Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Dysplazja i inne problemy z bioderkami

Data utworzenia : 2015-02-18 11:43 | Ostatni komentarz 2019-11-07 20:33

rikitikitam

15175 Odsłony
42 Komentarze

Drogie mamy! Czy któraś z Waszych pociech zmagała się z dysplazją stawów biodrowych, albo co gorsza, z ich zwichnięciem lub podwichnięciem? Jak wyglądało u Was leczenie? Jak długo trwało? Jak sobie radziłyście w tej sytuacji? Zakładam ten wątek dlatego, że sama jestem doświadczona w tym temacie. U mojej córki zdiagnozowano zwichnięcie lewego biodra i po niemalże trzech miesiącach walki wczoraj zdjęli jej gips z bioderek. Teraz u nas trwa wielkie święto, bo nastał wręcz nowy etap w naszym życiu. Ale wciąż pamiętam, jak było mi ciężko. Jak ochłonę, to podzielę się z Wami naszą historią. A jak było u Was?

2019-11-07 20:33

MamaAlanka jak się ma synek? poprawiły się bioderka?  

2019-10-16 22:15

Moja miala rehabilitacje, poduszkę frejki i roztworke Koszli

2019-10-16 19:43

Miałam napisać jak nasze kontrolę, kontrolę niestety nie wykazały nic dobrego, trafiliśmy na 3 tygodnie wyciągu, nastepnie założono małemu gips typu Zabka na 10 tygodni, po zdjęciu gipsu zapisano poduszkę frejki na 6 tygodni, aktualnie jesteśmy przy 5 tygodniu, za tydzień wizyta kontrolna, strasznie się boję że znów może być coś nie tak, po ściągnięciu gipsu robili zdjęcie rtg, było wszystko w porządku. Przed założeniem jedno biodro było nie stabilne boję się że znów mogło wyleciec, przypomnę że mały miał obustronne Zwichniecie stawów biodrowych typ IVD. Jeśli jakieś mamy maja donie pytania odnośnie którejś z ortezy, wyciągu czy też gipsu zapraszam do pisania, chętnie pomogę dobra rada z doświadczenia i wsparciem, wiem jak bardzo jest to potrzebne, to mój mail [email protected]

2019-06-19 20:48

Moja córeczka ma problem z bioderkami. Duży wpływ na to miało ułożenie pośladkowe i genetyka. Mój mąż i ja mieliśmy problem z bioderkami więc mogło pojąć genetycznie. Ja mając pierwsze dziecko nieświadoma wszystkiego zawijalam w kokon bo wtedy lepiej spala nie budził ja efekt moro. Plus układałam do snu na boczek co też źle wplywa na bioderka. Kiedy poszliśmy na pierwsze USG okazało się że ma źle dwa bioderka. Lewe tragiczne prawe trochę lepsze. Przypisali nam poduszkę frejki. Miałam nosić ok 3 miesiące. Przeraziło mnie to i zapisałam się prywatnie upewnić się. Tam dowiedziałam się że prawe bioderko jest ok ale lewe do naprawy. Nie obejdzie się bez szelek Pawlika. Jeszcze gorzej pomyślałam. Koleżanka poleciła pójść do rehabilitantki polecanej która może wyprowadzić. To była dla nas szansa. Chodziliśmy dzień w dzień 5 tygodni miało już być ok. Poszliśmy na kolejne USG okazało się że jest poprawa wskoczyło do panewki ale nie ma konta kości odpowiedniego. Dostaliśmy jeszcze inne ustrojstwo czyli roztworke koszli. Mieliśmy nosić ok 20h dziennie przez miesiąc i na kontrolę. Poszliśmy na kontrolę powiedział że jest poprawa ale minimalną więc jeszcze musi ponosić bo opornie idzie. Minął kolejny miesiąc poszliśmy na kontrolę okazało się że już jest wporzadku kąt odpowiedni w panewkach siedzą ale nie ma języczka zapobiegającego żeby nie wypadło z biodra. Mieliśmy przez 3 tygodnie nosić jak do tej pory a kolejne 3 tygodnie ok 10h np na noc i trochę w dzień. Pierwsze USG mieliśmy 28 lutego. Nadal mamy jeszcze ta roztworke nosić ok 10h do 1 lipca.  Potem już nie nakładać. Wizytę mam 17 lipca więc zobaczymy jak to będzie czy już koniec problemów z bioderkami

