Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Wywołać czy nie wywołać???

Data utworzenia : 2015-03-22 18:55 | Ostatni komentarz 2015-06-15 21:28

nienormatywna

5560 Odsłony
60 Komentarze

Dziewczyny czy słyszałyście o przypadkach kiedy kobieta poprosiła sama o wywołanie ciąży np. dzień albo dwa po terminie, bo nie chciała dłużej czekać na to aż skurcze same się zaczną?? Czy lekarze stosują taką praktyke? Czy jest to możliwe by poprosić samej o kroplówkę wywołującą skórcze nawet jeśli dziecko nie jest zagrożone - po prostu jest już po terminie i nie chcemy już dłużej się męczyć czy czekać??

2015-06-15 21:28

Dodam jeszcze, że w tym okresie kiedy miałam umówiony poród z lekarzem to kobietom "z ulicy" przekładano nawet cc bo nie było miejsc, a tyle porodów. Więc gdybym nie znała tam lekarza to nie byłoby szans.

2015-06-15 21:21

Artan- przeważnie jest tak, że to położne zaglądają do rodzących, a jak dzieje się coś złego to wtedy wołają lekarza, ale masz racje, to ona przekazuje lekarzowi info i wtedy on zleca. Widocznie lubiła jak kobiety się męczą ;) P.s następnego razu już nie planuję hehe Przez całą druga ciąże pocieszałam się, że drugi poród będzie łatwiejszy, a u mnie na odwrót... Przy starszym męczyłam się przez jakieś 1,5 godziny, a samo parcie było 1,2,3 i dzidzia na świecie i to razem z łożyskiem :)

2015-06-15 21:06

Paula.H- to prawda. Najlepiej , aby lekarz prowadzący ciążę pracował w szpitalu, w którym będzie kobieta rodzić. Zna przypadek, historię ciąży i na pewno można z nim porozmawiać o naszych potrzebach i obawach. Przy swojej decyzji na pewno weźmie wszystko pod uwagę. Kiedy będąc w szpitalu trafimy na przypadkowego lekarza prawdopodobnie chyba nic z tego nie bedzie...

2015-06-15 20:49

O kurczaczki współczuję Paula. Oksytocynę to tak w ogóle zleca lekarz, jakby był następny raz to gadaj z nim :). U mnie to było tak, że położna pytała się mnie czy chcę oksy i szła potem do lekarza, aby lek zlecił i ustalił dawkę. A co się tyczy wywoływania, gdybym w ciągu 8 godzin indukcji nie urodziła to by mnie ścieli. Ale na szczęście urodziłam na dzień przed przed planową idukcją.

2015-06-15 20:33

To wszystko zależy od lekarza. Najlepiej chodzić do takiego co pracuje w szpitalu, w którym zamierzamy rodzić. Ja byłam w takiej sytuacji. Przez całą ciąże musiałam brać antybiotyki, ostatnie 2 miesiące leżałam i było mi bardzo ciężko. Dodatkowo mój maluszek był dużym chłopcem i umówiłam się ze swoim lekarzem, że jak nie urodzę do dnia terminu to mam przyjść do szpitala dzień po terminie i wtedy urodzimy. Niestety mały urodził się o czasie, a pisze niestety bo trafiłam na straszny personel. Odeszły mi wody, a nie miałam dość silnych skurczy aby urodzić, a pani położna przez osiem godzin zastanawiała się czy podać mi oksytocynę czy nie... Po godzinie parcia i jak już dzidzia była z nami powiedziała, że w sumie mogła mi dać tą oksytocynę to bym się tyle nie męczyła. Serdecznie ją pozdrawiam!!!

2015-06-10 07:47

I ja.ciekawa jestem co z Aga

2015-06-09 14:17

Ja rodziłąm troszkę po terminie. Gdybym nie urodziła jeszcze przez kilka dni to miałabym poród wywołany. Mój lekarz już nawet mi mówił kiedy mam przyjechać do szpitala.

2015-06-09 13:42

Jeśli są już wskazania a boimy się naszego maluszka to lepiej wywołać. Wszystko może byś prawidłowo z badań ale intuicja mamy podpowie co innego.