Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Rezygnacja z etatu na rzecz wychowania dziecka

Data utworzenia : 2015-01-05 21:49 | Ostatni komentarz 2015-02-19 10:34

Sandra

4389 Odsłony
31 Komentarze

Czy któraś z Was podjęła taką decyzję? My z mężem zdecydowaliśmy się, że po urlopie macierzyńskim nie wrócę już na i tak mało płatny etat. Wydaje nam się to lepszym rozwiązaniem, niż zatrudnienie niani czy odesłanie maleństwa do żłobka. Przy lekkim zaciśnięciu pasa, finansowo spokojnie damy radę. Dziecko poślemy dopiero do przedszkola w wieku 3 lat, bo chcę poświęcić 100% swojego czasu i zaangażowania dla córeczki. Kto wie, czy w miedzy czasie nie sprawimy jej rodzeństwa. Czy któraś jest z takiej sytuacji? Jak wrażenia i powrót do pracy po długiej przerwie? :) Pozdrawiam serdecznie wszystkie dziewczyny

2015-01-06 20:41

Również po roku macierzyńskiego wracam od razu do pracy, bo po prostu chcę. Może dlatego, że lubię swoją pracą, może dlatego że chcę już wyjść do ludzi. Jakkolwiek lubię siedzieć z dzieckiem w domu to chciałabym również realizować się zawodowo.

2015-01-06 11:11

Ja niestety nie mogę sobie na to pozwolić i po częsci też nie chcę. Raz że bez jednej wypłaty byłoby nam ciężko, a dwa, że już po roku macierzyńskiego i kilku miesięcy zwolnienia lekarskiego jeszcze w ciąży bardzo brakuje mi pracy, kontaktu z ludzi. W lecie jest bardzo fajnie, gdy większość dnia spędzałam z cóką na dworze, ale zimą niestety nie jest już tak pięknie. Poza tym boję się, że po takiej przerwie będę miała problem, żeby wrócić do pracy, a gdybyśmy się zdecydowali na kolejne dziecko, nie pracowałabym minimum 5 lat. Powrót do pracy po takim czasie byłby dla mnie bardzo trudny i z resztą mam już prawie 30 lat, więc też nie mogę za bardzo czekać.

2015-01-06 10:10

Hm..niezwykle szybko leci czas na macierzyńskim..kto by przypuszczał. W moim przypadku mój urlop nie rozpoczął się korzystnie, gdyż..urodziłam wcześniaka, z którym spędziłam ponad 2miesiące w szpitalu. Trudno mi przewidzieć..co będzie za 8miesięcy, ale jakoś nie widzi mi się zostawienie tego malutkiego szkraba.

2015-01-05 22:50

ja równiez bedesiedziała w domu dopoki mała nie bedzie wieksza i bedzie ja mozna oddac do przedszkola, chociaz ..... czasami mam takie mysli, że fajnie byłoby wrocic do pracy

2015-01-05 22:36

annawianna - właśnie to samo stwierdziłam. Dziecko i mąż na pierwszym miejscu, gdzieś dalej dopiero kasa ;)

2015-01-05 22:12

Ja również nie planuję po macierzyńskim powrotu do pracy. Chcę być z córeczką chociaż 2 lata :) co potem to się okaże, może też sprawimy jej rodzeństwo :) nie wyobrażam sobię jak na razie żeby spędzała pół dnia beze mnie.

2015-01-05 21:52

Sandra ja też nie dawno podjęłam decyzję że na razie nie wrócę do pracy , mój synek ma 5 miesięcy a szef już dwa miesiące temu dzwonił i prosił abym już wróciła. Jeżeli masz taką możliwość i finansowo dacie radę to lepiej zostać z dzieckiem w domu. Ja odkąd mam Wojtusia stwierdzam że w życiu są rzeczy ważne i ważniejsze a mój synek jest najważniejszy:)