Ciąża i poród (2187 Wątki)

Wigilijne menu ciążowej mamy

Data utworzenia : 2015-12-03 11:52 | Ostatni komentarz 2017-01-01 18:11

7469 Odsłony
131 Komentarze

Boże Narodzenie to czas pełen radości, rodzinnej atmosfery i pysznego jedzenia. Będąc w ciąży z pewnością zastanawiasz się, czego możesz spróbować z suto zastawionego wigilijnego stołu. Podpowiadamy, co możesz jeść bez ryzyka, a co skończy się niestrawnością.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 17

Sortowanie:

2016-12-29 07:35

Pamietam ze w tamtym roku w Wigilie tez pilam kompot i karmilam piersią. Nawet nie pomyslalam o tym ze moze zaszkodzic, nie pamietam zeby cos sie dzialo corce;) Nie jadlam nic z kapusta, grzybami itd. Zajadalam sie ryba, na parze bo smazonego unikalam, ale do tej pory uwielbiam rybe na parze...pycha, i jaka zdrowa;) Kasiu, Natka pisala że właśnie nie jadla kapusty;) Moim zdaniem kapusta gorszaniz kompocik. Ale w przyszlym roku nadrobicie dziewczyny;)

2016-12-29 00:10

kompot swiąteczny jest dobry na trawienie

2016-12-28 23:23

No to ja kompot nie odpuściłam i piłam kompot normalnie a Synkowi nic nie było. A swoją drogą Natka ciekawe że jadłaś kapustę która też wydama a kompotu się nie napiłaś :))

2016-12-28 16:56

O rany zupka owocowa pycha :) Moi tesciowie robią przepyszną, bo u nas to tradycyjnie barszcz z uszkami

2016-12-28 14:22

Ja odpuściłam siebie kompot, bo robię to każdego roku, po prostu go nie lubie, podobnie jak zupy owocowej.

2016-12-28 12:46

Kasia u nas taki kompocik robiony jest z suszonych jablek, sliwek i gruszki. Wiec wszystko co wzdymające :D wiec wolalam sobie odpuscic i wypic kisiel z zurawinki :)

2016-12-27 22:51

Ja spróbowałam wszystkiego i oczywiście pierogi z kapustą i grzybami i co z mężem zauważyliśmy a raczej poczuliśmy, maluszek miał śmierdzące pierdy ale na szczęście krótko i teraz jest już tak jak wcześniej.

2016-12-27 21:35

A ja szklankę kompotu wypiłam i nic Małemu się nie działo. Chociaż zastanawiam się dlaczego odpuściłyście sobie kompot?

Strona: 1 2 3 4 5 .. 17

Pokaż: 8 16 24