Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (588 Wątki)

Pępkowe

Data utworzenia : 2014-07-31 13:10 | Ostatni komentarz 2024-04-24 20:39

SamantKa

9671 Odsłony
122 Komentarze

Czy Wasi życiowi partnerzy zorganizowali po narodzinach Waszego dziecka pępkowe? Przed narodzinami planowali taka imprezę, brali pod uwagę? Pępkowe to impreza dla świeżo upieczonego tatusia z okazji narodzin jego potomka. Zwykle na tego typu spotkaniu są sami mężczyźni, organizuje je zwykle tatuś.

Konto usunięte

2023-07-13 11:11

Ja bym zapytała rodziców dziecka co by im się przypadło żeby prezent na pewno był przemyślany i przydatny ;)

Poza tym nie musi być to coś jedynie dla maluszka. Można podarować coś spejcalnie dla rodziców, dla mamy pamiątkowego bo rzeczy dla dzieci na pewno będa mieli dużo:

https://andyceramika.pl/

 

Warto jest na pewno wziąc pod uwagę coś z ceramiki z Bolesławca :) Sa to ręcznie malowane kubeczki oraz inne dodatki. 

2016-03-30 12:59

No nie u nas właśnie cały pic polegał na tym że ma być to tylko męska impreza. No ja np nie wyobrażam sobie po powrocie ze szpitala do domu z kilkudniowym dzieckiem i ze mną dochodząca do siebie robić w domu imprezę.nigdy w życiu nie miałam siły ani ochoty

2016-03-30 12:08

Mój koniecznie chciał zrobić :) ale nie robił tylko dla panów, zaprosiliśmy znajomych po prostu i posiedzieliśmy sobie wszyscy. Skoro dla panów to takie ważne, to czemu nie.

2016-03-30 11:58

Ha ha a duże dziecko urodziłap? :-P mój był mały to nie było by tak źle:-P

2016-03-30 11:51

A mój mąż za każde 0,5 kg musiał postawić 0,5 litra.

2016-03-29 21:13

Ha ha Karolina lubię to :-D no ja też uważam że głupia ale cóż większość panów ma inne zdanie

2016-03-29 20:36

Dla mnie to głupia tradycja. Może my kobiety powinnyśmy sobie robić cyckowe i po skończonym karmieniu jechać z koleżankami na weekend do spa a tatuś niech siedzi i się zajmuje dzieckiem :)

2016-03-29 20:27

Naprawdę? To dość popularny zwyczaj ale może nie wszędzie. Najczęściej chodź nie zawsze to opijanie potomka w męskim gronie podczas gdy matka i dzidziuś są jeszcze w szpitalu. Mój mąż tak robił. Ale zdarzają się też imprezy po powrocie. Dla mnie ani jedna ani druga wersja zbędna i niepotrzebna. I masę stresu mi mój mąż przez to dostarczył ale chociaż przyszedł na drugi dzień do szpitala chodź nie wyglądał za dobrze:-P mąż mojej koleżanki na drugi dzień nawet ich nie odwiedził:-(