Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Zdrada w małżeństwie

Data utworzenia : 2016-10-10 05:36 | Ostatni komentarz 2016-12-12 16:21

Iwona.Bednarek

5198 Odsłony
100 Komentarze

Chciałabym bym poznac wasza opinie na temat zdrady. W styczniu minie trzy lata jak jesteśmy po ślubie .....no i w styczniu w urodziny naszego Kubusia minie rok jak mąż mnie zdradził że swoją byłą... Wciąż jesteśmy razem... Staram się wybaczyć zapomnieć ale.... Wciąż przed oczami mam fakt że skoro raz zdradził to może zrobić to po raz kolejny....Między nami jest dużo spięć...wkurza mnie to że mój mąż nie chce spędzać czasu ani że mną ani z naszym synem... Zresztą od zawsze tak było... Zastanawiam się co zrobić żeby coś się zmieniło w moim życiu . Próby rozmowy zdaly się na niczym... Rozwód jest dla mnie ostatecznością ale nie ukrywam za coraz częściej o nim myślę....

2016-10-25 14:41

Iwona nie masz rodziców lub rodzeństwa do kogo mogłabyś pójść? Ja od razu spakowalabym się i dziecko i wyszła trzaskając drzwiami. Co on sobie wyobraża ze kim niby jest.? Nie możesz mu dawać się tak traktować . Albo spakuj męża ubrania i niech to on się wyprowadza . Musisz mi się wreszcie postawić.

2016-10-25 13:21

Grimper ja juz chyba nie mam sily probowac po raz kolejny..za duzo mnie to kosztuje...nawet nie pamieta ze mam dzis urodziny ;(

2016-10-25 13:00

Skoro uważa że to Twoja wina, to czemu nie porozmawial przed tym, że coś jest nie tak, że coś mu brakuje? Typowe przerzucanie winy. W rodzicach z tego co wiem, wsparcia nie masz, może mimo wszystko spróbujcie tej przeprowadzki jako ostatniej szansy. Widać że jest Ci ciężko, ale mam wrażenie, że nadal go kochasz, moze warto spróbować ten ostatni raz?

2016-10-25 11:48

Co za tupet, ja pierdolę! Przepraszam, ale krew mnie zalewa jak coś takiego czytam. Wystaw mu walizki bo chyba nic nie dociera! Jak on w ogóle śmie takie teksty opowiadać. Ty jesteś u siebie, powiedz rodzicom co robisz i dlaczego i niech się nie ważą Ciebie nie wspierać i opowiadać bzdury o dobru dziecka bo z takiego ojca to i tak żaden pożytek. Przez co Ty musisz przechodzić, dziewczyno... jak Ci współczuję! :(

2016-10-24 21:05

Twoja wina? Iwona z całym szacunkiem dla Ciebie ale nie daj się poniżać i nie nastawiaj drugiego policzka! To nie deszcz pada tylko on pluje Ci w twarz! Ja na Twoim miejscu nie walczyłabym o to małżeństwo bo sama niczego nie osiągniesz Twój mąż też musi dać coś od siebie. Ale on niestety nie chce. Może jak będziesz kazała mu się wyprowadzić bo mieszkacie u Twoich rodziców więc Ty jesteś u siebie przemyśli swoje postępowanie i pójdzie po rozum do głowy. Ty sama nic nie zdziałasz musicie chcieć i działać razem w celu uratowania waszego małżeństwa.

2016-10-24 18:21

Silver90 tylko nie za bardzo gdxie mam wyjechac

2016-10-24 17:37

Że co? Ty jesteś winna? Co za typ, ja też się często kłóce ze swoim ale u was pewnie wygląda to nie co inaczej. I zdrada jego była twoją winą? Ja na twoim miejscu wyjechałabym na jakiś czas do kogoś bliskiego, jak on Cię jeszcze obwinia i nie żałuje tego błędu to nie masz co się zastanawiać.

2016-10-24 12:36

Sytuacja do bani ;( nie wiem czy ten zwiazek wogole ma jakis sens.... Ostatnio wciaz sie klocimy. Uslyszalam ze to ze mnie zdradzil to tylko moja wina. Zreszta teraz jestem winna wszystkiemu. Nawet temu ze wzielismy slub...