Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Zaczyna się!

Data utworzenia : 2023-12-31 01:12 | Ostatni komentarz 2024-02-26 22:27

paaliinka

618 Odsłony
117 Komentarze

Hej :)

Jestem w 38tc i czym bliżej porodu tym więcej myśli. Z synkiem poród miałam wywoływany, bo jakoś nie spieszyło mu się na świat i zastanawiam się jak to jest kiedy TO JUŻ , zaczyna się poród. Czy maluch przed tym jest raczej spokojny czy wręcz przeciwnie, szaleje w brzuchu. Czy jakoś da się do odczuć wcześniej? Pojawiają się jakieś sygnały? 
Jak to było u Was? 

2023-12-31 15:08

paaliinka życzę Ci, żeby wszystko się potoczyło tak, jakbyś tego chciała :)

2023-12-31 14:23

U mnie nie było skurczy więc rano podali oxytocyne i ruszyło. Pierwsze dziecko urodziłam 6h po podaniu a drugi poród to 2h . W sumie cieszyłam się, że wody odeszły bo musieli jakoś przyspieszyć poród. Przy samych skurczach pewnie by mnie trzymali w szpitalu 

2023-12-31 13:58

Bardzo ciekawe historie dziewczyny, zupełnie inaczej czytać takie prawdziwe niż ‚,pierwsze oznaki porodu’’ w internecie.. 

Bardzo chciałbym żeby tym razem wszystko zaczęło się samo :)

2023-12-31 12:11

Ja miałam silne bóle w kręgosłupie bo miałam skurcze krzyżowe, które są dużo silniejsze niż te zwykłe. Pojechałam rano, urodziłam przed 17, druga ciąża pojechałam jak miałam skurcze co 3-4min, pojechałam po 16 czy nawet później, urodziłam po 19 to mi wtedy w szpitalu powiedzieli, że chcieliby, żeby wszystkie rodzące tak przyjeżdżały choć gin mi mówiła, że jako wieloródka bo to było drugie dziecko poród może być szybszy  i powinnam jechać jak tylko zaczną się skurcze przez co najpierw do szpitala trafiłam tydzień wcześniej przez fałszywe skurcze. Myślę, że wtedy mocno zadziałała mi podświadomość, pierwsze dziecko urodziłam w czwartek czyli dzień w którym moja gin akurat była w szpitalu i była przy moim porodzie i tych fałszywych skurczy przy drugim dziecku dostałam właśnie w czwartek, zostawili mnie na obserwacji, ale nic się nie zadziało to potem już się tak nie spieszyłam i urodziłam ponad tydzień później w sobotę. Wody też odeszły dopiero w szpitalu w obu przypadkach. No u mnie głównym sygnałem były tylko skurcze. 

2023-12-31 11:22

I mnie każdy porod zaczynał się tak samo. W 37tyg, ledwo skończonym, w nocy wody odeszły. Ale przy drugim zauważyłam dzień wcześniej pasma krwi więc czop odchodził 

2023-12-31 11:01

Czop jak i wody odeszły mi przy pierwszym porodzie już na porodówce;) 

Za drugim razem czop wypadł jakieś 2dni przed porodem , a wody w trakcie porodu kiedy miałam 4cm rozwarcia ;) 

Wiec z tym jest różnie ;)

2023-12-31 10:11

Ja u siebie nie zauwazylam odchodzenia czopki . Dwa porody zaczynające sie zupełnie innaczej :) . W jednym wody poprostu odeszły . A w drugim rosnące skurcze �

2023-12-31 09:03

Zazwyczaj kilka dni wcześniej albo kilka godzin wcześniej odchodzi czop porodowy ale też nie zawsze. Mogą odejść wody wcześniej ale też niekoniecznie. Skurcze są regularne najpierw co kilkanaście później co kilka minut. Jak się zacznie to będziesz wiedzieć ale najlepiej nie panikować usiąść wziąć kilka oddechów zabrać co potrzeba i jechać do szpitala.