Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1035 Wątki)

Dziecko lekoman

Data utworzenia : 2015-06-07 22:47 | Ostatni komentarz 2015-10-03 12:23

rikitikitam

4438 Odsłony
60 Komentarze

Chciałabym poruszyć temat leków podawanych dzieciom praktycznie od urodzenia. W telewizji wystarczy obejrzeć jeden blok reklamowy w godzinach porannych, aby poznać zestaw leków "potrzebnych" dziecku. Rynek leków dla dzieci prężnie się rozwija i mamy do dyspozycji między innymi leki na odporność, bóle brzuszka, trawienie, brak apetytu, bezsenność. Co myślicie o podawaniu tych wszystkich specyfików dzieciom? Oczywiście gdy następuje taka konieczność i jest zalecenie lekarza, aby podać dziecku dane lekarstwo, jest to raczej sytuacja bezdyskusyjna. Ale co z całą resztą? Mam wrażenie, że rośnie nam pokolenie lekomanów, bo jednak telewizja ma ogromny wpływ na myślenie matek i reklamy działają w ten sposób, że ludzie zaczynają myśleć, że dany specyfik jest faktycznie potrzebny. Co myślicie na ten temat?

2015-10-03 12:23

Roxi wierzę Ci, bo moja sąsiadka z rodzinnej miejscowości ma swoją aptekę, ktora jest tam jedyna. A ona mieszka w willi z basenem, której sama nie jest w stanie ogarnąć i jakąś pani przychodzi jej sprzątać. Do tego jej mąż też ma swoją firmę budowlaną i bardzo rzuca się w oczy, że do szarego plebsu im daleko.

2015-10-03 09:57

U mnie na ok. 10 tys. miasteczko jest z 6 aptek? jak nie lepiej... apteka to dobry biznes. Gdybym miała kasę to bym otworzyła :) bo do tego magistra nie trzeba mieć ale kierownik apteki musi mieć magistra z farmacji (a ten to zarabia z 5-7 tysięcy !) ale taki zwykły śmiertelnik może sobie otworzyć jak każdą działalność a miesięczny obrót jest bardzo duży,szczególnie jeśli apteka jest przy jakieś przychodni :) Ale na czysto właścicielowi takiej apteki z 8 -10 tysięcy powinno zostać więc mi by tam pasowało :) w małej dziurze nikt tyle nie zarobi uczciwą praca,chyba że jakis dyrektor banku :)

2015-10-03 09:10

Ja mieszkam w niewielkiej miejscowości a mam 4 apteki :) a i ceny też różne.

2015-10-02 15:36

W obrębie mojej ulicy są 2 apteki, trzecia właśnie powstaje. Do tego 4 sklepy z pełnym wyborem suplementów i przeciwbólowek.

2015-10-02 10:27

Tak, Polska to jest ewenement. W moim miasteczku w samym ścisłym centrum, które można wolnym spacerkiem obejść dookoła w 30 minut jest 11 aptek, z czego 3 są z tej samej sieci. Pomijam oczywiście osiedla. Do tego leki i suplementy oczywiście można kupić w kazdym dyskoncie, hipermarkecie, kiosku i sklepiku. W samych aptekach można przebierać i wybierać. To jest straszne że do tych specyfików jest taki dostęp. We Francji na przykład leki można kupić tylko i wyłącznie w aptece. Jak kogoś wieczorem rozboli głowa, to ma problem.

2015-10-01 23:40

Jak wiele z Was też jesteśmy przeciwnikami tych wszystkich reklamowanych "leków"! Nasza fantastyczna pediatra często zapisuje nam jakieś mikstury do zrobienia w aptece, na szczęście nie poleca nam lizaków na kaszel, wspomagaczy apetytu (córka jest raczej niejadkiem) itp. Podobno Polska ma jeden z lepiej rozwiniętych rynków, jeżeli chodzi o zakup leków bez recepty. Kupujemy je na potęgę więc nic dziwnego że jest taki zalew reklam :/ Dopóki będziemy tyle tego kupować to rynek będzie się dalej rozwijał :(

2015-10-01 21:12

Roxi nie trzeba wierzyć, naukowo udowodniono pozytywny wpływ witaminy D na odporność :-).

2015-10-01 19:08

zgodzę się z Tobą Artan :) raczej nie mają wpływu na cała odporność człowieka i nie sprawią że czlowiek lepiej przejdzie anginę czy grypę. Ale np. wierzę w witaminę D że zapewni choc trochę tej odporności i z tego powodu warto ją brać :) ogółem spotkałam się z opinią alergologa że nie powinno się brać ciągle tego samego probiotyku tylko co jakiś czas zmieniać bo każdy ma inne szczepy tak na prawdę również potrzebne