Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tak troche bardziej prywatnie o związku

Data utworzenia : 2016-09-07 11:01 | Ostatni komentarz 2017-01-04 12:19

Karolina. W

6821 Odsłony
162 Komentarze

mamy chyba w związku mały kryzys .. mały ma rok, i no nie ukrywajmy nie ma jak sie do siebie zbliżyć. od jakiegoś czasu partner chowa strasznie swój telefon, siedzi na stronach z filmami porno, wchodzi na fotke.pl jak nigdy tego nie robił .. powiem wam ze to strasznie boli w jakiś sposób .. co robić ? :( pytać czemu tak jest czy co ? :( pomocy -.-

2016-09-08 14:42

Ja również uważam że szczerość to podstawa w związku tym bardziej kiedy są problemy i małżonkowie nie potrafią znaleźć wspólnego języka...czemu ktoś na siłę miałby pokazywać się z jak najlepszej strony, przytulać, całować, mówić czułe słówka skoro sam jest oszukiwany ??????? Chyb nie o to w tym wszystkim chodzi - rozmowa duzo pokazuje, ukierunkowuje jakie mamy oczekiwania (chodzi o dwie strony a nie jedną ) i albo sie dogadujemy albo szukamy innych możliwości porozumienia jeżeli obydwie strony tego chcą... Kobieta sama nic nie zdziała, facet też musi pokazać, ze chce zmiany na lepsze i wspólnie prowadzić gospodarstwo domowe, opiekować się dzieckiem a nie tylko od czasu do czasu pomagać...Pomagać można sąsiadce od czasu do czasu ale nie kobiecie którą się kocha i ma się z nią dzieci.

2016-09-08 14:08

Małgorzatm nie zgodzę się z tobą. Dlaczego ma udać że tego nie widzi skoro ja to boli? Dla mnie to nie fair. Będzie czuł się zakłopotany? I bardzo dobrze. Nigdy nie jest tak ze wina leży tylko po jednej stronie. Jeśli brakuje mu intymności i czułości z partnerka czuje się odrzucony przez żonę na rzecz dziecka i dlatego to robi to pojawia się jeszcze pytanie a co zrobił żeby poprawić relacje? Czy pomógł żonie w obowiązkach przygotował kolacje żeby nabrała ochoty na zbliżenie? Czy też uciekł do filmów porno i tak się Zaspajaja? Zależy od kobiety wiem że niektóre to akceptują i nie mają nic przeciwko ale z tego co pisze autorka wątku to nie jest to przez nią akceptowane i boli ja że on tak robi. A jeśli coś boli powinno być wyjaśnione.Nie zgadzam się również z tym że nie można się do niczego zmuszac owszem powinno być tak że gesty czułości i intymność są naturalne ale co jak nie są. Gdybym ja nie zmuszają się do współżycia odmawiają bym za każdym razem mężowi bo w tej sferze nie mam kompletnie potrzeb. Tzn jest coraz lepiej od kiedy między nami relacje się poprawiają no ale długo robiłam to dlatego że rozum tak podpowiadaj a nie dlatego że chciałam. Było powinnam bo już dawno nie było a nie mam ochotę. Al samo jeśli długie miesiące nawet się nie przytulijsmy to bardzo trudno było do tego wrócić i nie przychodziło to naturalnie. Owszem na początku musiałam o tym myśleć i robić to wymuszająa na sobie. Ale gdybym tego nim robiła nasze małżeństwo nie miało by już szans.

2016-09-08 13:25

Karolino, sprawa jest trudna, choć wcale nieodosobniona. Aby poprawić Twoje relacje z partnerem radziłabym nie roztrząsać sprawy jego chowania telefonu, przeglądania stron internetowych itp. To niepotrzebnie Twojego partnera wprawi w zakłopotanie, a chyba nie chciałabyś tego? Rozmowa jest potrzebna, ale może w późniejszej fazie jeśli będzie takowa potrzebna. Właściwie, to o czym chciałabyś porozmawiać ? W rozmowie wyszłaby sprawa telefonu i filmów porno, a przecież nie o to chodzi. Najlepiej udaj, że tego nie widziałaś. Relacje buduj czynami, gdyż to czyny są najważniejsze. Nie zmuszaj się do niczego, czego nie chcesz. Jeśli pragniesz waszego szczęścia to podaruj je swojemu partnerowi, przytul go, pocałuj i okazuj, że jest dla ciebie bardzo ważny, równie ważny jak dziecko. Nie zapominaj o sferze intymnej. To jest bardzo ważny element życia człowieka. Karolino, pamiętaj, że nawet najdrobniejsze gesty miłości są ważne. Rozmowa może być jedynie dopełnieniem, a nie rzeczą jedyną.

