Rodzice (588 Wątki)

Obsesja macierzyństwem

Data utworzenia : 2015-03-16 21:20 | Ostatni komentarz 2015-03-26 12:02

4170 Odsłony
37 Komentarze

Od jakiegoś czasu borykam się z dość dziwnym problemem. Mianowicie mam bardzo bliską koleżankę, która już od kilku lat nie może doczekać się kiedy zostanie mamą. Odkąd tylko pamiętam opowiadała jak uwielbia dzieci i jak bardzo chce mieć dwójkę. Niestety tak niefortunnie układało jej się z poprzednim partnerem, ponieważ chłopak wolał najpierw zbudować dom, a dopiero później rodzinę. Po tym jak się rozstali, ona postawiła sobie za znak honoru, że w tym roku zajdzie w ciąży. Zanim zaczęła się spotykać z nowym partnerem, poszła do ginekologa, zaczęła łykać kwas foliowy, zrobiła wszelkie niezbędne badania, wyleczyła zęby - nie było by w tym jeszcze nic dziwnego, gdyby nie jej dalsze zachowanie. Przygotowuje się do remontu mieszkania, projektuje pokoik dziecięcy, prosiła mnie żebym odsprzedała jej po synku karuzelę, matę, łóżeczko. Osłupiałam, ale karuzelę odsprzedałam. Jest w nowym związku, a ja mam wrażenie, że tylko dlatego żeby zajść w ciążę. Nie wiem jak mam wobec niej postępować? Czy powiedzieć, żeby trochę zwolniła czy po prostu stać obok i się nie wtrącać? Byłyście może w podobnej sytuacji?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5

Sortowanie:

2015-03-26 10:21

Hirudo 10 lat razem? O kurcze :) ja z mezem jestesmy od poczatku 5 lat razem bedzie w tym roku. W tym 3 lata po slubie. Dziecko planowalismy juz przed weselem ale wiadomo chcielismy wszystko po kolei narzeczenstwo, malzenstwo, dom i dziecko potem po slubie nacisk na dziecko juz nie bylo tak wazne to ze nie mamy swojego kata, ale w ciaze i tak zaszlam dopiero jak juz dom byl prawie skonczony.

2015-03-26 10:13

Ania chyba chodzi Ci o film "Wpadka". Dziewczyny, ja to się cieszę, że mamusią zostanę właśnie teraz. Studia skończone, już trochę popracowałam, no lepszego momentu być nie mogło (prócz tego, by jeszcze pójść na swoje). Już od kilku lat myślałam o dziecku i zawsze coś było ważniejsze. Nie wykluczone, że też bym w końcu pod tym względem bzika dostała, Dobrze, że mój partner też już chciał mieć ze mną dzieciątko i teraz jesteśmy mega szczęśliwi. A dodatkowym szczęściem jest to, że (wg obliczeń) nasze maleństwo przyjdzie na świat około 2 tygodni po naszej 10-tej rocznicy bycia razem :).

2015-03-26 07:40

właśnie tytułu filmu nie pamiętam. ale z tego co pamiętam zaszła w ciążę z facetem którego poznała na dniach

2015-03-26 07:34

Nie ogladalam. A tytul?

2015-03-26 07:30

oglądałaś taki film podobny do tej sytuacji z jennifer lopez idealnie odzwierciedla to co napisała dziewczyna powyżej

2015-03-26 07:18

Ale to nawet chodzi o sama kobiete -biedna kobiete ktora patrzac takimi kategoriami moze nigdy nie byc szczesliwa i nawet nie zdaje sobie sprawy z tego ze moze nawet i nigdy nie zajsc w ciaze... Uprawiajac seks nie czerpie z tego przyjemnosci tylko mysli DZIECKO , po seksie lezy plackiem na lozku i mysli DZIECKO, przed sexem nie mysli o wyluzowaniu sie i grze wstepnej tylko mysli DZIECKO, idac do lozka z partnerem mysli DZIECKO. Az dochodzi do tego ze odrzuca partnera gdyz tego dziecka nie moze jej dac! Jest nastawienie i nacisk na DZIECKO! To zle, bardzo zle bo tak nigdzie nie dojdziemy...

2015-03-26 07:10

w takich sytuacjach to nawet kobieta nie jest zainteresowana partnerem z którym ma dziecko tylko po prostu dzieckiem

2015-03-25 21:53

Dla mnie bycie z kimś tylko po to, by spłodzić potomka, to jakaś głupota. Z takiego związku nigdy nic nie wyjdzie. Potem tylko dzieci cierpią, bo nie znają tatusia, a mama wspomina o nim jedynie jako o protoplaście. Dziecko powinno powstać w miłości i w niej dojrzewać.

Strona: 1 2 3 4 5

Pokaż: 8 16 24