Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Czas dla mamy:)

Data utworzenia : 2013-11-23 15:52 | Ostatni komentarz 2018-10-25 22:55

konto usunięte

8371 Odsłony
193 Komentarze

Witam, proszę napiszcie czy przy opiekowaniu się maluchem macie czas by wyjść na basen , z koleżanka na kawę do kosmetyczki itp. I kto wtedy zajmuje się maluchem:)

2018-10-17 16:17

Aneta a może twój mąż zmieni podejście jak córka podrosnue? Bo u mnie tak właśnie było pierwsze 1.5roku masakra praktycznie żadna pomoc. Fakt jak potrzebowałam to został ale dziecko było jedynie pilnowane żeby krzywdy sobie nue zrobiło i wszystko musiało być przygotowane. Teraz synek ma 3.5roku i jest super więcej czasu zajmuje się synem niż ja chodzą na plac zabaw bawią się idą do auta jeżdżą na myjnie, kąpiel też mnie w ogóle nie interesuje. A też póki był malutki to byłam załamana

2018-10-17 15:54

Mama gratki jeszcze tak. Ale stale o tym myślę i jak będzie tak dalej to nie ma sensu tego dłużej ciągnąć. Ja potrafie film obejrzeć od początku do końca i jednocześnie zająć się córką. Wiadomo kilka scen z filmu mi umknie.

Konto usunięte

2018-10-17 13:25

Świat oszalał. Z tym ubieraniem dziecka, to chyba jest standard. Wszystkie koleżanki narzekają, że dziecko wyprawione do przedszkola przez męża to obraz zgrozy i rozpacz. Włosy potargane, wszystko nie do pary, nie na taką pogodę co trzeba i bez żadnego składu. Panowie potrafią wyszukać w internecie instrukcje składania samochodu albo najnowsze gry na xbox lub playstation, ale nie chce im się sprawdzić nawet jak "obsługiwać dziecko".

2018-10-17 10:54

Nie mama gratki u nas mąż by dzwonił co chwilę. A co do żywienia nue miał pojęcia co może jeść maluch dla niego równie dobrze niemowlak mógł dostać schabowegi:D a ubrań jak nie nadzykoealam to syn miał śpiochy ba gole ciało a na to kaftanik albo był bez czapki więc tu nie ryzykowalam więcej

Konto usunięte

2018-10-17 10:36

Nie oglądam filmów od 6 miesięcy czyli tyle ile ma moja córa :) czy mi tego brakuje? Czasem trochę, ale rzadko o tym myślę. Anetko, przykro mi, że twój mąż jest tak nieodpowiedzialny. Nic Ci nie poradzę bo chyba nie jesteśmy w stanie Ci pomóc. Jedynie to zmienić męża, ale to nie takie proste bo pewnie z jakiś powodów jeszcze razem jesteście. Justyna, dzwonienie, przypominanie i pisanie kartek - nie jest tak przypadkiem, że same naszym zachowaniem "ubezwłasnowolniamy" ojców? Też kiedyś przedstawiałam plan, szykowałam. Kiedyś nie miałam możliwości i co? świetnie sobie Tata poradził - dziecko było ubrane, nakarmione i jak ich zastałam to Mąż czytał na głos artykuł o częściach samochodowych, a córa w niego wpatrzona - fakt, ja bym przeczytała bajkę, ale co tam :)

Konto usunięte

2018-10-17 09:43

Aneta, współczuję :( coś o tym wiem i znam z doświadczenia takie "wyłączanie się". Bardzo ciężka sprawa. Zastanawiam się skąd bierze się coś takiego? Ja nawet filmu nie jestem w stanie obejrzeć od początku do końca. Za każdym razem jak chcę, to myślę o tym co jeszcze muszę zrobić i od razu odrywam się. Czy to pranie, czy nastawienie obiadu, czy znowu zakupy, sprzątanie .... zdarza się, że jeden film oglądam przez 3- 4 dni, co dla niektórych jest niewyobrażalne. Jak już przyjdzie na świat synek, to w ogóle zapomnę o czymś takim jak media.

2018-10-16 21:54

Wypisanie na kartce nic nie da. Jak włączy tv to już wzroku nie oderwie trzeba krzyknąć bo inaczej nie słyszy wyłacza się wtedy. U mnie jedno wyjście do fryzjera to 4 godziny mnie nie ma w domu. Więc włosy farbuje góra dwa razy do roku.

Konto usunięte

2018-10-16 20:34

Aneta, współczuję. To tak jakby mieć w domu dwoje dzieci - jedno duże, drugie małe. Może warto podsunąć listę z godzinami, w których powinno być karmienie, podanie leków i innych niezbędnych czynności jakie Ty wykonujesz w ciągu dnia. Warto dobitnie przekazać jakie są konsekwencje zaniedbań, jeśli w czasie opieki zostaną pominięte poszczególne podpunkty. Panowie czasami nie posiadają takiej wyobraźni i plastycznego myślenia. Taka beztroska i egoizm ...