2016-09-08 07:48

Karolina byłam a właściwie nadal jestem w podobnej sytuacji. Mam na myśli kryzys w małżeństwie. Mój synek obecnie ma 17miesięcm ale zaczęło się już prawie rok temu tak jak teraz na to patrze bo oczywiście na początku tego nie widziałam. Zauważyłam że coś się dzieje jakoś jak synek skończył rok. Z mężem zbliżenia były bardzo rzadkie nie było w ogóle czułości zero pocałunków nawet takich zwykłych zero przytulanią rozmowy tylko o domu r synku nic poza tym. Wyglądalipmw jak współlokatorzy a nie małżeństwo. Wieczorem jak synek zasnął każde nos w swój tel lub ja w tel mąż z tv. I jak mijało. Mąż mało pomagał w domu sprzątmaj raz w tyg i uważaj że wystarczy synkiem owszem pilnował jak był żeby krzywdy sobie nie zrobił ale karmienie pielęgnacja usypianie itp to moje obowiązkiJak zauważyłam że chyba nie tak powinno to wyglądać sygnalizowalam mężowi że jest nie tak. Ale mój mąż z tych nie rozmawiającwag w ogóle i duszacych w sobie wszystko co okazywanie uczuć i emocji jest niemęskie. Próbowałam kilka razy i zero rezultatu. Mąż między czasie wziął jeszcze dodatkowa pracę wydaje mi się od dlatego żeby uciec chodź oczywiście jego argumenty były inne. Ja coraz bardziej zmęczona cały dzień sama. Płacz totatmd obniżenie nastroju. Były dni że z domu nie wyszłam. No i zamknęłam się w swojej skorupie bo od męża usłyszałam że się przyzwyczaje że inne sobie jakoś radzą. Więc się przyzwyczailam żyć bez niego. Ale w końcu coś w nim pękło sama nie wiem co się stało prócz tego że kilka razy odmówiłam zbliżenia bo zwyczajnie nie miałam ochoty. Sam zaczął rozmowę. Rozmawialiśmy dwa wieczory i ustaliliśmy że próbujemy ratować małżeństwo. Nie jest łatwo naprawdę bo nie odczuwam potrzeby przytulenią np muszę sama sobie o tym przypomnąa ale staramy się. Mąż też więcej pomaga często usypia synka albo mnie zmienić jak nie może zasnąć czasem karmi wychodzi na plac zabaw. Mam nadzieję że będzie lepiej. Zauważenid problemu i rozmowa to podstawa niestety

2016-09-07 18:07

Karolinko przede wszystkim musicie ze sobą szczerze porozmawiać,,,jeżeli Ci to pomoże to wykrzyczeć, wypłakać się i pokazać wszystkie emocje aby on wiedział, że to Cię boli i chcesz aby było tak jak dawniej dla was i dla waszego maluszka..Niestety często tak jest, ze po porodzie wszystko się zmienia i nie mamy ochoty na przytulanki, sex i inne tego typu relacje ale dla faceta to jest ważne wiec może zapytaj go czego od Ciebie oczekuje, od czego macie zaczynać aby wasze relacje się naprawiły bo tylko w taki sposób będziecie wiedzieli na czym stoicie.

2016-09-07 17:27

Tak dziecko pochłania ogrom naszego czasu , a my zapominamy o naszych partnerach , co ich na pewno boli , bo wcześniej to oni byli ważni , i poświęcaliśmy im dużo czasu a teraz najważniejsze jest dziecko. Tak jak dziewczyny pisały zacznijcie od szczerej rozmowy , rozmawiajcie każdego każdego dnia . Wybierzcie się na kolację do kina sami jeżeli macie kogoś do opieki nad dzieckiem . Nie rób mu wyrzutów to nic nie da , a może być jeszcze gorzej , i może dość do kłótni a tego przecież nie chcesz .

2016-09-07 12:47

Tak jak piszą dziewczyny najlepiej żebyście szczerze porozmawiali, zacznij rozmowę jak będziecie mieli wolą chwilę żeby w spokoju porozmawiać, jak dziecko już zaśnie, a Wy będziecie mogli spokojnie wyjaśnić sobie wszystko. Lepiej właśnie nie rób mu wyrzutów, bo może to przynieść odwrotny skutek, zaczniecie sobie wtedy wszystko niepotrzebnie wypominać zamiast się porozumieć. Spróbuj delikatnie porozmawiać z partnerem, powiedz mu po prostu, że brakuje Ci czasów, gdy mogliście razem spędzać dużo czasu, skupić się na Waszym związku, a wiadomo, że teraz przy dziecku jesteś bardziej zmęczona obowiązkami i opieką nad dzidziusiem. Partner powinien też zrozumieć Twoje podejście i to, że możesz być zmęczona po całym dniu. Tak jak piszą dziewczyny może zaskocz go np jakąś kolacją przy świecach czy coś w tym stylu;) U mnie w związku też spędzamy teraz bardzo mało czasu ze sobą w porównaniu z tym jak to było jeszcze nie dawno, a to wszystko za sprawą nowej pracy męża w której spędza całe dnie, wychodzi rano jak my dopiero wstajemy, że widzimy sie dosłownie kilka minut rano, a jak wraca to zjemy kolację i niedługo idziemy spać ... i też czuję, że oddalamy się od siebie, całe dnie jestem sama.. dlatego jak tylko jest już w domu to przytulam się do niego, czy daję buziaka, mówię mu, że tęsknimy cały dzien za nim i czekamy tylko na weeend aż będziemy mogli spędzić trochę czasu razem (o ile nie zadzwonia z pracy;) itp myślę, że też powinnać mówić mężowi, ze brakuje Ci starych czasów, porozmawiajcie jak do tego wrócić , jak zbliżyć się do siebie na nowo.

2016-09-07 12:34

Czasami przy nawale obowiazkow zapominamy o naszych partnerach ktorzy niestety tez maja swoje potrzeby... Zrob tak jak radza dziewczyny. Nie rob mu wyrzutow ze oglada filmy porno bo go to bardziej zamknie i bedzie sie wypieral wiem z doswiadczenia;) nie raz w historii mojego partnera widzialam ze oglada filmy porno no ale chyba nie ma faceta ktory tego nie robi nawet jezeli w zwiazku sie uklada. Poprostu to jest natura faceta ...