Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2271 Wątki)

Waga maleństwa w brzuszku mamusi!

Data utworzenia : 2017-05-04 10:48 | Ostatni komentarz 2017-08-26 16:16

Edyta16

17917 Odsłony
511 Komentarze

Cześć dziewczyny! Obecnie jestem w 35 tyg.jak ten czas leci niewiarygodne pamiętam dzień w którym dowiedziałam się,że znowu będę mamą pewnie macie tak samo.Chciałabym się zapytać ile ważą wasze maluszki w brzuszku i w którym jesteście tyg.pytam z ciekawości miałam robione usg.33tyg.i mały ważył 2040 lekarka mówiła,że na ten tydzień to duży będzie sama nie wiem jak jest u was? pozdrawiam serdecznie

2017-06-24 21:40

dziewczyny i tak trzymać :):)

2017-06-24 20:51

Bo na gubię komentarze najlepsze są równie głupie odpowiedzi. :) dobrze dziewczyny mówicie. :))

2017-06-24 18:23

Ewa i słusznie ;) raz jedna znajoma spotkała mnie na klatce tak w locie gadałyśmy i ona powiedziała o jej ale przytyłaś taki grubasek z ciebie a ja nie wiele myśląc powiedziałam sama jesteś gruba i poszłam ;D

2017-06-24 17:59

Ewa bardzo dobrze powiedziałaś. No serio, zaczęłam ciąże 62 kg, później zeszłam do 59 przez wymioty i nudności, a teraz obecnie 68 kg. Mój mąż cały czas mi powtarza,że ciąża naprawdę mi służy bo wszystko idzie tylko w brzuszek i cycki. Do ślubu to ważyłam 54 nerwy, stres itp później przybrałam trochę na kości i nawet lepiej z tym wyglądałam niż taki kościotrup z kręgami i obojczykami na wierzchu. Przestałam się martwić, tym że mi mówią o tym że jestem duża, w duszy to mam, dla nie najważniejsze jest zdrowie dziecka.

2017-06-24 16:11

Ewa bardzo dobrze odpowiadalas! Uwelbiam ludzi ktorzy mają do siebie dystans. Po co dawac komus satysfakcje lepiej dowalic właśnie takim tekstem i niech sobie myślą co chca zazdrosne babska :p

2017-06-24 16:06

O to też znam takie "koleżanki". Wiecznie mi mówiła taka jedna "koleżanka" z pracy że wyglądam jakbym miała niedowagę. Potem jak zaszłam w ciąże to zanim poszłam na zwolnienie to mi średnio co drugi dzień powtarzała "dziwnie z tą ciążą, jakoś nie umiem sobie wyobrazić Ciebie grubej, weź nas odwiedzaj bo ja muszę to zobaczyć". Odpowiadałam z uśmiechem od ucha do ucha że gruby będę mieć tylko brzuch a reszta będzie dokładnie tak zaj*bista jak i przed ciążą i że nie musi się martwić bo takie ideały jak ja się nie zmieniają. Uwielbiałam patrzeć na jej miny w tym momencie :D Oczywiście za ideał się nie uważam, daleko mi do ideału i to bardzo, ale musiałam jej dowalić za takie teksty, bo nic tak nie wnerwia zazdrosnych ludzi jak rozwalająca pewność siebie ;)

2017-06-24 15:25

Nie ma się czym przejmować naprawdę ;) wyglądasz świetnie a reszta świata ma problem jak się nie podoba ;) ja przez cała ciąże słuchałam o jej jak przytyłaś o matko wyglądasz jakbyś już miała rodzic bla bla bla i wiesz co? Doszłam do wniosku ze po prostu mi zazdroszczą ze będę miała dziecko to raz a dwa to zawistne koleżanki cieszą się ze w końcu chuda Marta (ważyłam 49kg) przytyła ot cały problem ;)

2017-06-24 15:17

No właśnie zwróciłam uwagę na zdjęciu które wrzuciłaś że jesteś bardzo bardzo szczupła. Nóżki masz jak patyczki normalnie :) I się zastanawiam gdzie Ci te 6kg poszło ;)A Ty się jeszcze przejmujesz wagą. Na Twoim miejscu bym nawet się nie ważyła prócz wizyt u lekarza bo wyglądasz super.