Ciąża i poród (2322 Wątki)
8740 Odsłony
1005 Komentarze
Co okazało wam się niezbędne w wyprawce i bardzo przydatne po porodzie?
Będąc w ciąży nigdzie nie znalazłam takich informacji, a rzeczy na rynku jest teraz tak wiele, że niewiadomo co się tak naprawdę przyda, a co nie...
U nas niezbędna okazała się dostawka do łóżka oraz książeczki kontrastowe.
A u was?
2024-01-14 23:14
Sterylizator (lovi) i kokon dla dziecka , Poduszka do karmienia , magiczna butelka:)
2024-01-14 21:55
Dokładnie tak.
Ja na wsi nie mam Rossmanna czy innej większej drogeri ale są zakupy online i często z.dostawa już na następny dzień.
Mamy już biedre także przynajmniej Lovele, pampersy czy mleko modyfikowane obecnie kupię na miejscu.
2024-01-14 20:51
Co mama to inna opinia:):) ale fakt nie ma sensu zrobić zapasów pieluch, proszków, płynów czy chusteczek bo dziecku może coś nie spasować tym bardziej że dzisiaj wszystko dostępne od ręki zawsze blisko jest jakaś Biedronka, Rossman czy coś tam innego
2024-01-14 20:41
Dla mnie niezbędna okazała się poduszka do karmienia i kokon. Sto razy lepiej karmi mi się z poduszka niż bez niej.
2024-01-14 19:10
U Nas do wanienki nic się nie sprawdzało, najwygodniej bez niczego po prostu trzymać Malca :)
Niewypałem był organizer na łóżeczko taki dość głęboki. Mogłam go powiesić tylko pod przewijakiem.... ale wtedy ja byłam za daleko i niewygodnie przewijać. Musiałam sprzedać- Pani która kupiła zadowolona. A u Nas lepiej sprawdziła się półka z organizerem z Ikea. Wszystko pod ręką,
Tak już jest, że jednemu coś się przyda, a drugiemu nie :)
2024-01-14 13:47
Przy drugim dziecku człowiek jest mądrzejszy i wie co kupić ;)
2024-01-14 12:55
Przy pierwszej córce miałam mnóstwo gadżetów, połowa się nie przydała zupełnie. Teraz kupiłam znacznie mniej, mam nadzieję, że trafię:).
Z must have to napewno: niania elektroniczna, bujaczek BabyBjorn, smoczki do buźki Lovi:), rożek i kokon, wkład do kąpieli do wanienki (taka gąbka), szumiś, no i ubranka: body na początek koniecznie kopertowe, legginsy gładkie (bez kokardek na pupie) i ogólnie ubranka lubiłam z takiej lekko prążkowanej bawełny, bo wygodnie się ubierało, dobrze się rozciągały.
Moimi niewypałami były głównie ubranka, czyli duża ilość rzeczy w rozmiarze 50 i 56, jakieś piękne tiulowe sukienki, zupełnie niepraktyczne, albo zapinane na guziczki na plecach co drażniło leżące przecież dziecko;)...
2024-01-14 09:10
Zgodzę się, lepiej kupić małe paczki pampersów na start dwóch/trzech firm i zobaczyć co się będzie działo. Koleżanka zrobiła zapasy aż do rozmiaru 3 i musiała wszystko sprzedawać i kupować na nowo, bo dziecko dostało uczulenia.
