Rodzice (587 Wątki)
962 Odsłony
33 Komentarze
Cześć!
Dziewczyny proszę o radę!
Mam koleżankę której niedawno urodził się Synek- ma 4 msc. i jest mega wymagający.. mega! Ona nie śpi po nocach, mało je, zaniedbała się. Widać że jest bardzo zmęczona. Gdy rozmawiałyśmy zapytałam czemu nie poprosi o pomoc tj. męża, teściów, rodziców, odparła oburzona że ona nie potrzebuje pomocy że da sobie radę sama i wychowa dziecko jak ona chce i tak jak chce dziecko.... .
Wiem że to jej sprawa i jej życie, ale ona wygląda jak zombie... z atrakcyjnej, wesołej dziewczyny zmieniła się w zaniedbaną, zmęczoną życiem kobietę.. nie mam w niej radości ani nic, wygląda 10 lat starzej. Jest mi jej strasznie szkoda bo ze wszystkim została sama... a może wstydzi się poprosić o pomoc, może dla niej to ujma?
Jak uważacie?
2021-10-27 10:31
Hej, dziękuje Wam za liczne koomentarze.
Sprawa ma się tak..
Koleżanka dalej pomocy nie przyjmuje, dziecko dalej wymagające- powiedziałabym nawet że bardziej, na dodatek bije ją po twarzy, a ona uda że to zabawa.. widać że robi to ze złoscią (maluch, gdy czegoś mu nie da).
Widzę że jest wyczerpana! Ale pomoc odrzuca od wszystkich.
Jest w separacji z mężem gdyż izolowała Go od Syna a on nie mógł tego wytrzymać. "Wszystko zrobię sama, mój Syn" itp.
2021-03-12 22:15
ciężka sprawa
2021-03-07 18:33
Aneczka jak najbardziej się zgadzam
2021-03-07 16:11
Jak dla mnie ciężko coś doradzić
2021-03-06 22:45
Nati to w takim przypadku psycholog jest najlepszy w tym żeby pomóc
2021-03-06 07:53
Aneczka nieraz właśnie takie osoby wola pomoc z zewnętrza niż od osób bliskich
2021-03-04 21:34
Nati tak mi się wydaje że nie wie koleżanka. Mogę się mylić. Ale ja tak to zrozumiałam bo skoro nie chce od bliskich pomocy to wątpię że by chciała szukać pomocy i rad u nieznajomych
2021-03-04 09:03
A to ona nie wie ze o tym pisałaś ???
