Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Czy wspieracie się z mężem partnerem??

Data utworzenia : 2013-02-19 13:15 | Ostatni komentarz 2015-11-13 22:18

gonia_03

14178 Odsłony
174 Komentarze

Czy wspieracie się w trudnych chwilach wzajemnie? Gdy jednemu brakuje cierpliwości? i wogóle w każdej sytuacji?

2015-03-13 21:50

Zuzanna skąd ja to znam..jak się nią zajmuje to ja też muszę być w to zaabsorbowana, gdyż nieustannie słyszę zobacz co ona robi, jak to robi czy coś w ten deseń. Poza tym często chodzi za mną..a ja najchętniej to bym sobie usiadła z laptopem w innym pokoju i odcięła się od tego zgiełku. Jak go zostawiam na godzinę to jest tak zmęczony jakby z małą spędził cały dzień, zdarza mu się trzymać ją na kolanach,a drugą szukać czegoś w sieci - co mnie najbardziej irytuje! Ale żeby nie było, że tak nieustannie narzekam..to ostatnio gdy wrócił z pracy, a mała dała nocny koncert to on się nią zajmowała, a ja smacznie spałam, na nic nie reagując, choć wszystko odbywało się w zasięgu mojego słuchu.

2015-03-13 21:35

Zuzanna-1986 mój także jest tak wykonczony jak ma sie chwile zajac mala, ale mysle ze to na razie wynika z teo, ze boi on sie zostac sam z mała, bo jak ona placze to u niego jest poanika ze najchetniej to by zadzwonil na pogotowie..

2015-03-13 18:06

Zuzka glowa do gory :) facet pracuje i Ty rowniez przy dziecku ale prawda jest wlasciwie taka ze nikt nie patrzy ze ty w ciagu dnia robisz na kilku etatach :) zdaniem facetow taka jest nasza rola i wlasciwie dopiero jak zostana sami z dzieckiem to dopiero dociera do nich ile potrzeba sily i cierpliwosci :)

2015-03-13 18:00

Mój mąż jak sie zajmuję córką jak ja ide do łazienki i jestem tam przez 10 minut i wracam to on jest tak wykończony jakby tydzien bez spania się dzieckiem zajmował. Zawsze się z niego śmieje a on się jeszczse bardziej denerwuje :D Zawsze słysze ten tekst : Córunia dała wycisk tatusiowi :D Tylko nikt nie widzi, ze mamusia ten wycisk ma przez cały dzien a nawet i w nocy, bo tatuś nie wstanie bo rano do pracy idzie. Ale generalnie nie jest źle... dajemy rade. Poprostu trzeba sobie odpuścić niektóre rzeczy i przyjemności: fryzjer, kosmetyczka, zakupy. Niestety, jak nie ma kto się zająć dzieckiem to trzeba zęby zacisnąć i trwać dalej. Do czasu aż mała pójdzie do przedszkola.

2015-03-12 20:21

Lilka bo im czasami potrzebny jest kubel zimnej wody a my nie jestesmy w stanie im tego wytlumaczyc :)

2015-03-12 20:11

Ostatnio mój facet spotkał się z kolegą, któremu urodziło się dziecko w wakacje..akurat był dzień w którym przyszło mu się maluchem zajmować..i to była chyba zaledwie godzina może coś ok 2h..i był tak wykończony, bo każda próba odłożenia malca kończyła się histerycznym płaczem. Dzięki temu powiedział głośno, że podziwia mamy, które tak wiele są w stanie wytrzymać i są tak cudownymi istotami, których nie sposób nie podziwiać. Wydaje mi się, że ta rozmowa z kolegą pozwoliła mojemu facetowi dostrzec istotę tego codziennego zajmowania się dzieckiem i chyba od tego czasu dostrzegam w nim więcej wyrozumiałości.

2015-03-11 22:06

ja także nie wyobrażam sobie zwiazku bez zrozumienia czy wsparcia, jednak tak ładnie się pisze... faceci nie zawsze potrafią dobrze zmotywować i wesprzeć chociaż staraja się tylko jak mogą - nie zawsze im to wychodzi.

2015-03-05 15:43

Lilka bo chocbys dawala facetowi dobietnie do zrozumienia to nie odbierze tego tak jak bys chciala lub zrozumie to w inny sposob. Ja osobiscie wiem ze jesli czegos chce to musze to powiedziec w prost i nie robic zadnych podchodow bo moj maz i tak nie zrozumie ;) facet to tylko facet i nie ma az tak wyostrzonego zmyslu zrobienia czegos co nie powiedziano mu wprost ;) to tylko myjestemy takie ze zaraz sobie wyobrazamy knujemy i obyslamy jaka jest ta druga strona i co sie z tym wiarze ;) w Facet to tylko facet ;)