Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Rocznica ślubu

Data utworzenia : 2016-06-09 09:04 | Ostatni komentarz 2024-04-02 20:30

JustaMama

14780 Odsłony
453 Komentarze

Moje drogie w przyszłym tygodniu mam rocznicę ślubu nie jest żadną tajemnica że nasze relacje z mężem są kiepskie. Co mogę zaplanować? Dodam że napewno coś w zaciszu domowym i mój mąż niestety ani trochę nie jest romantykiem więc tu jest problem. Jak to wygląda u was jak świętujecie?

2016-06-10 05:59

Magiczny muszę spróbować, ten przepis brzmi świetnie:) Justyna mam nadzieję, że Twoje starania doceni mąż. Z jednej strony dobre i to, że kwiatki Ci kupi i że w ogóle pamięta o rocznicy:)

2016-06-09 21:13

Justyna co do kuchni to, zależy co lubisz robić i co lubi mąż :) Mój to pokroić by się dał za lazanię, uwielbia ją i w sumie tylko ze mną mu się kojarzy, bo tylko u mnie jada :P Jeśli lubi mięso mielone i masz kokilki to fajne są takie babeczki, mielone robię normalnie jak na kotlety, a w środek daję serek topiony i brokuła, przykrywam mięsem i piekę. O tyle to danie jest fajne, że mogę zrobić wcześniej, zawinąć w folię i do lodówki, a potem tylko do piekarnika. Z sałatek mój mąż kocha gyrosa :) Ale, jeśli Twój to typowy mięsożerca to trzeba inaczej kombinować :)

2016-06-09 21:03

Brzmi pysznie:-) jakbym dała kurczaka to mężowi też by smakowało:-) super pomysł. Dziękuję

2016-06-09 20:33

Justyna, jak nie chcesz zostawiać małego z teściową, to najpierw go uśpij na spokojnie i zacznij przygotowania. Wiesz co proponuję? Spaghetti jest bardzo oklepane, więc mam inny pomysł. Co byś powiedziała na koperty z ciasta francuskiego z warzywami i żółtym serem? Jest mega pyszne, co prawda kaloryczne, ale rocznicę przecież się ma raz w roku :D A jak zrobić ? banalnie proste. Rozwinąć płat ciasta francuskiego i przeciąć na dwie części. W międzyczasie zaparzyć zioła - bazylię, oregano. Po kilku minutach odcedzić i przełożyć do jakiegoś małego kubeczka, dodać trochę koncentratu pomidorowego, soli, pieprzu i koniecznie granulowanego czosnku. Jak sos przestygnie posmarować nim ciasto. A później nałożyć na ciasto np paprykę, cebulę, kukurydzę, brokuła, fasolkę szparagową i jakie się tam inne warzywka che i lubi. Można rownież dodać kurczaka i pieczarki, ale to radzę podsmażyć przed dodaniem. Na koniec warzywka posypać żółtym serem i zawinąć ciasto, tworząc koperty i jeszcze raz posypać żółtym serem. I to wszystko do piekarnika na jakieś 20 minut w temp 220 stopni :D Mówię Ci pychotka :D Wydaje mi się, że twój mąż, mimo że jak piszesz nie przepada za warzywami, przekonałby się do tego :p Do tego jakieś winko czy cos, albo coś co lubicie :) te koperty można również np zrobić z kapustą i grzybami :) Też są dobre :)

2016-06-09 19:43

My w tym roku też będziemy mieć pierwszą rocznicę. Mimo że jeszcze trochę do tego dnia to już zastanawiam się nad tym dniem. Jeślibym się dobrze czuła i mąż dostanie wolne to chcemy gdzieś wyjechać by spędzić ten czas razem, jeśli nie uda się ze względu na pogodę bądź moje dolegliwości to pewnie spędzimy ten dzień w domu (może kolacja w restauracji), a w jakiś inny czas sobie to odbijemy już gdy malutki przyjdzie na świat.

2016-06-09 17:50

Ha ha ha adamos owszem było by bardzo miło ale nie mam na to co liczyć bo się bardzo rozczaruje bo poza ewentualnymi kwiatkami lub jakimś drobiazgiem nie mam co liczyć. Mój mąż wychodzi z założenia że prezent kupił więc już czego właściwie jeszcze chce. Wielokrotnie przekonałam się o tym na swoje urodziny bądź rocznicę bycia razem. Prezent zwykle wybierająm sama on tylko płacił i nawet nie pokusił się o jego zapakowanie:-( tortu szampana czy chodźby zaproszenia gdzieś z okazji urodzin nie dostałam nigdy

2016-06-09 17:20

Justyna a może tym razem Twój mąż coś przygotuje:)To byłaby bardzo miła niespodzianka z jego strony.....

2016-06-09 14:21

Wyjazd odpada ze względu na synka w życiu nie zostawiła bym go na weekend żeby jechać dla własnej przyjemności pomijając fakt że nie byłaby to przyjemność bo bym za nim ryczała. To samo jest z wyjściami. Jedyna osoba która może zostać z synkiem jest teściowa a ja jej nie ufam i tylko bym się martwiła i płakała. Dlatego chcę coś w domu:-) w zeszłym roku była pierwsza rocznica zamówiliśmy sushi i wypiłgpmw wino oraz obejrzeliśmy film z wesela z synkiem na rękach bo za nic nie chciał spać:-P miał dwa miesiące. Myślę nad tym co w tym roku zwłaszcza że emocjonalnie dzieła nas kroki milowe. Dobra to jeszcze pytanie co ma taką kolacje dodam że nie jemy owoców morza mąż jest raczej mięsożerny tzn mogą być warzywa ale jako dodatek nie lubi też dań z mięsem na słodko czy owocami oraz bardzo wymyślnych:-P nie je szpinaku serów pleśniowwag Tatara.:-P jakąś propozycja?:-D