Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Obsesja macierzyństwem

Data utworzenia : 2015-03-16 21:20 | Ostatni komentarz 2015-03-26 12:02

Ulka85

4289 Odsłony
37 Komentarze

Od jakiegoś czasu borykam się z dość dziwnym problemem. Mianowicie mam bardzo bliską koleżankę, która już od kilku lat nie może doczekać się kiedy zostanie mamą. Odkąd tylko pamiętam opowiadała jak uwielbia dzieci i jak bardzo chce mieć dwójkę. Niestety tak niefortunnie układało jej się z poprzednim partnerem, ponieważ chłopak wolał najpierw zbudować dom, a dopiero później rodzinę. Po tym jak się rozstali, ona postawiła sobie za znak honoru, że w tym roku zajdzie w ciąży. Zanim zaczęła się spotykać z nowym partnerem, poszła do ginekologa, zaczęła łykać kwas foliowy, zrobiła wszelkie niezbędne badania, wyleczyła zęby - nie było by w tym jeszcze nic dziwnego, gdyby nie jej dalsze zachowanie. Przygotowuje się do remontu mieszkania, projektuje pokoik dziecięcy, prosiła mnie żebym odsprzedała jej po synku karuzelę, matę, łóżeczko. Osłupiałam, ale karuzelę odsprzedałam. Jest w nowym związku, a ja mam wrażenie, że tylko dlatego żeby zajść w ciążę. Nie wiem jak mam wobec niej postępować? Czy powiedzieć, żeby trochę zwolniła czy po prostu stać obok i się nie wtrącać? Byłyście może w podobnej sytuacji?

2015-03-16 23:30

Spotkałam się z podobnym przypadkiem. Myślę że warto porozmawiać z koleżanką i nawet jej partnerem ponieważ takie zachowanie ma podłoże psychiczne. Czy jej partner zdaje sobie sprawę z tego co koleżanka chce zrobić.? Moja bliska przyjaciółka długo stara się o dziecko niedawno poroniła ,wiadomo psychika się zmienia ale chodzi o zachowanie które stało się dziwne a wręcz maniakalne bez pomocy bliskich taka osoba jest w stanie zrobić wszystko. Znam przypadek w którym dziewczyna bardzo kochała dzieci chciała miec swoje ale nie miała partnera który by się zgodził więc porwała dziecko udawała że jest jej .. Takie sytuacje są trudne nie wiadomo jak do tego podejść z jednej strony myślimy kobieta dorosła świadoma swoich czynów chyba wie co robi ale planowanie rodziny powinno iść w dwie strony. Najlepiej wygadać sytuacje zachowanie i reakcje tej osoby i najlepiej zaangażowanieć w to rodzinę która pomoże tej osobie przejść przez to żeby uświadomiła sobie co robi bo teraz jest w amoku ,konsultacja z psychologiem wiele by powiedziała.

2015-03-16 23:21

Ja również bym porozmawiała. To nie jest normalne zachowanie... Co innego planować,marzyć o tym dziecku ale ona już się przygotowuje niczym kobieta w zaawansowanej ciąży...Lepiej porozmawiać z nia,bo co jeśli okaże sie,że z nowym partnerem stara się o dziecko(tzn. ona stara się aby zajść w ciążę) I się okaże,że ma problemy z tym zajściem? Może wpaść w poważny dołek,bo chęć macierzyństwa jest u niej ogromna z tego co piszesz... I właśnie rozmawiaj delikatnie,ostudź trochę jej zapał. To się przeradza moim zdaniem w obsesję :(

2015-03-16 22:48

Ulka gdyby to moja przyjaciółka tak się zachowywała to ja bym z nią porozmawiała powiedziała żeby trochę zwolniła , pomyślała o swoim życiu o tym żeby ułożyć go sobie jak najlepiej - nawet ze względu na dziecko którego tak bardzo pragnie, ale aby ta chęć posiadania dziecka nie stała się jej jedynym celem w życiu. W moim mieście jest kobieta która teraz ma już ok 50 lat ale zachowuje się bardzo dziwnie ponieważ nie mogła mieć swoich dzieci zaczepia matki z dziećmi, całuje je, przytula i kiedy rodzic zwraca uwagę że sobie tego nie życzy jest agresywna. Podobno kiedyś miała nawet momenty że chodziła i głaskała brzuch twierdząc że jest w ciąży - tzw, ciąża urojona i wydaje mi się że gdyby ona w porę trafiła do psychologa lub psychiatry umiałaby sobie poradzić z tą sytuacją. Myślę że warto delikatnie z nią porozmawiać aby nie urazić jej uczuć .

2015-03-16 21:58

Ulka zajrzyj sobie na tą stronę, a może pokaż też twojej koleżance http://psychiatria.mp.pl/lista/show.html?id=103605

2015-03-16 21:50

O qrcze ciężki temat, nigdy nie byłam w takiej sytuacji i szczerze nie wiem jakbym się zachowała na Twoim miejscu. Jeżeli jest to Twoja przyjaciółka i na co dzień rozmawiacie o wszystkim, na każdy temat i bez tajemnic to myślę, że powinnaś nią pogadać jak ona to widzi jak widzi to jej nowy partner. Może jemu też to pasuje i skoro oboje pragną tego dziecka no to hmm trochę przesadza ale tragedii nie ma. Zobaczysz jak zareaguje czy będzie zmieszana, czy się zdenerwuje lub podejdzie na luzie i powie coś w sensie "wiem wiem przesadzam ale co mi tam" Bo może być tak, że dziewczyna ma problem i trzeba jej pomóc a może podchodzi do tego świadomie i trochę sfiksowała ale w granicach normy.