Przygotowanie do porodu sn

Z tą cukrzyca to nigdy nie wiadomo. Tak samo nie ma powiedziane, że jeśli w poprzednich ciążach nie było, to s tej też nie będzie..  

Tak, mi też lekarz mówił, że to, że moi rodzice mają może być powodem.

Jeśli chodzi o poziom cukru to ja zawsze byłam na górnej granicy. Umnie w rodzinie mama jest cukrzykiem. Ale w sumie na to wpływ ma wiele czynników. Ja naszczescie nie mialam w żadnej ciąży cukrzycy. Teraz nawet miałam kontrolę diabetologa ale jak zrobili mi ponowne badania to wszy wyszło bardzo dobrze.

Tak, ryzyko się zwiększa między innymi jeśli ktoś w rodzinie choruje na cukrzycę. Jest jeszcze kilka czynników jak wiek, BMI, poprzednie ciąże... ale czasem to czysty przypadek, bo u mnie nie było żadnych czynników ryzyka.

Z tą cukrzycą ciążową, to większe prawdopodobieństwo nabycia takiej cukrzycy mają te kobiety, u których jest w rodzinie diabetyk? 

Mi mówiono,że jak moja babcia miała to być może będzie u mnie i siostry. z tym że cukrzyca była u babci nabyta. Na razie brak objawów u mnie i siostry

Anetka masz 100,,% racji haha 

Mazia to bardzo wyśrubowane zalecenia. Ja to często miałam po posiłkach cukier 130 czy 140 a nawet czasami 160. Jak miałam przekroczenie po posiłku 2-3 razy w tygodniu to lekarze się tym nie przejmowali. Słyszałam zresztą, że dobrze prowadzona cukrzyca ciążowa to dobre pomiary w 80%, więc jest miejsce na małe odstępstwa. U mnie problemem był cukier na czczo, bo ciągle były poziomy 91-100, więc dostałam insulinę na noc.

Chodzenie po schodach pomoże;) nawet jeśli nie przyspieszy poród, to wzmocni nogi :)))