Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2271 Wątki)

Waga maleństwa w brzuszku mamusi!

Data utworzenia : 2017-05-04 10:48 | Ostatni komentarz 2017-08-26 16:16

Edyta16

17919 Odsłony
511 Komentarze

Cześć dziewczyny! Obecnie jestem w 35 tyg.jak ten czas leci niewiarygodne pamiętam dzień w którym dowiedziałam się,że znowu będę mamą pewnie macie tak samo.Chciałabym się zapytać ile ważą wasze maluszki w brzuszku i w którym jesteście tyg.pytam z ciekawości miałam robione usg.33tyg.i mały ważył 2040 lekarka mówiła,że na ten tydzień to duży będzie sama nie wiem jak jest u was? pozdrawiam serdecznie

2017-06-23 13:41

Dzieci działają lepiej niż fitness ;)

2017-06-23 13:19

Marta, dokładnie tak, wystarczy trochę czasu :) Ba! ja po porodzie bez diety i ćwiczeń wróciłam do wagi, tylko karmiąc piersią :)

2017-06-22 19:53

Odchudzanie w ciąży? Większej głupoty nie słyszałam :P ja przytyłam w ciąży 18kg i już jestem 13kg lżejsza ;) także spokojnie wszystko wraca do normy pomału ;)

2017-06-22 19:43

Dla mnie wielkość na prawdę nie ma znaczenia, liczy się tylko dla mnie dobro mojego maleństwa i tego żeby był zdrowy. Nikt mi nie chce wierzyć, że z takim brzuszkiem mam raptem 5 kg na +. Odchudzanie się w ciąży jest nielogiczne, dlaczego mamy ryzykować zdrowie dziecka dla własnego lepszego sapoczucia.

2017-06-22 17:21

Też nie rozumiem odchudzania w ciąży. Co innego przestrzeganie w ciąży zdrowej diety, warzywa, owoce i te sprawy, wykluczenie słodyczy i fast foodów i tak dalej, no i ćwiczenia jeśli ktoś może. Ale odchudzanie to jest skrajna nieodpowiedzialność po prostu. Dla niej to tylko parę kilo, a dla płodu/dziecka w początkowych etapach rozwoju to mogą być nawet nieodwracalne zmiany...

2017-06-22 17:16

Aleksandra, zdecydowanie tak. Mały, duży, czy to ważne?:) Ewcia, jestem w szoku, żeby w ciąży się odchudzać. Nie miałabym odwagi. Gdyby maluchowi coś dolegało, ciekawe czy wtedy byłaby taka mądra. Mogła chociaż poczekać i po porodzie zacząć.

2017-06-22 11:19

A pewnie że tak ;) każdej z nas organizm jest inny...Jednym brzuszek wypycha na sam koniec innym od razu. Z druga ciąża szybciej widać gdyż mięśnie już są rozluźnione i szybciej wypycha jak to mówię ;) Nie przejmuj się głupim gadaniem tylko. U mnie w pracy dziewczyna nie chciała za dużo przytyć i się odchudzala - w 8 miesiącu już ją poinformowali że dziecko ma niedokrwistość...Masakra jak niektóre podchodzą do tak cudownego stanu tak lekceważąco....Teraz jakoś będzie rodzić ta dziewczyna - ciekawa jestem jak tam maluszek..

2017-06-21 11:01

nie ma co się przejmować jakąś flądrą, prawda? :)