Zmniejszenie cesarek w Polsce

JustaMama takie sale to mega komfort dla kobiety, która chce po porodzie odpocząć i nieważne, czy sn, czy cesarka, bo jednak przy obu potrzebujemy zregenerować siły. Natomiast przy salach czteroosobowych to nie jest możliwe, bo jak jedna chce spać, to do drugiej przyjedzie rodzina w odwiedziny, trzeciej zacznie płakać dziecko, a czwartej zadzwoni telefon... Jakaś masakra. Pamiętam, że jak byłam w ciąży z synkiem, to pani doktor kazała mi przyjechać na KTG do szpitala i tam są właśnie takie sale... Akurat była pora obiadowa... Ciężarne leżały wraz z mamami, które były świeżo po porodzie. Jeden wielki jazgot i zamieszanie. Masakra.

Justa, mama nie musi znać wszystkich lekarzy, zwłaszcza jeśli szpital duży. Ale moze zna pielęgniarkę która zna Twojego lekarza i już sytuacja jest o wiele mniej skomplikowana ;) 

Wiecie jak mówię nir odczulam poza tą sals ale też nic się nie działo o w sumie nic nie potrzebowałam. Aczkolwiek chce tam rodzic bo wiem że gdyby cokolwiek się działo to jednak spojrza inaczej choć wiadomo nie powinni. 

Jednoosobowa sala super sprawa i mimo że było to tylko trzy dni to był to dls mnie niesamowite komfort. 

Dlatego też mam nadzieję że uda mi się u tym razem tam rodzic 

Oj tak, jednoosobowa sala to jest luksus, nawet jak ktoś odwiedza to nie ma hałasu, nie musisz się sama krepowac że ktoś Cię zobaczy itp... serio to jest baaaardzo duży plus. Ty tego nie widzisz ale zawsze jest różnica w traktowaniu jak ma się bliską osobę pracującą w szpitalu. 

JustaMama oczywiście, że mama wszystkiego nie załatwi, ale nawet jeśli, to będą wiedzieć, że w danym szpitalu rodzi córka pracownicy szpitala, więc inaczej będą patrzeć na Ciebie. Dostałaś chociażby jednoosobową salę, a to już dużo. Wyobraź sobie, że byłabyś w czteroosobowej sali, gdzie co chwilę płacze jakieś dziecko i budzi np. Twoje... No jest różnica, prawda? :)

Niby każda pacjentka powinna być równo traktowana, ale wiadomo, ze tak nigdy nie było, nie jest i tak nie będzie, więc korzystaj z tego, ile możesz.

Zgadza się dlatego bardzo się ucieszyłam ze cc wykona mi mój lekarz prowadzacy. Oczywiście jak masz porod SN to nie ma gwarancji, ze wtedy będzie mieć dyżur ale słyszałam ze lekarz może przyjechać do swojej Pacjentki. Wiaze się to z dodatkowymi opłatami ale masz pewność ze będziesz pod dobrą opieką. Justa jeśli aż tk bardzo masz obawy to możesz tez mieć własną opłaconą położną

Dziewczyny ale to nue jest tak że mama pracuje i wszystko się da zwłaszcza że mana jest pielęgniarka i nie na położnictwie więc nie zna tam wszystkich lekarzy. 

Z tego tytułu że mam mamę np dostałam jednoosobowa sale przy pierwszym porodzie  ale jakoś nie odczulam żebym była inaczej traktowana. 

Eee kochana to Ty nie martw się wcale. Spokojnie zrobią Ci cc i będziesz tuliła maluszka bez stresu :)