Ciąża i poród (2197 Wątki)
Niedawno toczyła się dyskusja w którymś wątku apropo kiepskiej opieki okołoporodowej w naszym kraju i ogromnym lekiem przed porodem kobiet w związku z tym a nawet robienia wszystkiegi żeby mieć cc.
Dziś trafiłam na dwa artykuły odnośnie tematu - dość drastyczne
Ale pomyślałam że dodam zwłaszcza dla tych które miały super porody i nie rozumieją traumy niektórych kobiet, uważają że wyolbrzymisjaja...
No i jeszcze taka refleksja że wzięli by się najpierw porządnie za to a dopiero potem za zmniejszeniem liczby cc
https://kobieta.onet.pl/zdrowie/uciszcie-ja-bo-strasznie-drze-morde-najwieksze-grzechy-polskich-porodowek/ckhnxrq?utm_source=detal&utm_medium=synergy&utm_campaign=allonet_detal_popularne
http://www.medonet.pl/zdrowie,i-tak-ze-mna-gowniaro-w-sadzie-nie-wygrasz---porod-w-polsce-,artykul,1726796.html
2019-11-08 18:52
Dla mnie bez znaczenia czy 1 czy kolejne dziecko. Ja mam 7 letnie dziecko i nie pamiętam już co i jak. Mam nadzieję że sobie poradzę ale nie czuję się pewnie z tego względu że już jestem mamą bo też każde dziecko jest inne i inaczej wygląda opieka i pielęgnacja. Tym bardziej jeszcze że w moim przypadku będzie inna płeć to już wgl całkiem inaczej.
2019-11-08 18:17
Nie tylko w Polsce jest słaba opieka okołoporodowa
2019-11-08 17:55
Też mam takie doświadczenie dziewczyny, mnie nawet położne się nie zapytały czy pomóc bo drugie dziecko to olewka. Ale fakt przy tych które miały pierwszego malucha starały się coś pomóc ale też to zależało od zmiany.
2019-11-08 15:34
Tak to właśnie jest że jak się urodzi drugie dziecko to myślą że wszystko już wiemy nie trzeba pomagać pokazywać. A przecież może tak być że urodzi się coreczka a mamy synka i inaczej się pielęgnuje i skąd mamy wiedzieć skoro nie chcą pomóc pokazać
2019-11-08 11:59
Poród to jest ogromny stres a jak jeszcze nie ma pomocy i zrozumienia ze strony personelu to musi być straszne ... mam nadzieję, że mimo wszystko po porodzie będę mogła podzielić się pozytywnymi doświadczeniami.
2019-11-08 11:47
Magicznypazur u mnie ta sama sytuacja... przy pierwszym porodzie położne pomagały, pokazywały jak, dostawialy dziecko a teraz jak wiedziały że to moje drugie dziecko to stwierdziły, że sobie poradzę a co ma piernik do wiatraka? Naciskaja na karmienie naturalne ale pomocy raczej zero
2019-11-08 10:32
karolinach, no niestety wiele naczytałam się na forach internetowych, a co najgorsze - znam również osobiście dwie dziewczyny, które otwarcie tak wyrażają się o karmieniu mieszanką i cesarce :) najgorsze jest to, że to własnie kobieta kobiecie potrafi być największym wrogiem.
2019-11-08 10:10
Joanna zgadza się i nie rozumiem takiego myślenia. Każda matak chce dla dziecka jak najlepiej i czy karmi piersią czy butelką jest dla dziecka najważniejsza i idealna. A co do porodu, to mówią tak jakieś naprawdę idiotki za przeproszeniem. Jak można powiedzieć, że cc to nie poród.
