Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Depresja poporodowa - jak jej uniknąć?

Data utworzenia : 2018-04-10 17:23 | Ostatni komentarz 2018-06-10 17:40

Redakcja LOVI

2596 Odsłony
29 Komentarze

Czujesz się przybita, jesteś w złej formie, a stan przygnębienia nasila się z każdym dniem? Właśnie urodziłaś upragnione dziecko, ale zamiast radości odczuwasz smutek? Możesz cierpieć na depresję poporodową. Dowiedz się, co możesz zrobić.

2018-04-11 13:05

Coraz częściej widzę, że i mnie powoli dosięga depresja.. Jestem płaczliwa, mam zmienne nastroje. Czuję się źle. Siedzę już w domu ze starszą córką trzeci tydzień, teraz okazało się że ma ospę, więc w domu będziemy jeszcze jakieś dw aalbo trzy tygodnie. Strasznie mi ciężko.. mąż jest w pracy od 6-19 więc jestem sama. Kiedy wraca biegnę szybko na zakupy, by móc zrobić z czegoś obiad.. Później myjemy dziewczynki. Noce nieprzespane. Iga ma kolki.. A jeszcze gdyby wszystkiego bło mało, klatka schodowa malowana jest w bloku i w domu śmierdzi wszystko farbą olejną.. Serio, mam dosyć.. A na wizytę u psychologa, nie mam nawet czasu.. eh.. :(

2018-04-11 12:17

Evelin u mnie z nastrojami również jak z pogodą ...Czasami jestem tak zła , że mam ochotę wziąć z kuchni kilka talerzy i zrzucic z impetem na kafle ale na szczscie potrafi etez wziac 2 wdechy i ochłonąć :) mam nadzieje ze mnie żadna depresja nie dopadnie ..mam bliskie osoby pod ręką także w razie potrzeby ( przegrzania umysłu ) wyjdę na krótki spacer a dziecko zostawię z mężęm ..babcią czy ciocią i nie będę sie czuła gorsza :)

2018-04-11 11:36

Ja jestem dość skłonna do znian nastroju i jestem wrażliwa na zmiany hormonalne. Ciążę jednak znoszę dzielnie, więc gorąco wierzę że i po porodzie będzie dobrze. Liczę że pozytywne nastawienie zdziała cuda i oczywiście wsparcie męża:)

2018-04-11 07:59

Ważny temat....co do gwałtownego spadku hormonów to racja. Ja po drugim porodzie, chyba nawet tego samego dnia wieczorem, odczułam przerażenie jak sobie poradzę z dwójką dzieci ( syn jeszcze do przedszkola nie chodził ), widmo nieprzespanych nocy itd. Później miałam mega wyrzuty sumienia, że dzieciątko ma kilka godzin, a ja się zastanawiam czy nie lepiej było z jedynakiem. Na szczęście szybko przeszło, nie mniej jednak zmartwiło mnie to uczucie, że w ogóle jestem do niego zdolna.

2018-04-10 17:25

Ciekawy artykuł,ale mam ogromną nadzieję, że depresja poporodowa mnie dotyczyć nie będzie.