Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (589 Wątki)

Ciąża - zbliża czy oddala partnerów ?

Data utworzenia : 2020-01-05 15:49 | Ostatni komentarz 2021-03-26 16:47

JustaMama

8640 Odsłony
557 Komentarze

Kobietki taki o to temat . jestem w drugiej ciazy obie planowane i zarówno w pierwszej jak i drugiej obserwuje w swoim związku duże oddalenie a wręcz oziębłość z obu stron . Ciekawa jestem czy któraś ma takie doświadczenia jak ja 

2020-07-27 13:06

Aneczko obecnie nie mam takich możliwości raz finansowych a nawet jakbym znalazła na NFZ to czasowych bo nie msm z kim zostawiać córeczki 

 

weronisia widzę spore podobieństwo w twojej sytuacji , dobrze ze u was już sprawa wyjaśniona 

2020-07-27 09:04

To jest ciezki temat, musisz próbować rozmawiać, na pewno będzie ciężko..  

2020-07-26 21:35

JustaMama a psychologa albo seksuologa nie bierzesz pod uwagę? Żeby pomógł uporac się z tym ? 

2020-07-26 15:46

justamama ja zaczęłam od tego żeby nie przybierał nic do siebie tylko spróbował mnie wysłuchać..powiedziałam że po ciązy nie potzrebuje takiej bliskości i nie ma to zwiazku z nim.wytłuaczyłam że mój organizm nie potrzebuje sexu i żeby nie naciskał.że to pewnie kwestia zmian jakie zaszły przez ciąże i po urodzeniu ale bede sie starac by próbowac to zmienić.Pierwsze kilkanaście zbliżen to tylko czekałam aż skończy bo mnie strasznei drazniło wszystko.im krócej trwał sex tym lepiej dla mnie.wiem że to brutalnie brzmi ale tak było.teraz juz kochamy sie czesciej,ale wole gdy jest to szybki sex i nie pozwalam dotykać piersi ze wzgledu na to że one teraz należą do córeczki.pewnie jak juz całkiem zrezygnuje z karmienia to pewnie wszystko tez sie unormuje

2020-07-26 08:12

Aneczko wcześniej jak napisałam miałam niskie libido ale wspolzylismy . Mąż tez ns częstotliwość nie nsrzejal wiec nie przeszkadzało nsm to . Teraz natomiast jestem zablokowana kompletnie a nie wspolzylismy od jakiś 8-9 miesięcy . Wiec tak chciałabym to zmienić i uważam ze jest to duży problem zwłaszcza ze nue dość ze nie nam ochoty to wręcz nie wyobrażam sobie tego i wcale nie chce. 
weronisia oczywiście ze to nie jest tylko mój problem tylko wspólny choć js jestem jego przyczyna .

weronisia i co powiedziałaś mężowi i jak się przemogłas ? Bo ja teraz to tylko na sile i kojarzy mi się id razu z gwałtem 

2020-07-25 23:30

justamama jak już pisałam wczesniej tez nie miałam ochoty na sex, to nie jest problem tylko twój i to po czesci jest naturalne...natomiast spróbuj coś zmienić tak ja ja to zrobiłam i jest od razu lepiej.a zreszta co ci bede pisac ,musisz sie sama przekonac....tak jak gugi napisała zepnij posladki i w końcu porozmawiaj z mężem 

2020-07-25 21:18

JustaMama a teraz byś chciała to zmienić tak? 

2020-07-25 19:34

Justamama w takim razie pozostaje Ci rozmowa.. myślę że warto spróbować chociaż