Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

W zdrowych rodzicach zdrowy duch! Z maluchem na rowerze

Data utworzenia : 2013-04-09 15:59 | Ostatni komentarz 2019-03-20 00:00

Redakcja LOVI

11976 Odsłony
86 Komentarze

To prawda, że narodziny dziecka zmieniają całe życie rodziców. Z kilku rzeczy faktycznie trzeba zrezygnować, ale na pewno nie z uprawiania sportu! Zapaleni piłkarze i siatkarze będą wprawdzie musieli kilka lat poczekać, aż zagrają ze swoim dzieckiem, ale ile frajdy można mieć chociażby ze wspólnej jazdy na rowerze.

2013-04-17 15:44

Ja chce kupić rower dla siebie z koszykiem dla dziecka z przodu, mały ma dwa lata sam jeszcze nie bardzo na rowerku potrafi jeździć a z mama pozwiedza trochę, a mama troche kondycji nabierze :)

2013-04-17 12:29

a.a_redzimska u nas te przyczepki jeszcze nie są popularne ale mamy jak na wioskę bardzo dobre warunki na to by taką przyczepkę wykorzystać.Może z 3 lata temu zrobili u nas asfaltowe ścieżki rowerowe łączące 3 miejscowości tak,że warunki sa.Również nie wyobrażam sobie wyjechać z ta przyczepką na ruchliwą drogę.Sama się boję , a co dopiero z malutkim dzieckiem.Z początku w ogóle z przyczepka można było się poruszać tylko na ścieżkach teraz już sa dopuszczone do ruchu drogowego.

2013-04-17 10:47

Proud Mommy ale mi przypomniałaś o WIGRY :D też taki miałam - i to po siostrze :D Co do wycieczek rowerowych - mamy 2 rowerki i jeden fotelik (dostałam po moich siostrzenicach) i kiedyś z córą jeździliśmy. Co prawda kilka razy ale udało się. Szkoda tylko że u mnie na osiedlu mało tras rowerowych a niestety w lasach z dzieckiem w foteliku ciężko się jeździ - ja się boję wywrotki i że stanie się coś poważnego. Mamunia - u nas widuję takie przyczepki rowerowe i całkiem to fajnie wygląda. nawet maluszki śpiące widziałam. Tylko jak widzę jak nieodpowiedzialny tatuś (taki miałam przypadek) jedzie z takim maluszkiem śpiącym w tej przyczepce po ruchliwej ulicy to mi włosy dęba stają - może mam czarne myśli, ale już sobie wyobrażam jak jakiś samochód za nim nie zahamuje..........wrr. No i też jakoś nie wyobrażam sobie jazdy w tym w lasku czy parku jak nie ma drogi rowerowej. Chyba musi być do udanej jazdy dobre podłoże czego u mnie niestety nie za dużo.

2013-04-11 20:00

W zeszłym roku gdy byłam w ciąży zakupiliśmy okazyjnie od kuzyna dwa porządne rowery:)Tak,że rowerek jest i czeka na mnie na strychu:) Mąż zabierał córkę w foteliku na przejażdżki,ja z uwagi na zaawansowaną ciażę musiałam odpuścić:)W tym roku mam zamiar na rowerze pojeździć,nawet mamy w planie zabrać je na wczasy w lecie.W Świnoujściu są świetne ścieżki rowerowe:) Teraz zastanawiamy się nad zakupem przyczepki rowerowej dla dziecka 2 osobowej wydaje mi się ,że na ścieżki rowerowe jest to super rozwiązanie.W artykule nie ma nic o tych przyczepkach:(,chętnie bym poczytała. Można również później z takiej przyczepki zrobić wózek i np na wczasach można iść z takim wózkiem na spacer.Ja trochę boję się wozić dziecko w foteliku,a mąż dwójki nie da rady.Teraz musimy jakoś dobrze wybrać bo córeczka w sierpniu będzie miała 10 miesięcy wiem ,ze większość tych przyczepek jest od 18 mies ,ale są też takie specjalne wkładki dla niemowląt i mniejszych dzieci.Mamy jeszcze trochę czasu może ma ktoś jakieś doświadczenia związane z przyczepkami rowerowymi ?????

2013-04-09 19:40

Ja w tym roku dopiero zamierzam się zorganizować rowerowo. Czyli kupić fotelik do roweru i jeździć z dzieckiem. Nie wiem jak z koordynacją ruchów, trochę się tego boję, że się wywalę i rozwalę syna. Zobaczymy jak to będzie wyglądało i dam znać niebawem jak wrażenia. No i kupiłam na dzień dziecka synkowi rowerek biegowy, więc sam też będzie jeździł - to mnie zmotywuje do większego ruchu, bo ostatnio po świętach doszły 2 kg:-)

2013-04-09 16:01

Fajnie byłoby poszaleć na rowerze, ale póki co nie posiadamy żadnego wolnego. Mój komunijny Wigry 3 dzielnie swoje odsłużył i odszedł na zasłużoną "emeryturę" :) Chętnie poczytam, jakie macie doświadczenia z przewożeniem dzieci na rowerach :)