Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Tata zostaje z maluchem – jak zorganizować sobie dzień

Data utworzenia : 2015-10-06 14:44 | Ostatni komentarz 2016-07-24 14:48

Redakcja LOVI

5486 Odsłony
47 Komentarze

Opieka nad malcem to dla taty wielkie wyzwanie, szczególnie wtedy, gdy zostaje z nim sam na sam przez cały dzień. Przygotowaliśmy krótki poradnik, jak wytrwać w tych chwilach. Zawiera on parę cennych wskazówek, a także kilka słów otuchy :) Powodzenia!

2015-11-15 17:44

Artykuł pomocny . Nie mam problemów z mężem, lubi zostawać z córka sam. Pierwszy raz się martwił, że sobie nie poradzi , córka miała 3 miesiące i jadła tylko z piersi a ja wyszłam na 2 godziny. Po tem nauczyłam jeść mój pokarm z butelki od tej pory bez żadnych niepokojów zostawiam dziecko z mężem. Tata nakarmi , przewinie oraz pobawi się z dzieckiem. Fajnie spędzają czas , ja tylko po tym mam dużo sprzątania.

2015-11-15 17:38

to prawda :)

2015-11-15 17:04

Magicznypazur tylko pozazdrościć takiego męża :-)

2015-11-13 22:27

Jak ja się cieszę, że mogę zostawić synka mężowi i jechać np do znajomych, na basen, do ktorego mam 30 km, albo chociażby wyjść na piwo :P Mój maż jest taki, że jak przychodzi z pracy - umyje się, zje obiad i bawi się z dzieckiem. Mimo że nieraz jest naprawdę zmęczony, zawsze znajdzie czas dla synka. Zdarzyło się raz tak, że został z synkiem sam cały dzień, a nie np tylko wieczór i świetnie sobie dawał radę :) I zawsze jak mam ochotę gdzieś wyjść to wychodzę

2015-11-09 14:58

No niestety zgadzam się z wami dziewczyny mój mąż zostanie z córeczka kiedy ja mam coś do załatwienia albo gdy jest taka koniecznosc ale powiem szczerze że nie kwapi się do tego za bardzo wolał by posiedzieć przed komputerem albo tv po oglądać

2015-11-09 11:09

Na pewno masz rację Doris zważywszy na to że z mojego zmęczenia rodzą się kłótnie właśnie wprowadzające się do opieki. Pokazuje mężowi co trzeba zrobić przy małej (zresztą już nie takiej małej bo ma 8mc) czy czym ja zająć. Budowa więzi też jest tu ważna i na tym mi zależy. Może nie na tyle że boi się sam nią zająć co czyje się bezpieczniej gdy jestem gdzieś w pobliżu. Zmiany były by z korzyścią dla nas wszystkich. Hehe małe kroki wyglądają u nas tak że tata chodzi z małą na spacer czy jeździ już do sklepu gdzie w tym czasie mogę cos zrobić. Wiem jednym przechodzi to szybciej czy obrazu inni potrzebują czasu.

2015-11-09 08:10

AmiAga - zamiast zazdrościć zawsze możesz próbować to zmienić ;) Stopniowo - krok po kroku... Nie chcę tu zabrzmieć jak wyrodna matka, ale nam chwile bez dziecka tez się przydadzą. Wyskoczyć na godzinkę na ploty w przyjaciółką, wyjść na babski film do kina... Ja wychodzę z założenia, że dziecko ma mamę, tatę - i powinni oni się zająć dzieckiem na tyle, aby druga strona mogła odpoczać kiedy tego potrzebuje. I nie trafiają do mnie argumenty że facet jest zmęczony po pracy, a kobieta po to ma macierzyński, żeby 24h/dobę zajmować się dzieckiem i domem. To też trudna i męcząca praca i czasem - żeby nie zwariować albo nie paść ze zmęczenia - chwila tylko dla nas się nam po prostu nalezy :)

2015-11-08 14:44

Mój mąż często pomaga mi w obowiązkach domowych pozmywa, posprząta w końcu ktoś musiał jak ja leżałam w zagrożonej ciąży, tylko z gotowanie ma problem jedynie co umie zrobić to jajka pod każdą postacią :D