Przygotowanie do porodu sn

Moja koleżanka jadła daktyle i piła sok 100% z ananasa, a urodziła 2tyg po terminie :) U niej to nie zadziałało, a ja nie sprawdzałam na sobie. Akurat urodziłam tydzień przed terminem, bo odeszły mi wody. Ciekawa jestem jak będzie teraz :) Lekarz już w 17 tygodniu teraz powiedział mi, że dzidziuś nadrabia wagowo i jest za duży, więc prawdopodobnie da mi skierowanie na CC, bo przewiduje 4kg jak poprzednio.. Bardzo chciałabym uniknąć CC i chociaż spróbować rodzić naturalnie, więc na jakieś 2tyg przed terminem mam zamiar myć okna i dużo chodzić po schodach - podobno pomaga. Nie wiem czy tak jest, ale spróbować warto :D

leo & lea a to o tej herbatce nie słyszałam, że tak potarfi namieszać w cukrzycy. Ja co prawda miałam cukrzycę, ale z synem jakoś nie kombinowałam jedzeniem czy herbatami bo się balam, że będą cukry mi szalały, ale ja pod koniec miałam 4 razy inulinę. MOja lekarka chciała mieć niskie cukry i poniżej norm, które już obowiązują. Ona dalej tymi starymi normami jechała , więc do 120 musiałam mieć po posiłku 

DaNutka nasze babki pracowały w polu, tym naturalnym sposobem mogły przyspieszyc. Anka to masz predyspozycje do szybkich porodów

Swoje też robi głowa. Chyba moja wiara w liście malin dużo dawała bo po prostu wierzyłam że dzięki nim szybciej urodzę i bez wywoływania. Takie placebo. A ciężko mi powiedzieć czy szybszy miałam poród bo oba miałam szybkie, a przy pierwszym nie piłam herbaty z liści malin

Swoją drogą też ciekawe jakie nasze babki miały metody na wywołanie porody gdzie bie było oksy ani innych...

Liście malin rzeczywiście nic złego nie powodują, ale bez sensu że je piłam chcąc wywołać poród. Skoro opóźniają dojrzewanie szyjki macicy, to poród tylko mogłam sobie opóźnić w ten sposób. Za to może dzięki liściom malin miałam taki szybki poród, bo one działają też na mięśnie macicy tak że skurcze są mocniejsze i efektywniejsze. I rzeczywiście skurcze były mocne aż za bardzo, ale za to poród był krótki.

A czego jeszcze nie wiedziałam, to że nie powinno się pić liści malin mając cukrzycę ciążową, bo obniżają mocno poziom cukru i to może być niebezpieczne jak bierze się dodatkowo leki. Chociaż ja akurat miałam insulinę tylko na noc, ale gdybym brała ją też w dzień to mogłabym sobie zaszkodzić.

Anetka o masakra :D

te zabobony to robią wiecej szkody niz pozytku :) zwariować można :

To jak jak znajomej mama nakazała mi nie przechodzić pod sznurkami w ciąży, gdy zaczęłam wątpic w te zabobony powiedziała "a co ci szkodzi? " I tak jest i tu. Co nam szkodzi wierzyć i stosować te sposoby na szybszy poród