Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jakie zmiany za czym tęsknicie po urodzeniu dziecka?

Data utworzenia : 2016-02-16 22:35 | Ostatni komentarz 2016-06-03 11:24

JustaMama

5986 Odsłony
133 Komentarze

Nie znalazłam takiego wątku jeśli przeoczyłam proszę o link. Jest wątek dotyczący relacji małżeńskich a ja chciałabym wiedzieć co drogie mamy zmieniło się w waszym życiu po urodzeniu dziecka? Konkretne rzeczy. Oraz czy jest coś za czym tęsknicie do czasów kiedy byliście we dwoje? Co to takiego?

2016-03-27 08:48

Ja tam za niczym nie tęsknię po urodzeniu dziecka :) i trudno mi sobie wyobrazić, żebym tęskniła za poprzednim życiem :) Trudno sobie to pewnie wyobrazić osobom, które nie mają dzieci, ale ten brak czasu wynagradza mi właśnie moje szczęście, które pojawiło się wraz z narodzinami dziecka. Oczywiście nie ma wolnej chwili.

2016-03-27 08:27

Jestem ciekawa co to będzie jak moje maluchy pójdą na nogi, każde w inną stronę będzie psocić:)

2016-03-26 09:30

Każde dziecko jest inne i przy jednym da zrobić się wszystko a przy innym nie ma takiej opcji. Nie wiem od czego tak na prawdę to zależy. Czy od maluszka poświęcamy cały czas dziecku i ono po prostu jak jest starsze się tego domaga i wymusza placzem czy takie po prostu absorbujące uwagę się rodzi.

2016-03-25 21:40

No ja mam ten plus że mąż wraca z miarę wcześniej więc obiad już robię jak jesteśmy we dwoje. Rano zajmuje się głównie dzieckiem. Oprócz tego szybko odkurze i wstawię zupę dla nas i dla dziecka. Czasem pozmywan naczynia ale nie zawsze. Dużo bym zyskała czasu gdybym nie spała z synkiem na pierwszej drzemce ale jak wstaje w nocy co godz lub przez dwie godz nie śpię w środku nocy no to niestety marzę o tej godz półtorej snu. Jedyne co no to ogarniam siebie ale synek najczęściej jest ze mną w łazience no i co drugi dzień zmyje szybko podłogę już po tym jak go uśpie na drzemke i dopiero się kładę

2016-03-25 21:21

Ja się jednak zgadzam z Justyną. Wszystko zależy od dziecka. Moja Mała jest bardzo absorbująca. U nas nie ma czegoś takiego,że położę jej zabawki a ona się będzie nimi bawić. Jak ona widzi,że ja nie śpię to cały mój czas ma być dla niej. Uwierzcie, że ona potrafi płakać gdy ja z kimś rozmawiam przez telefon. Staram się wszystko ogarniać ale tp graniczy z cudem... Zwłaszcza, że praktycznie jestem samotną matką bo mąż prawie cały czas jest w pracy...

2016-03-25 12:34

No to witaj w klubie:-P ja mówię cały czas że gdybym teraz wpadła bo zabezpieczan się to zamiast się cieszyć to bym płakała że sobie nie poradzę

2016-03-25 11:36

Moja córcia jest taka absorbująca że nie raz nie dwa wmawiam sobie że z dwójką za nic w świecie bym sobie nie poradziła

2016-03-25 10:06

Też uważam że to zależy od dziecka, z dwójką ciężko ale daje się rade i nie wszystko jest tak jak się chce.