby znikły trzeba uciskać a tutaj niestety nie da się karku ścisnąć :( Proszę o jakieś rady z góry dziękuje

2014-06-04 07:45

Marta A kiedy zaczeliscie chodzic do onkologa ? Od samego urodzenia ? Ja wiele razy pyt pediatrę i mowlia ze nie należy się tym martwic gdyż ona przy każdej wizycie kontroluje tego naczyniaka ... a wizyty u niej mamy raz w miesiącu ... Co prawda nie jest ona onkologiem ale jest już stasza kobieta i ma ogromne doświadczenie jest najlepszym pediatra jakiego znam i ma ogrona wiedze , Zaufalam jej slowom na tyle ze nie ciagnelam tego watku .. Moja corka chodzi tez do 4 innych lekazy i wszyscy mowia ze dużo dzieci tak ma i nie ma powodow do obaw.... W zasadzie jak dziewczyny wspomniały moja corka ma małego bo cmx cm ale zawsze człowiek się martwi .Mojej corce się nie saczy ani nic czasem tylko się powieksza ale to nie jakos dużo ,, Czy uważasz Marto ze lepiej byłoby jakbym poprosila o skierowanie do onkologa ?? czy poki nic się nie dzieje i lekarze mowia ze nie mam się czym martwic to tylko smartowac i obserwacja pediatry wystarczy ??? Przypominam nasz naczyniaczek jest na zdj :)

2014-06-04 07:02

My od onkologa z CZD również dostaliśmy zalecenie smarowania naczyniaka tłustą maścią typu linomag maśc.

2014-06-03 15:18

do reszty mam ,,, czy tak jak anita smarujecie tez naczyniaki czy tylko obserwujecie czy cos się dzieje ??? moja corka ma dodatkowo azs i często ja wysypuje przy takiej skorze nie wiem czy wolno go smarować czy lepiej nie??

2014-06-03 14:39

U nas małą uroda również obdarzyła naczyniakiem na potylicy teraz ma ok 2-3 cm . Kontrolujemy co roku u onkologa, bo takie otrzymaliśmy zalecenia, zauważyłam ze kolor naczyniaka się zmienia na intensywniejszy pory przeziębieniu lub chorobie, ale o tym nas też poinformował lekarz że tak może być. Ponieważ u nas naczyniak jest na głowie to musimy szczególnie o niego uważać zwłaszcza przy czesaniu, aby go nie uszkodzić, latem chronić przed słońcem, więc chusteczka czy kapelusz jest musowy, na szczęście nasze dziecko bez kapelusza sie nigdzie nie rusza;) w stanie nadmiernego wysuszenia zalecane nakładanie maści natłuszczających

2014-06-03 14:05

To malutki jest. Jeśli nic sie z tym nie robi to nie ma powodu do obaw . Wyczytałam , ze powodem do obaw jest : jesli szybko się powiększa krwawi bądź sączy się z niej inna wydzielina tworzy się na niej ranka boli zmienia kolor znajduje się w okolicy ciała narażonej na nieustanne drażnienie np. przez pieluchę występuje w miejscu trudnym do pielęgnacji pojawia się nagle i towarzyszą jej inne dolegliwości, np. gorączka, wymioty jesli nic z tego u was sie nie dzieje to cierpliwosci :)

2014-06-03 13:54

hehhe a ja jak zawsze zabrałam się za mala i obiadi calokowicie zapomniałam o zdjęciu :) Proszę jest wielkości okolo1cm na 1cm i taki lekko wypukly jakby był przyklejony na skore

2014-06-03 12:13

teraz akurat majka zasnela ale tylko jak wstanie to wam przesle zdjecie na forum,, nie ma problemu :)

2014-06-03 09:59

magdalena moglabys zrobic zdjecie i nam pokazac ?