Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2197 Wątki)

Termin porodu wg OM a faktyczny termin porodu

Data utworzenia : 2014-06-13 13:08 | Ostatni komentarz 2022-01-21 11:03

BeataP86

21452 Odsłony
680 Komentarze

Założyłam wątek żeby zapytać kobiety, które są już po porodzie- kiedy urodziłyście? Czy faktycznie termin wyznaczony na podstawie ostatniej miesiączki się sprawdził? Jeśli tak, to przy jakiej długości cyklu? Co w sytuacji, gdy poród nie następuje w terminie wyznaczonym wg OM? czy trzeba się na drugi dzień zgłosić do szpitala i zostać na tzw. obserwacji na patologii ciąży? czy w szpitalu biorą pod uwagę termin porodu z badania USG? i jeśli wszystko jest ok to puszczają do domu i każą przyjść np. ponownie na kontrolę? czy zgłoszenie się do szpitala to już leżenie w nim do dnia porodu? Wiem, że przy nieregularnych cyklach termin wyznaczony wg OM jest niemiarodajny...gdyż poród może wystąpić później. Zakłada się, że +/-2 tygodnie od tego terminu to poród w terminie.

2015-02-21 09:43

Przy pierwszej córce termin miałam ustalony na 10 maj, a urodziłam 15, przy drugiej córce termin miałam na 15 listopad, a urodziłam 21, więc obie córcie urodziłam po terminie, jedną 5 dni a drugą 6 dni.

2015-02-21 09:38

Termin z OM 22 maj z USG 27 maj. Położna na szkole rodzenia mówiła nam, żeby przyjmować termin z OM.

2015-02-11 16:17

Rikitikitam moj brat urodzil sie 9 wrzesnia :D

2015-02-11 15:16

Ja miałam termin z miesiączki 3 września a urodziłam 9. Do szpitala trafiłam 1.09 z łupaniem w krzyżu, które to pomyliłam ze skurczami krzyżowymi. Lekarze stwierdzili, że skoro już jestem w szpitalu, to mnie w nim zostawią. Ordynator po badaniu w we wtorek 2.09 stwierdził, że jutro wywołujemy. Nie udało się, więc kolejny raz próbowano w sobotę 6.09 i też nic. Dopiero we wtorek 9.09 coś ruszyło. trzy razy podawano mi oksytocynę, przed drugą próbą dostałam zastrzyki wzmacniające skurcze, które w efekcie trwały prawie dobę, lecz nie przyniosły żadnego rezultatu. Nie wiem na jakiej podstawie ten ordynator decydował o wywoływaniu, chyba tylko po to, żeby mnie ze swojej listy odhaczyć. Ja nie miałam nic do powiedzenia. Gdybym nie pojechała do tego szpitala, to mogłabym spokojnie te dwa tygodnie, które obejmuje norma, siedzieć spokojnie w domu. A tak to spędziłam dwa tygodnie w szpitalu, z czego tydzień praktycznie rodziłam i tydzień czekałam, aż mojemu dziecku minie żółtaczka. Drogie przyszłe mamy dobrze Wam radzę, jak nie będzie się działo nic niepokojącego, spokojnie czekajcie w domu. Jadąc do szpitala czekać na poród traficie na patologię ciąży i dostaniecie kroplówkę. Nie wiem jak jest w innych szpitalach, ale u nas nikt do 42 tygodnia nie czeka, chociaż teoretycznie tak powinno być. A kroplówka nie jest niczym dobrym. Ja się przez 3 kroplówki niepotrzebnie nacierpiałam, a mój poród wcale nie był krótszy, bo rodziłam 9,5 godziny.

2015-02-11 14:06

U mnie termin z OM na 27 marca Z USG ok 17 marca Jak bedzie zobaczymy :)

2014-06-24 14:15

U mnie już sprawa się rozwiązała :-) urodziłam 15.06 :-) czyli przed przewidywanym terminem porodu (19.06) :-) w 40 tygodniu ciąży. Po porodzie ze względu na mocne krwawienie i skurcze podano mi oksytocyne w zastrzyku na szybsze obkurczanie macicy. Pomogło :-) ogólnie poród w miarę szybko poszedł- biorąc pod uwagę, że to pierwsze dziecko :-) zaczęło się od odejścia wód płodowych. Po 3 godzinach miałam rozwarcie na 3cm. , zmieniałam pozycje, ruszałam się i jakoś później w miarę szybko zaczęło się "rozwierać" :-) od momentu odejścia wód płodowych do przyjścia na świat maluszka minęło 9h40 :-)

2014-06-14 18:03

Poród tzw. o czasie powinien odbyć się między 38 a 42 tygodniem ciąży- są to dość długie widełki czasowe. Licząc termin porodu wg ostatniej miesiączki (w przypadku gdy są one regularne ) data ta przypada na 40 tydzień. Do szpitala zgłaszamy się wtedy gdy skieruje nas lekarz ( nalezy tutaj nie mylić - nie trzeba mieć skierowania do porodu) , a zazwyczaj jest to 4o tydzień. Tylko 4 % dzieci rodzi się w dokladnym dniu wyznaczonym z miesiaczki. Zazwyczaj termin porodu wg miesiaczki nie bedzie się idealnie pokrywał z data wyliczną w USG jeżeli nie jest to duża różnica nie należy się przejmować. Bedąc w szpitalu od 40 tyg. (w przypadku ciąży do tej pory fizjologicznej) monitorowany jest dobrostan płodu i wszelakie decyzje co do ukończenia ciąży podejmowane są na podstawie wyników badań .

2014-06-14 12:30

Beata jak z małym będzie wszystko ok to nie powinni cię zatrzymać w szpitalu :) Ale powiem ci, że ja celowałam w dziewczynkę hihi :D i mój lekarz mi powiedział, że mam próbować od 27.09 do 5.10, później nie ma sensu, więc bym nawet nie liczyła od tego 10 jak mówisz, tylko kilka dni wcześniej.