Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2188 Wątki)

Suplementacja dodatkowa w ciąży.

Data utworzenia : 2017-02-14 09:11 | Ostatni komentarz 2020-06-01 21:26

Konto usunięte

26001 Odsłony
1500 Komentarze

Witam:) Czy każda z Was łykała witaminy w ciąży i starałyście się zdrowo odżywiać? I czy prócz witamin dla ciężarnych coś jeszcze musiałyście łykać? Tak naprawdęnajważniejsze jest przyjmowanie głównych 5 składników BIG FIVE; DHA, wit.D, jod , żelazo i kwas foliowy. I sama prawidłowo zbilansowana dieta nie wystarcza. DHA nie tylko pozytywnie wpływa na mózg , wzrok i odporność dziecka , ale również zmniejsza ryzyko przedwczesnego porodu nawet o 85%. Witamina D wspomaga prawidłowy rozwój kości. Jod prawidłowy rozwój umysłowy i psychoruchowy dziecka. Żelazo wiadomo głównie zapobiega grożnej anemii , a foliany wiadomo zmniejsza ryzyko wad cewy nerwowej i wpływa na prawidłowy rozwój. Jestem za dodatkową suplementacją ,bo wiem że choćbym nie wiem jak zdrowo starała się odżywiać nie dostarczę wszystkiego tyle ile trzeba:) Ale zaczynam się zawsze niepokoić gdy muszę łykać więcej niż zestaw witamin , który jest standardem:) W pierwszej ciąży łykałam bardzo dużo żelaza dodatkowo, bo miałam mocną anemię. Teraz dodatkowo mam magnez i wapno. Jak trzeba to trzeba. :)

2018-12-26 00:44

Pati- jak fajnie, że wszystko u Was ok;) a jak maleństwo? Jak Ty sie miewasz? A jak pionizacja ci poszła i pierwsze doby w domku po c.c. Anetka- nie zastanawiaj sie, tylko jak masz skurcze to na pogotowie dzwoń bo może byc różnie, najwyżej Ci cos telefonicznie doradzą, jak uznaja, że to nie groźne. Niech Cię wezma do szpitala w sumie najlepiej, bo nie wiadomo co te skurcze oznaczają:/

2018-12-25 23:38

Po świętach zadzwonię do lekarza gdzie chodzę prywatnie. Może mnie przyjemnie jeszcze w tym roku. Teraz mają zamknięte więc zaraz po świętach będę dzwonić. Wczoraj wieczorem dostałam skurczy przez całą noc i dziś cały dzień. Szpital nie wygrał przetargu więc bez skierowania mnie nie przyjmą. Przetarg wygrała prywatna przychodnia ale też mają zamknięte a od nich muszę mieć skierowanie.

2018-12-25 19:20

Aneta może warto skonsultować to jeszcze z innym lekarzem ja bym się bała tyle czekać na wizytę . Ja do mojego lekarza mogłam iść co tydzień też miał dużo kobiet ale siedział prawie do północy i kazda przyjmowal. Apropo opieki prywatnej w ciąży jestem mega zadowolona w szpitalu byłam bardzo dobrze traktowana . Wszystko było ustawione przez mojego lekarza kto ma wykonać zabieg itd . Dostałam pokój 2osobowy więc też nie musiałam się męczyć z 4os ale wykupiliśmy jednoosobowy. Ogólnie położne mega sympatyczne . Ten miesiąc w szpitalu minął mi bardzo szybko . Zdarzyłam się nawet przyzwyczaić do ludzi . Poznałam sporo dziewczyny z którymi utrzymuje kontakt i mamy zamiar się spotkać . I studenci nie zlauje że się na nich zgodziłam mega mi pomogli przy pionizacji kiedy rehabilitant mnie olał. Przyszły się nawet przegnać i życzyć powodzenia . Bardzo miło wspominam pobyt , operacje może trochę mniej ale było warto to wszystko przejść żeby teraz trzymać w ramionach swojego upragnionego synka

2018-12-25 00:43

Anetka- naprawdę jest super lekarzem i do tego jest bardzo sympatycznym człowiekiem, z którym mogę pogadać na spokojnie, bez krempacji;) Wcale sie nie dziwie, że byłabys zestresowana, jak masz takie przykre doświadczenie z tym pseudo specjalistą.

2018-12-25 00:05

Jeden poród mam już za sobą. Samo przez sie ich nie pomyle. Eresz to masz bardzo dobrego lekarza. Ja gdybym nie chodziła dodatkowo prywatnie to bym cała w nerwach chodziła.

2018-12-24 12:28

Anetka- tak właśnie przypuszczam, że nie byloby problemu u Ciebie z rozróżnieniem skurczy od innegobtyou bólu, bo skurcze to specyficzny . A takich mędrców, co na łapówkę czekają to jest mnóstwo- ale kurcze, przeciez lekarze mają naprawdę sporą wypłatę, wiec nie rozumiem takiego podejścia. A co do dobrego lekarza- mój lekarz ma baaardzo dlugie bo nawet 3 miesieczne terminy. Ale kobiety w ciąży są w sytuacji uprzywilejowanej, bo oczywiście Pan doktor zawsze znajdzie czas. Dlatego cenię jego poświecenie czasu dla pacjentek;) juz oczywiscie nie mowie o tym, że moge zadzwonic w środku nocy i nie ma problemu.

2018-12-23 20:39

U dobrego lekarza nawet prywatnie trzeba czekać. Póki co bardzo się oszczędzam i zwracam uwagę na wszystko. Praktycznie cały czas leżę. Córka jak się przytula na leżące to tak by na brzuchu nie leżała.

2018-12-23 17:44

Ja znam dr przyjmuje tylko prywatnie i w szpitalu dyżuruje to jak dzwoniłam na wizytę się umówić to ok miesiąc trzeba czekać. Jak ktoś jest dobry to i prywatnie nie ma od razu terminow niestety. Aneta ja bym nie wytrzymała jak masz takie skurcze. Pewnie już dawno bym była na izbie przyjęć żeby mnie przebadali :/