Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Koślawośc kolan

Data utworzenia : 2017-12-03 12:44 | Ostatni komentarz 2018-02-13 10:44

Agusia8

3555 Odsłony
95 Komentarze

Moj synek jak skończył dwa latka to nagle zaczęły mu sie krzywic nóżki.Zanieopkojona poszłam do pediatry i mówiła że to prawdopodobnie szpotowatosc kolan.Dostałam skierowanie do ortopedy i potwiedzilo sie Koślawośc kolan i płaskostopie.Lekarz przepisał szyny ktore zakładają sie na noc.Zakładałam ale synek nie spal i płakał przez te szyny nie chciał ich zakładać.Po roku czasu miał jeszcze gorsze.Lekarz powiedzial ze jak nie bedzie zakladal szyn to skonczy sie to operacja.Zapisałam go do szpitala w Zakopanem a tam pani doktor zaleciła większa dawkę witaminy D3 i wkladki do butow.Ale nic nie pomaga nóżki są jeszcze gorsze niż były.Prosze o pomoc

2018-01-05 15:45

Aleksandra oj to widze ze tez masz na głowie z tymi ćwiczeniami o ty tez Agusia8 tak to wlasnie jest...urodziny zdrowego dzieciaczka a nie wiadomo co z wiekiem bedzie sie dzialo i cale zycje martwimy sie o masze dzieci i tak juz jest bycie matka. Zycze zdrowka waszym dzieciom.

2018-01-05 15:06

Aleksa dra to musialas się nachodzic po lekarzach i nie bylo za ciekawie.Długo tak będziesz rehabilitować synka? Lepiej jest tych ćwiczeniach,jakas poprawa? Dziękuję :) Na brzuszek czesto ja klade to przewroci sie tylko bardziej na bok.Będę robiła tak jak piszesz i jest na tym filmiku ;)

2018-01-05 14:37

U mnie to było tak że zaraz po urodzeniu miał stwierdzone obniżone napięcie. Był wczesniakiem więc pierwsze co to dostaliśmy skierowanie do neurologa w terminie kiedy faktycznie miał się urodzić bo tak chyba lekarz liczył że może mu się to wyrowna jak osiągnie ten wiek co miał się urodzić. Ale neurolog potwierdziła że jest słaby i dostaliśmy skierowanie. Miesiąc czekaliśmy i zaczęliśmy rehabilitacje - raz w tygodniu przez 10 tygodni ale się trochę wydłużylo bo rehabilitantka była na urlopie. No i jak już był blisko końca tych rehabilitacji to dostaliśmy kolejne skierowanie ale teraz złożyłam gdzie indziej i zaczynamy w przyszły wtorek. Mój zaczął się obracać chwilę po skończeniu 4 miesiące, wtedy już był rehabilitowany. 5 miesięcy to już powoli powinna zacząć się obracać. Dużo kladz na brzuszek i np zmieniając pieluche czy nawet tak ogólnie podczas zabawy przekrecaj na boki. Coś takiego jak na tym filmiku https://youtu.be/voY5opaib0w

2018-01-05 10:59

Ewcia2 w miarę to znosimy chociaż zdarzy sie że marudzi i narzeka że go nóżki bola.Ale robi tak co mu mówię tylko nie chce za długo.Cwiczymy dopiero czwarty dzień wiec zobaczę co będzie dalej Aleksandra a skąd wiedziałas jak go ćwiczyć u jakie ćwiczenia? Tez byłaś u fizjoterapeuty? Moja ma 5 miesięcy i jeszcze nie bardzo obróci sie na brzuszek? Czy juz.powinna? Raz sie tylko obróciła z placów na brzuszek.

2018-01-05 10:52

Ja ćwicze 3 razy dziennie tak po ok 20 minut ale to też nie jest tak że mi ktoś tak kazał. Wcześniej jakoś cwiczylam nawet 4 razy ale teraz jakoś nie mogę się wyrobić. Wieczorem po prostu już mi się nie chce. My już 5 miesięcy tak ćwiczymy. U nas ćwiczenia są takie ogólnorozwojowe, teraz takie do siadania i raczkowania, wcześniej np były do obrotu na brzuszek itp. Po prostu takie żeby się prawidłowo rozwijał.

2018-01-05 09:25

Agusia 8 i jak synek znosi te cwiczenia? Jaknwam idzie? Wspolczuje tak cwiczyc przez 2lata biedny synek...ale jak trzeba to trzeba zdrowie dzieckanaj ważniejsze. Dwa lata szybko minal a synkowi mam nadzieję sie szybciutko polepszy i moze te nozki nie beda go rowniez bolec.

2018-01-04 23:33

Dokładnie jest ciezko ale jakoś dajemy rade.Fizjoterapeutka mowila zeby ćwiczyć raz dziennie po 40 min..A ja ćwiczę z nim 2 razy rano i wieczór po 25 min.Powtarzamy bo kilka razy tą serie ćwiczeń. A Wy ile ćwiczycie? Na co dokładnie macie te ćwiczenia?

2018-01-04 21:56

Z takim starszym to już trzeba sposobem właśnie żeby się nie zniechecil. Ja z maluszkiem to mam łatwiej. A ile razy w ciągu dnia ćwiczycie?