Rodzice (587 Wątki)

W zdrowych rodzicach zdrowy duch! Z maluchem na rowerze

Data utworzenia : 2013-04-09 15:59 | Ostatni komentarz 2019-03-20 00:00

11752 Odsłony
86 Komentarze

To prawda, że narodziny dziecka zmieniają całe życie rodziców. Z kilku rzeczy faktycznie trzeba zrezygnować, ale na pewno nie z uprawiania sportu! Zapaleni piłkarze i siatkarze będą wprawdzie musieli kilka lat poczekać, aż zagrają ze swoim dzieckiem, ale ile frajdy można mieć chociażby ze wspólnej jazdy na rowerze.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 11

Sortowanie:

2017-11-25 10:05

Moja kuzynka zaczęła jeździć na rowerze z młodym jak miał trochę ponad rok. Siedział już stabilnie więc zaczęli jeździć na rowerowe wycieczki. Wg mnie stabilny siad jest podstawą i można wtedy spróbować pojechać w nie daleka trasę żeby w razie kiedy dziecku się nie spodoba wrócić do domu.

2017-11-25 02:45

Do 7 miesiąca to sporo. Ja się obawialam jeździć i w sumie jak sezon się zaczynał to ja urodzilam więc nie było szans na rower. Co do wieku też byłam ciekawa ale wydaje mi się że jak już dziecko dobrze siedzi to spokojnie można z nim krótką trasę przejechać.

2017-11-24 23:26

Ja jezdizlam duzo na rowerze jak bylam w ciazy chyba do 7mc..potem bylo ciezko;) , duzo spacerowalam ale mozne dlatego ze mieszkalamjesz jeszcze w domu rodzinnym na wsi...puzniej w 8mc przeprowadzilam sie do miasta do bloku...i wiedzialam ze prędko nie wsiade na rower i sprzedałam rower...synek juz ma.4latka wiec kupię mu na wiosne rowerek na pedały a ja teraz jestem w planach nad drugim wiec nie wiem czy prędko wsiade na rower. Jakos sie odzwyczailam;-)

2017-11-24 23:20

A jaki jest najlepszy wiek dziecka do podróżowania w foteliku na rowerze? Czy tak na 1,5 roku można już jeździć z dzieckiem czy to jeszcze za wcześnie?

2017-11-22 19:38

Są jakieś foteliki z regulacją pochylenia chyba, fakt że droższe ale może się skuszę skoro dziecko zasypia często. Najbardziej się martwię czy synek nie będzie się nudził i marudzil na tym rowerze ale może będzie podziwiać widoki :-)

2017-11-22 18:45

Mój mąż woził synka w foteliku w okolicach pierwszego roku. Na początku krótkie trasy, bo mały się trochę bał, ale z czasem przestał i można się było wybrać gdzieś dalej. Niestety synek często zasypiał na rowerze i wtedy głowa mu się chwiała na lewo i prawo i jak mąż jeździł sam to nie zawsze był w stanie to zauważyć.

2017-11-22 17:34

Oj ja też uwielbiam rower. Niestety w tym roku cały sezon mój rower przewisial na wieszaku w garażu. W ciąży nie jeździłam a po urodzeniu to już w ogóle czasu brak bo małego nie wezmę. Ale w przyszłym roku mam nadzieję że się uda. Ciekawe tylko czy synek nie będzie protestował i ile czasu da radę pojeździć. Ciekawi mnie czy ktoś ma doświadczenia z roczniakiem na rowerze czy się podobało itp.

2017-11-21 16:53

Odswiezam bo uważam podobnie - rowery i dzieci to super pomysł na każdy piękny weekend . Ja w tym roku z mężem zakupiliśmy sobie dwa nowe rowery gdyz tamte już wolaly o pomoc do nieba ;)) he he na allegro znalazłam fajny sklep - pamiętajcie ze rower najlepiej kupować jesienią bo są wyprzedaże , wiosna wszystko drogie bo to samo przez się ze pogoda sprzyja już takim wycieczką no i okres komunijny się zbliża. Ja kupiłam teraz jesienią i na każdym zaoszczedzilam 300zl; )) taki zakup motywuje . Fotelik dla starszej kupiliśmy w ubiegłym roku i kocha przejażdżki w nim. Na wiosnę pozyczymy tylko od siostry koszyczek dla naszego maluszka - będzie już miała roczek wiec pasuje. No i będziemy sobie urządzać rodzinne wycieczki - tylko nasza czwórka by oderwać się tak od wszystkiego i cieszyć się tylko sobą ;)) bo rodzina to najcenniejszy skarb jaki może być ; ))))**

Strona: 1 2 3 4 5 .. 11

Pokaż: 8 16 24