Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Darmowe szzcepienie na pneumokoki

Data utworzenia : 2016-06-09 14:29 | Ostatni komentarz 2016-12-01 22:36

iwona886

4690 Odsłony
74 Komentarze

Kochane mamusie słyszałyście o tym, że od 2017 roku takie szczepienie ma być obowiązkowe ? Oczywiście dotyczy to dzieci urodzone właśnie w roku 2017. Mówiła mi o tym pediatra i czy jest już jakaś ustawa w tej sprawie, czytałyście coś gdzieś ? Myślałam, że skoro ma być to darmowe szczepienie to nie będzie to ograniczone do dzieci urodzonych w 2017 roku tylko wszystkie dzieci będą miały do tego prawo..

2016-11-25 13:32

To jest przerażające i ja dla synka będę musiała podać po roku szczepionkę przypominającą za którą zapłacę ale czy dostanę taką którą synek był szczepiony wcześniej?? czy to nie ma znaczenia i zapłacę za tą co jest nie dopuszczona do sprzedaży w UE ???

2016-11-25 12:26

Carolinee tez kiedys slyszalam, ze szczepionki ktore mamy na rynku, szczegolnie te dla dzieci, to szczepionki pochodzące z USA ktorych nie chciano wprowadzic na rynek. Teraz my je kupujemy bo sa po prostu tanie.

2016-11-25 12:03

Tez słyszałam że od nowego roku ma być ta szczepionka obowiązkowa. Niestety nasze Państwo w każdym dofinansowaniu daje jakieś ograniczenia :] ale chociaż na dzieci mogliby odpuścić :]

2016-11-25 11:27

Dziewczyny kolejne wiadomości nie są zadowalające zacytuje tutaj kawałek artykułu który właśnie przeczytałam ale w skrócie wygląda to tak że Dzieci będą szczepione szczepionkami niedopuszczonymi do obrotu! Zwycięzca przetargu od początku przyznawał, że nie będzie w stanie dostarczyć stronie polskiej wystarczającej ilości szczepionek. Zaproponował więc, by MZ pozwoliło wprowadzić do programu szczepień, szczepionki przeciw pneumokokom produkowane w Azji, które de facto nie zostały dopuszczone do obrotu na terenie UE. Za aprobatą wielkiego koncernu farmaceutycznego polskie ministerstwo zdrowia powołując się na przepis o klęsce żywiołowej i epidemii zgodziło się na dostarczenie ogromnej ilości szczepionek bez koncesji. jeszcze komentarz z Faktu, biorę poprawkę na to co wypisują ale tutaj chyba nie naściemniali Ekspresowy przetarg w Ministerstwie Zdrowia rozstrzygnięty! Sensacji niestety nie ma: wygrały szczepionki gorsze, w dodatku sprowadzane z Azji, nie dopuszczone do obrotu na terenie Unii Europejskiej. Zarobi koncern, na którym od lat bogacił się wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda (46 l.) z żoną. strach się bać....

2016-11-25 10:33

Iwona my pierwsza dawkę szczepilismy jakoś końcem wakacji ... musiałabym zerknąć w kartę szczepień w książeczce żeby podać ci dokładnie. ...a druga dawka dopiero teraz ... nam dosyć długo zeszło żeby się z tym wszystkim ogarnąć ... a to przeziębienie córki starszej wiec lekarz stwierdził żeby kilka dni się wstrzymać by zobaczyć czy mały nic nie złapie ... a jak mały juz się zaraził to musieliśmy przesunąć szczepienie .... później ja coś załapałam i mały miał katar ... wiec kolejne zwlekanie na szczepienie .... dodam że mój mały jest alergiikiem wiec jak to alergik zaraz coś się pojawi ... no i wiec wysypka na buzi z którą walczyliśmy dosyć długo .... to nas również dyskwalifikowalo do szczepienia .... no i ostatecznie nagła gorączka jednodniowa związana najprawdopodobniej z wychodzący ząbkiem wiec tez się na jakiś czas wstrzymalismy ... no i wkoncu całkiem zdrowy poszliśmy i się zaszczepilismy!!!! A za 4 tyg mamy kolejne opóźnione szczepienie to po roku bodajże odra,różyczka, swinka wiec mam nadzieje ze do tego czasu nic się nie wydarzy ☺

2016-11-25 09:05

Dziękuję dziewczyny wczoraj aż do przychodni dzwoniłam aby się dowiedzieć czegoś...bo taj na prawdę na te podstawowe szczepienia to zawsze przedłużam i kiedy wypadają jesienią albo wiosną to przedłużam na tyle ile mogę aby dziecko nie było osłabione i pogoda jako tako na podwórku a na pneumokoki nie szczepiłam córki, nie mam doświadczenia i po prostu myślałam, ze może są inne zasady ale skoro nie są inne więc już nie panikuję i czekam, aż synek będzie w pełni zdrowy.

2016-11-25 08:23

Iwona od końca choroby najlepiej poczekać 2 tygodnie tak mi kiedyś lekarka mówiła.

2016-11-25 00:25

Natka czy ja wiem? Według mnie jest za dużo straszenia chorobami bo w obecnych czasach ospa czy odra śmiertelne nie są i tak na prawdę nigdy nie były. A jeżeli przyjmuje się jakiś preparat to nie powinien on być jednakowy dla wszystkich dzieci. A obecnie dawkę np. wzwb podaje się taką samą dla dziecka które waży 1500 g jak i dla takiego które waży 4000 g. To jest różnica szczególnie wśród dzieci i nie każdy organizm jest na tyle silny aby sobie poradzić. Powinien być fundusz odszkodowawczy,wtedy juz zaden rodzic nie zostałby sam z problemem. Skoro jest obowiązek dla nas to i rząd powinien mieć obowiązki wobec nas żeby w razie co pomóc gdy coś się stanie. Mam męża farmaceutę który prowadzi aptekę ze swoją mamą i jak mi raz pokazał ulotkę Synagisu(immunoglobulina dla wcześniaków i dzieci z obniżoną odpornościa na wirusa RSV) w którym jak byk jest napisane,że zgłaszano zgony po tym szczepieniu. i nie jest to napisane drobnym druczkiem... doszliśmy do wniosku,że nigdy na to nie zaszczepilibyśmy gdyby nasze dziecko urodziło sie z osłabioną odpornością..ale to wszystko do osobistego rozważenia. Dla mnie kalendarz szczepień powinien być lepiej opracowany bo na prawde da się to zrobić i lekarze powinni w końcu słuchać rodziców bo póki co schemat ten sam szczepic jest komu a jak jakiś rodzic na prawdę ma problem z dzieckiem chwilę po szczepieniu to mówią,że to wszystko byle nie szczepionka. Iwona dobrze że się przesuwa. Lepiej poczekać niż szczepić osłabione dziecko. Ogladalas dzis sprawe dla reportera? Jakis czas temu zaszczepione dziewczynkę DTP ktora miala zapalenie ucha a mimo to lekarz zgodził się na podanie szczepionki! Dziś dziewczynka jest ślepa i jest to efekt szczepionki DTP. Dziecko ma być zdrowe i jeśli lekarz twierdzi,że można szczepić dziecko ze stanem podgorączkowym czy katarem to należy zmienić lekarza :)