Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2271 Wątki)

Waga maleństwa w brzuszku mamusi!

Data utworzenia : 2017-05-04 10:48 | Ostatni komentarz 2017-08-26 16:16

Edyta16

17915 Odsłony
511 Komentarze

Cześć dziewczyny! Obecnie jestem w 35 tyg.jak ten czas leci niewiarygodne pamiętam dzień w którym dowiedziałam się,że znowu będę mamą pewnie macie tak samo.Chciałabym się zapytać ile ważą wasze maluszki w brzuszku i w którym jesteście tyg.pytam z ciekawości miałam robione usg.33tyg.i mały ważył 2040 lekarka mówiła,że na ten tydzień to duży będzie sama nie wiem jak jest u was? pozdrawiam serdecznie

2017-06-27 20:24

tak jak mój mąż mówi, sexi mama :D jesteśmy laski :D

2017-06-27 18:59

A dziękuje uważam to za swój mały sukces ;D coś co poprawia mi nastrój przy tym moim baby blues :P wszystkie ciężarne są zgrabne i sexowne :)

2017-06-27 16:46

I pięknie. Gratulacje :D Tymbardziej to dowodzi że nie ma co się przejmować w ciąży wagą :) Wszystkie jesteśmy zgrabniutkie :)

2017-06-27 16:37

To super ze maluch prawidłowo się rozwija i rośnie :) Ewcia ja tez 18kg wczoraj minęły 3 tygodnie od porodu a ja wazę 13 kg mniej :)

2017-06-27 15:15

No toż to każda Ci mówi że szczuplutka jesteś to nie wierzyłaś :) Fajnie że bobas ma się dobrze. Niech rośnie zdrowo :)

2017-06-27 15:01

dziewczynki moje kochane wróciłam od lekarza! :D Mikołaj rośnie zdrowo jak na drożdżach, moja kluseczka ma już 1,2 kg i 37 cm jest długi :) wagowo i wymiarowo jest o tydzień starczy niż obecny tydzień ciąży. Zaczęłam rozmowę z moją Panią doktor apropo CC, powiedziałam jak było u Nas w rodzinie, odpowiedziała mi, że nie ma co gdybać na ta chwilę jak będzie i rodzimy naturalnie. Dla mnie najważniejsze, że dzidzia zdrowa! Wagę jak najbardziej mam prawidłową, lekarka powiedziała, że spokojnie jeszcze mam możliwość przytycia 6 kg ale nie przewiduje ona, że aż tyle, bo 28 tc i 6kg+.

2017-06-26 18:16

Ja w ciąży przytyłam 18 kg ;) jestem 4 tyg już po porodzie i 12kg już za mną ;) Dwójką dzieci i dom na głowie to lepsze jak nie jeden fitness ;) ;) dzień dnia maraton. Choć teraz mąż znowu ma tydz urlopu - to może sobie troszkę poleniuchuje w końcu ;)

2017-06-25 07:58

Ja to na samym początku ciąży to wręcz nie mogłam się doczekać aż zacznę tyć. Brzuszek to mi się tak w 6 miesiącu dopiero pokazał. Pod koniec z ciekawością patrzyłam na wagę, ale bez przesady, że z przerażeniem w oczach :) Ewa, i dobrze, czasami to aż niesamowite jak durnowato potrafią niektórzy gadać, ale to chyba z zazdrości tylko. Marta i dobrze jej powiedziałaś, jak się tak idiotycznie gada, to cóż innego odpowiedzieć.