2019-03-20 22:12

Witam Was drogie mamy, u mojego synka lekarz stwierdził zwichniecie obydwoch bioderek najgorszego stopnia, miał wtedy 4 tygodnie zalecił noszenie aparatu tubingera przez 4 tygodnie a później kontrola i jeśli nie będzie żadnej poprawy to do szpitala na wyciąg, minęły już 3 tygodnie, widać poprawę gołym okiem, Alanek ładnie rozwodzi nóżki na bok czego nie robił wcześniej, przyzwyczaił się już do tego, pamiętam pierwsze trzy dni noszenia tego, płakałam razem z nim, pierwsze trzy noce nie przespane, synus caly czas musi leżeć na plecach czego nie był nauczony, krzyczał w nieboglosy. Tydzień temu mieliśmy mieć wizytę u innego ortopedy. Chciałam się upewnić tej diagnozy, jednak na godzinę przed wizytą okazało się że lekarza nie będzie tego dnia. W następnym tygodniu mamy więc wizytę u jednego i drugiego ortopedy, strasznie się boję, modlę się żeby już było dobrze, żeby sciagneli mu to cholerstwo, wiem że to dla jego dobra, nie ściągalam tych szelek nawet gdy marudzil, tylko na zmianę pieluszki i kąpiel. Co zauważyłam? Bez tego jest taki radosny i uśmiechnięty, rusza się jak szalony. Gdy mu założę spowrotem jest smutny i muszę się na prawdę napracować żeby wydobyć z niego uśmiech. Rozpisałam się strasznie, dam znać jak minęły wizyty, trzymajcie kciuki żeby była poprawa i żebyśmy nie musieli trafić na wyciąg, pozdrawiam wszystkie mamusie

2019-03-08 11:58

Witam, u mojego syna zdiagnozowano dysplazję stopnia IIc i IIa. Udaliśmy się na usg bioderek już w 2 tygodniu życia. Zalecono ortezę Tubingera, którą wszystkim polecam! Dzięki tak szybkiej diagnozie mój synek nosił ortezę tylko 4 tygodnie i po dysplazji nie ma śladu. Zachęcam wszystkich do szybkiego diagnozowania oraz naprawdę dużej konsekwencji w noszeniu tej ortezy bo efekty są zadziwiające! Mały dziś ma 7 tygodni a my mamy to już za sobą :)

2018-12-18 15:55

Jestem ojcem trójki dzieci. Nam diagnozował je i prowadził pod względem bioder dr Jarosław Feluś - polecam. Chodzi o to, żeby było usg zrobione raz a dobrze, a nie żeby była to okazja do wyciągania pieniędzy przez lekarzy. Ciesze się, że się ktoś z dziennikarzy wreszcie tym zajął i nawet powstał artykuł na ten temat, właśnie z dr Jarosławem Felusiem.. Szczegóły tutaj: http://www.medonet.pl/zdrowie,dysplazja-bioder-u-dzieci--lekarze-naciagaja-rodzicow-na-niepotrzebne-powtarzanie-usg,artykul,1729396.html?fbclid=IwAR1j7EqDDallBsVbw3dwhSYm_yh6N6hpxsOPP6XD2U9UZs1rkZ2ixv2N328 Warto się zapoznac w czym rzecz, aby usg bioder u dziecka było wykonane raz a dobrze.

2018-12-05 12:01

Monika.Cieciera i jak decyzja? Nie martwcie się na zapas. To na pewno nie jest łatwe, ale konsekwencją mozna ładnie wyprowadzić bioderka tych maluszków :)