Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Wigilijne menu ciążowej mamy

Data utworzenia : 2015-12-03 11:52 | Ostatni komentarz 2017-01-01 18:11

Redakcja LOVI

7463 Odsłony
131 Komentarze

Boże Narodzenie to czas pełen radości, rodzinnej atmosfery i pysznego jedzenia. Będąc w ciąży z pewnością zastanawiasz się, czego możesz spróbować z suto zastawionego wigilijnego stołu. Podpowiadamy, co możesz jeść bez ryzyka, a co skończy się niestrawnością.

2016-12-30 20:29

Ginger poczytalam troche no i masz racje :) Ale to chyba takie same informacje jak te wszystkie zabobony

2016-12-30 18:50

Co za bzdura z tym makowcem, przecież od lat u nas nie ma maku tzw."morfinowego", ten który jest teraz dostępny to gatunek, który posiada naprawdę niewielkie jej ilości. Dosłownie ręce opadają.

2016-12-30 18:00

O prosze o makowcu to ja nie wiedzialam i wcinalam pierogi z makiem :D

2016-12-30 17:41

Ja karmię piersią i unikałam kapusty i grzybów, jadłam rybkę, ale co ciekawe pielęgniarka środowiskowa powiedziała mi, żeby unikać makowca, bo mogę znarkotyzować dziecko o.O

2016-12-30 14:47

Dziewczyny Wigilia za nami a teraz Sylwester :) jakie ciekawostki robicie zeby sobie podjesc ? Ja na pewno zwyklą salatke warzywna, warkocze z lososia, karkóweczka, skrzydelka faszerwoane i ciasto marchewkowe :) A moze macie jakies ciekawe (zdrowsze) przepisy dla karmiacej ?:)

2016-12-29 16:02

Kasia tak to ja pisalam :D tyle ze tak jak wspomnialam zjadlam i dopiero pozniej zdalam sobie sprawe ze nie powinnam :d no malemu nic nie bylo, ale wolalam konmpocik sobie odpuscic, szcegolnie ze dzien przed wigilia miał jakies problemy z brzuszkiem wiec wolalam nie ryzykowac. A od tamtej pory kapusty tez nie jem :D

2016-12-29 10:09

A to przepraszam Kasia, zwracam honor:) Skoro po kapuscie nic malenstwu nie bylo to po kompocie tym bardziej:) tak mi sie przynajmniej wydaje. Ryba zajada sie tez moja Hania, uwielbia, cale święta mialam z głowy;) Dalam jej gołąbka, sam farsz bez kapusty i jednak chyba bylo jej za ciężko. Widac bylo, ze meczy ja brzuszek, ale poradzila sobie całkiem dobrze. Sprobujemy za jakiś czas znowu:)

2016-12-29 09:53

Ewelinka w jakimś wątku z tego co pamiętam Natka pisała, że jadła surówkę z kapusty. :) No chyba, że pomyliłam Natkę z inną Mamusia. :) Swoją drogą ja też uważam, że kapusta jest gorsza niż kompocik. A wspomniana ryba na parze pycha. Zajadam się nią namiętnie. Ja piłam kompot bo też o tym nie pomyślałam, że jest wzdymający. :) Małemu nic absolutnie się nie działo więc nie zaszkodziło. Zresztą nie wypiłam też nie wiadomo ile tylko szklaneczkę a później już przerzuciłam się na wodę. Edit. Odnalazłam wątek to na pewno Natka. :) Sałatka z trzech rodzajów kapusty. :)