Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rozwój i wychowanie (747 Wątki)

Rodzicielstwo bliskości

Data utworzenia : 2014-09-25 14:54 | Ostatni komentarz 2022-12-30 22:32

konto usunięte

12374 Odsłony
123 Komentarze

Dziewczyny, czy któraś z was zglebiala temat? Ja od jakiegoś czasu postawilam sobie za cel stosować się do zasad RB, nie zawsze mi wychodzi, czasami młoda mnie potrafi z równowagi wyprowadzić, ale panuje nad tym coraz lepiej. Czy znacie kogoś kto z powodzeniem wychowuje dzieci w zgodzie z ta metoda? Bo wiadomo, ze wszystko wygląda pięknie jak się o tym czyta, z praktyka bywa różnie.

2014-09-28 19:01

A w jakim wieku jest dziecko? Bo na pewno jest sposób, który pozwala zapokoić obie potrzeby jednocześnie

2014-09-28 18:03

Angie - czyli jak mama chce się przytulać do dziecka, a dziecko tego ma już dosyć, albo chce odkrywać świat - to kogo potrzebę trzeba zaspokajać?

2014-09-28 14:38

a ja w ogóle pierwszy raz o czymś takim słyszę i o tej drugiej metodzie również i szczerze mowiąc nie kręci mnie to , nie pociąga i nie interesuje... Jakoś jak narazie co do wychowywania dziecka ufam sobie i swojemu partnerowi i tak jak Aniami jak narazie tłumaczę jak krowie na rowie aż do skutku i efekty są... oczywiście nie twierdze ze mam idealnie grzeczne dziecko bo tez ma swoje za uszami ... Lecz jeśli ktoś lubi, a na jego dziecko to działa...

2014-09-28 14:13

AnnaMa rb ma zaspokajać potrzeby zarówno rodziców jak i dzieci :)

2014-09-28 12:05

Tu tak pokrótce o RB http://dziecisawazne.pl/7-zasad-rodzicielstwa-bliskosci/ i tu http://www.przytulmniemamo.pl/vertical-rodzicielstwo-bliskosci.html W rodzicielstwie bliskości chodzi o to, żeby być bezpieczną bazą dla dziecka, dać mu poczucie miłości i bezpieczeństwa. Ale... wychowywać też trzeba. Musimy dawać dziecku wskazówki. Bo jak w RB będzie tylko bliskość, a zabraknie rodzicielstwa to stanie się ono wychowaniem bezstresowym, albo po prostu brakiem wychowania. RB jest to rodzicielstwo intuicyjne, bo każda matka intuicyjnie przytula swoje dziecko, gdy ono tego potrzebuje. I właśnie - wtedy kiedy ono potrzebuje, a nie kiedy mama potrzebuje (tak jak osoba opisywana wcześniej przez Aniami)

2014-09-27 22:46

Angie fajnie to ujęłaś... Jeśli nie traktujesz dziecka jak przedmiotu ani zwierzęcia i chce mu dać ciepło, miłość ale też szansę rozwoju i bezpieczeństwo to jest na dobrej drodze...

2014-09-27 22:40

Czyli nie chodzi Ci o podejście dr.Searsa?

2014-09-27 22:16

Angie, chodzi mi o fanatyzm, juz wczesniej Aniami o tym wspomniała. Sa osoby, które uważają, ze skoro nie karmisz piersią czy nie uzywasz chusty to z marszu cie przekreśla, jako rodzica bliskości. Sam fakt bycia blisko, to jednak nie jest to samo. Można być blisko z dzieckiem, a jednak po części tresowac. Wiec można żyć totalnie według tej filozofii, a można czerpać z niej tylko to co nam odpowiada.