Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (624 Wątki)

Mama sama – być singielką z dzieckiem i przetrwać

Data utworzenia : 2014-09-04 11:39 | Ostatni komentarz 2024-08-29 15:57

Redakcja LOVI

8733 Odsłony
100 Komentarze

Wychowanie dziecka bywa trudnym zadaniem. Gdy jesteś sama, staje się ono czasem zadaniem ponad siły. Podpowiadamy, jak sobie radzić i gdzie szukać pomocy, gdy wychowujesz dziecko samodzielnie.

2024-08-29 15:57

Inka jedyne co mi przychodzi do głowy to cyk, tryb samolotowy haha

2024-08-29 15:46

Kurcze dziewczyny, u mnie identycznie. I faktycznie, jak mnie nie ma to jakoś sobie radzi. A jak jestem to chyba służącej potrzebuje z lenistwa, bo nie wiem jak to inaczej wytłumaczyć.. Chociaż ja już odpuszczam, bo nie mam ochoty stale asystować. Na załatwienie swoich spraw na mieście mam powiedzmy 2 godziny, i od razu po wyjściu dostaje SMS z listą "zrob to, kup to, odbierz to";/.. No ludzie..

2024-08-24 00:45

Myślałam że tylko moj chłop tak ma. 
walizka po wakacjach rozpakowalam a on pyta gdzie są buty z walizki (tydzień po przyjezdzie) dlaczego walizka jest pusta…

nie, żeby jego buty były na jednej półce 

2024-08-22 19:15

Iwona aja w takich sytuacjach zawsze powtarzam: "dorosły jesteś, wierzę że dasz sobie radę" i się śmieję. O ile przy dziecku nie muszę mu podpowiadać, o tyle jak ma coś zrobić to zadaje te głupie pytania "jak?". I gdyby mnie nie było w domu, to oczywiście sobie poradzi. Ale jeśli stoję obok, to chyba z przyzwyczajenia pyta "jak przelać zupę z garnka do talerza?" �

2024-08-22 11:16

Anet Ka hahaha no widze ze mamy te same metody. Najbardziej mnie wkurza jak szuka czegoś. Mówi że nie ma tam. Ja mówię że jest na 100 %. Idzie, otwiera szafkę, nie ma. Ja idę i bez patrzenia wyciągam to co chciał... no to jest hit.

A czasami proszę męża żeby zajął się córka to i tak nie czuje ze on się nią zajmuje... ciągle pyta co ma z nią robic. Jak marudzi to się pyta dlaczego. A ze mnie robi lokaja... to kawka to idź do sklepu ech a później się mnie pyta czy odpoczęłam :D

2024-08-21 08:07

Czasem męża słodko wkurzam tym jego zapominalstwem. Wie, że ja wiem gdzie położył swoją czapkę. Ale patrzę się na niego i uśmiecham powtarzając jego słowa : no gdzie ona jest? Może tam? Non proszę powiedz.. ;) lubię się tak nad nim pastwić hihihi

2024-08-21 07:47

Ja się zastanawiam jak ich móżdżek funkcjonuje. Nie dość, że skupić się potrafią tylko na jednej czynności to i tak trzeba im pomóc... 

2024-08-20 19:45

U mnie to samo. Do szału mnie to doprowadza. "A gdzie jest? Gdzie leży? A widziałaś?" Ranyyyy..