Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (621 Wątki)

rodzeństwo dla maluszka-planujecie?

Data utworzenia : 2014-05-16 22:43 | Ostatni komentarz 2016-12-14 22:58

Sophie2012

36497 Odsłony
722 Komentarze

drogie mamy planujecie rodzeństwo dla swoich maluszków? ile macie dzieci ? Jaka różnica wieku jest waszym zdaniem najlepsza?

2015-06-17 18:51

też jestem typem osoby że jednak wole sama posiedziec czy pospacerować ;)

2015-06-17 18:42

AmiAga - a inne mamuśki nie spacerują z maluszkami? Zazwyczaj na spacerach wiele kobiet się poznaje (choć ja chyba do takich należeć nie będę, bo wolę sama posiedzieć :p ). Co do zawiści ludzi - to wszędzie się z nią można spotkać. Nie ma znaczenia czy wieś czy miasto. Wyścig szczurów i nienawiść. Nie wiem z czego to wynika.

2015-06-17 14:51

Wszędzie dobrze ale we własnych 4 ścianach najlepiej ale dot ludzi tez wychodzić trzeba. Mi to najbardziej brakuje w tym blokowisku tego ze nie ma z kim pogadać do rodziny daleko zostaje rozmowa tel nudno na spacerach nudno w domu jak mąż wyjedzie gdzieś w trasę to sama z małym dzieckiem tak siedzę. Zmiany są dobre a my jakoś nie możemy się zaklimatyzowac. Ja też bym nie wracała mieszkać na swoją wieś bo tak jak mówisz manndarynka tam to dopiero bojd starych i wszyscy sobie za płot patrzą i gadają....

2015-06-17 12:33

pewnie jak wszędzie, ja wokół mam praktycznie starszyznę więc nawet jest ok ;) raczej nie zagłębiam się też tu w żadne znajomości bo nawet nie ma z kim :D nie ma poza tym czasu, każdy zajęty sobą i tak najlepiej ! co innego jak pojadę do miasta rodzinnego, oooo tam to dopiero jest sensacja jak ktoś kogoś gdzieś zobaczy, niby miasto ale zacofanie i zawiść straszna ludzi !

2015-06-17 11:40

Lepiej nie będe jej mówiła, ze wspomniałam o niej na forum :-))))) nie to że rzucałam tu nazwiskami, ale może będzie niezadowolona ;-) hehe, ale cieszę się i dzięki :-) Na wsi się wychowałam, no jest inaczej niż w mieście,luźniej, duuużo miejsca, duże podwórze, dom też większy niż mieszkanie- pewnie tam wróce, ale nie teraz. Ogólnie nie narzekam, mam ciasne mieszkanie, ale własne i mam spokój :-) Niestety ludzie już tacy są - cieszą się czyimś nieszczęściem. Czyjeś niepowodzenie sprawia, ze jest im lepiej, bo sami są nieszczęśliwi....a na wsi ludzie to juz w ogólesą bardzo zawistni, przynajmniej u mnie tak było...

2015-06-17 11:35

AmiAga - ja zawsze na takich trafiam, więc skończyłam się już ścierać. Co do mieszkania na wsi - zazdroszczę :). Ja na szczęście nie mieszkam też w nie wiadomo jak wielkiej aglomeracji, więc nie jest źle.

2015-06-17 08:48

Pewnie miałaś nie odpowiednich słuchaczy Hirudo niestety takie mamy czasy że każdy myśli o sobie a jak już coś kogoś interesuje to tylko wtedy jak się i kogoś źle dzieje wtedy to ciekawy jak by to ludziom przyjemność sprawiało.... Oliss a my z mężem na odwrót kupiliśmy mieszkanie w mieście ucieklismy ze wsi i wcale lepiej nie jest wokół sami obcy sąsiad sąsiada nie zna, z perspektywy czasu gdy już możemy sprzedać szukamy teraz znowu domu na wsi..... ach ta cisza spokój i świeże powietrze :-)

2015-06-16 19:50

I ja też tak wolę. Nie lubię za bardzo opowiadać o sobie. Z resztą, jak tylko zaczynam to robić, to ktoś szybko zaczyna zmieniać temat lub znów zaczyna nawijać o sobie, więc stwierdzam, że nie warto.